1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
TK zmiana lita
Autor Wiadomość
edek 


Dołączyła: 20 Cze 2015
Posty: 12

 #1  Wysłany: 2015-06-20, 05:32  TK zmiana lita


Dzień dobry
Proszę o interpretację badania TK męża. Ogólne zdrowy. Przeszedł dwa miesiące temu zapalenie płuc, które zostało wyleczone po trzecim antybiotyku. W tej chwili przebywa w szpitalu, w związku z zalecaniami badania TK. Miał robione USG brzucha - ok. Miał pobierane wycinki przy bronchoskopii, ale jeszcze nie ma wyników. Co mogą oznaczać te zmiany lite? Czy wskazuje to na nowotwór? Mąż ma 40 lat. Kilka lat palił paczkę papierosów dziennie. Obecnie od kilku lat nie pali.



WP_20150518_001.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2625 raz(y) 345,14 KB

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2015-06-20, 07:37  


Może to być nowotwór, ale nie musi. Trzeba niestety czekać na wyniki bronchoskopii.
_________________
 
edek 


Dołączyła: 20 Cze 2015
Posty: 12

 #3  Wysłany: 2015-06-20, 07:54  


Dziękuję za szybką odpowiedź. Na wynik bronchoskopii czekamy już ponad tydzień. Próbka poszła do ponownego barwienia. Co to może oznaczać? Jeżeli to nie nowotwór to co to może być? Zdaję sobie sprawę ,że wyniki dopiero więcej wyjaśnią ,ale odchodzę już od zmysłów. Mamy malutkie dziecko. Wydaje się że mąż póki co nawet nie myśli że to może być rak.
 
Bonaj 


Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 468
Pomógł: 53 razy

 #4  Wysłany: 2015-06-20, 08:28  


(...)
Mogą to być stany pozapalne. Może to być jakiś ropień albo mnóstwo innych rzeczy.
Mogą to być zmiany niedodomowe wynikające z zatkania oskrzeli - tak jak napisane w opisie.
TK nie wskazuje powiększonych węzłów chłonnych - to dobrze.

Recepta na dziś : spokój i cierpliwość :)

Postaraj się nie wybiegać myślami w przyszłość tylko żyć i być tu i teraz.

wiem, że to trudne, ale skuteczne ;)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2015-06-20, 23:19 ]
Nie ma potrzeby cytowania całego poprzedniego posta. Zaciemnia to obraz dyskusji.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2015-06-20, 12:44  


edek napisał/a:
Na wynik bronchoskopii czekamy już ponad tydzień. Próbka poszła do ponownego barwienia. Co to może oznaczać?

Na wynik bronchoskopii czeka się średnio 7-14 dni roboczych. Być może robią jakieś dodatkowe badania, najlepiej było spytać tego, kto poinformował Cię, że próbki "poszły do ponownego barwienia".
_________________
 
edek 


Dołączyła: 20 Cze 2015
Posty: 12

 #6  Wysłany: 2015-06-22, 22:03  


Dzisiaj otrzymaliśmy wynik. Rak drobnokomórkowy. Jestem w szoku i niedowierzam. Mąż ma mieć ponowne TK płuc, dodatkowo brzucha, głowy oraz szczegółowe badanie kości (nie wiem jak to się nazywa). Ma dostać chemię, jak się może po tym czuć? Nie wiem, co robić dalej. Nikt w moim otoczeniu nie chorował na raka. O co pytać lekarza? Jaka droga nas czeka? Mąż się trochę podłamał. Jak mu pomóc? Jak ukryć przed nim moje przerażenie? Leży w szpitalu chorób płuc w Otwocku. Czy to jest dobry szpital?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2015-06-23, 05:17  


edek napisał/a:
szczegółowe badanie kości (nie wiem jak to się nazywa)

Scyntygrafia?

edek napisał/a:
Ma dostać chemię, jak się może po tym czuć?

Bardzo różnie, na Forum jest wiele wątków pacjentów z DRP (drobnokom. rak płuca), zerknij na spokojnie, poczytaj.

edek napisał/a:
O co pytać lekarza?

O wszystko, co chciałabyś wiedzieć :)

Przede wszystkim czy nie jest planowane leczenie operacyjne? Biorąc pod uwagę brak zmian w węzłach chłonnych, i jeśli żadne inne badania nie wykażą przerzutów, wydaje mi się, że można by tę opcję rozważyć, ewent. zrobić PET.
_________________
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #8  Wysłany: 2015-06-23, 06:33  


edek,

Przede wszystkim uspokój emocje, teraz trzeba działać a nerwy to zły doradca.
edek napisał/a:
Ma dostać chemię, jak się może po tym czuć?


Poczytaj sobie w wolnej chwili forum to skarbnica wiedzy, zobacz jak chemia działa. Każdy może przechodzić to trochę inaczej, nie u każdego występują te same objawy, nie każdy czuje się fatalnie, poczytaj, lepiej wiedzieć i być przygotowanym.
edek napisał/a:
Nie wiem, co robić dalej.......O co pytać lekarza?


Najlepiej o wszystko co chcesz wiedzieć, nie wstydź się pytań, najlepiej zapisuj je sobie na kartce a później zabierz to do lekarza, wtedy masz pewność, że o niczym nie zapomnisz, to żaden wstyd.
edek napisał/a:
Mąż się trochę podłamał. Jak mu pomóc?

Normalne, przecież to nie grypa, którą da się wyleczyć w tydzień. Czeka Was długa droga leczenia, ciężki czas, częste wizyty u lekarzy, badania, złe samopoczucie, przykro mi ale tak to wygląda, lepiej wiedzieć. To jest pierwszy szok - diagnoza, pomału opadną te pierwsze emocje bo trzeba będzie walczyć. Jak mąż sobie nie radzi z psychiką można poprosić lekarza o jakieś leki uspokajające. Nie płacz przy mężu, mów że będziecie razem walczyć, że będziesz, pomożesz. Rozmawiaj z mężem tyle ile On będzie chciał, nie siej czarnowidztwa, nie czytaj statystyk, nie będzie chciał mąż rozmawiać o chorobie, uszanuj to.

Walczcie, pozdrawiam.
 
edek 


Dołączyła: 20 Cze 2015
Posty: 12

 #9  Wysłany: 2015-06-23, 12:13  


Dziękuje za zainteresowanie i słowa wsparcia. Teraz lekarze chcą ocenić stopień zaawansowania i ustalić dalsze leczenie. Chemia ma być na pewno, może operacja. Teraz muszę zapanować nad swoimi emocjami. Mamy 2,5 letnie długo oczekiwane dziecko, które już trochę rozumie, nie widzi taty, tylko zdenerwowaną mamę. Z lekarzem jeszcze nie rozmawiałam, mąż mnie informuje o wszystkich badaniach i propozycjach leczenia, na bieżąco, nie za bardzo wiem o co mogłabym jeszcze zapytać? Do szpitala mam dosyć daleko, pracuję. Do tej pory odwiedzałam męża w weekendy bez dziecka. Mąż nie chce żebym teraz przyjeżdżała, tylko w weekend. Czy orientujecie się czy telefonicznie lekarze udzielają informacji i czy lekarz powie mi coś więcej niż mężowi?
 
gosiat 


Dołączyła: 12 Gru 2014
Posty: 161
Pomogła: 17 razy

 #10  Wysłany: 2015-06-23, 17:40  


Edek,mnie się wydaje że telefonicznie nie udziela się informacji nt. pacjenta,ale może się mylę,nam przynajmniej nie udzielali.
_________________
Tatuś walczył 3 tygodnie - diagnoza DRP z przerzutami do kręgosłupa i wątroby 05.12.2014r. - 26.12.2014r. (*)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #11  Wysłany: 2015-06-24, 05:24  


edek napisał/a:
Czy orientujecie się czy telefonicznie lekarze udzielają informacji i czy lekarz powie mi coś więcej niż mężowi?

Telefonicznie nie powinno udzielać się żadnych informacji.
Jeśli jesteś przez męża wpisana jako osoba, która może uzyskiwać informacje o jego stanie zdrowia, to na pewno lekarz z Tobą porozmawia. A czy powie coś więcej - sugerujesz, że lekarz nie mówi mężowi wszystkiego?
_________________
 
gosiat 


Dołączyła: 12 Gru 2014
Posty: 161
Pomogła: 17 razy

 #12  Wysłany: 2015-06-24, 05:57  


Może chodzi o to że mąż edek nie pyta o wszystko? Mój tato nie chciał wiedzieć nic więcej niż Mu przekazali, później już o nic nie pytał,nie chciał wiedzieć,my jako osoby upoważnione wszystkiego się dowiadywaliśmy,rozmawialiśmy z lekarzami.
_________________
Tatuś walczył 3 tygodnie - diagnoza DRP z przerzutami do kręgosłupa i wątroby 05.12.2014r. - 26.12.2014r. (*)
 
edek 


Dołączyła: 20 Cze 2015
Posty: 12

 #13  Wysłany: 2015-07-22, 11:41  


Witam, mąż jest po pierwszym cyklu chemii, dziś rozpoczyna drugi. Od poniedziałku ma zaplanowaną radioterapię. Jak dobrze zrozumieliśmy następna chemia ma być po radioterapii, która ma trwać do września. Czy to dobrze że chemia będzie odłożona? W załączniku wypisy i badania.

Co oznacza w naszym przypadku rozpoznanie histopatologiczne TTF1(+), CD56(+), p63(-)? oraz stwierdzenie że wyniki przemawiają za rakiem drobnokomórkowym czy oznacza to że może to być inny rak? Czy po analizie wypisów na coś powinniśmy zwrócić uwagę, może coś możemy jeszcze zrobić? Ogólnie z lekarzem prowadzącym rozmawia się ciężko. Zostałam poinformowana że mąż powinien pozałatwiać życiowe sprawy, bo u młodych szybciej choroba się rozwija. Na pytanie o operację która była brana pod uwagę (nawet jest wspomniane o niej w wypisie) usłyszałam że w tej chorobie się nie operuje, że to tak jak bym chciała zoperować białaczkę. Mąż ogólnie po pierwszej chemii czuł się dobrze oprócz tego że od trzech dni ma mdłości i jest trochę osłabiony, zaczęły wypadać włosy. Mówi że czasem gorzej widzi, lekarz powiedział że to może być jeden z objawów choroby, czy to może być przerzut, powinno być znowu zrobione TK głowy? Proszę o jakieś rady?













1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1651 raz(y) 589,38 KB

2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1629 raz(y) 411,06 KB

3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1625 raz(y) 562,38 KB

4.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1608 raz(y) 369,29 KB

hisp.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1534 raz(y) 266,03 KB

naśw.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1545 raz(y) 511,68 KB

 
edek 


Dołączyła: 20 Cze 2015
Posty: 12

 #14  Wysłany: 2015-07-25, 09:53  


Maż wczoraj skończył drugą chemię, czuje się fatalnie w porównaniu z pierwszą, jest osłabiony i ma zaparcia z którymi nie może sobie poradzić. Od poniedziałku rozpoczyna radioterapię, kolejna chemia dopiero we wrześniu. Czy podczas radioterapii nie stosuje się chemii? Proszę o odpowiedź na pytania z ostatnich wpisów
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #15  Wysłany: 2015-07-26, 10:34  


edek napisał/a:
Co oznacza w naszym przypadku rozpoznanie histopatologiczne TTF1(+), CD56(+), p63(-)?

To są wyniki barwień immunohistochemicznych, dla pacjenta nie mają one większego znaczenia.

edek napisał/a:
oraz stwierdzenie że wyniki przemawiają za rakiem drobnokomórkowym czy oznacza to że może to być inny rak?

Skoro przemawiają za DRP, to czemu miałby być inny?

edek napisał/a:
Mówi że czasem gorzej widzi, lekarz powiedział że to może być jeden z objawów choroby, czy to może być przerzut, powinno być znowu zrobione TK głowy?

W epikryzie jest mowa o tym, że było TK OUN - chyba było więc czysto?

edek napisał/a:
Czy podczas radioterapii nie stosuje się chemii?

Prowadzona jest radiochemioterapia, przynajmniej planowana, więc tak to zapewne ma wyglądać - można rozpocząć naświetlania najpóźniej w 2 cyklu chemioterapii, tak zapewne będzie. Chemioterapia planowo ma być podawana w cyklach co 21 dni, naświetlania tego nie zmieniają.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group