Znalezionych wyników: 854

Anulka, ja mam niedoczynność po naświetlaniach w obrębie szyi.
Jeśli mogę Ci coś doradzić to wizyta u lekarza rodzinnego jest jak najszybciej potrzebna aby dał receptę na Eurhyrox. Do endokrynologa jest cięzko się dostać a z niedoczynnością nie ma żartów.
Lekarz pewnie powinien dać na jakieś 2-3 tygodnie dawkę leku i skierować na badanie kontrolne TSH. Jeśli dawka będzie dobrze dobrana to wtedy TSH będzie w normie.

Oczywiście do endokrynologa też trzeba się zapisać, może da skierowanie na USG, może da skierowanie na AntyTPO. Ale z takim TSH naprawdę nie ma co czekać 2 miesięcy.

[ Dodano: 2015-09-29, 18:08 ]
PS. Te przepływy w USG mogą wskazywać na stan zapalny tarczycy - stąd warto byłoby zbadać przeciwciała antytarczycowe pod kątem Hashimoto).

Anulko, może warto spytać lekarza czy jest wskazanie do sprawdzenia TSH, FT3, FT4 i przeciwciał antytarczycowych.

Witajcie,
Niedawno minęło 6 lat od wykrycia zmiany.
Ostatnie badania wychodzą dobrze. Odczuwam jednak skutki uboczne - suchość jamy ustnej, zęby bardziej narażone na próchnicę, choroba tarczycy.
Ale czym to jest wobec tego, że można cieszyć się codziennie wschodem słońca

Pozdrawiam!

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2015-03-25, 20:51 ]

Najtańsze są hostele:

http://pl.hostelbookers.c...olska/warszawa/

Witaj,
Faktycznie nie wygląda to dobrze, z tego co piszesz. Czy okłady z parafiny zalecił Wam lekarz?
Skonsultowałabym się z lekarzem, najlepiej z tym, który zlecał naświetlania.
Ja stosowałam maść Bephanten, z tego co pamiętam.
Jest jeszcze Solcoseryl (żel, maść), polecała ją jogi45.

Witam,

Piszę, żeby się odmeldować, że u mnie wszystko OK.

Kolejne badania kontrolne które miałam wykonywane, tj:
RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, USG ślinianek, morfologia, OB są OK.

W lipcu kolejna wizyta kontrolna w CO w Warszawie i zobaczę, czy jeszcze jakieś badania mi zlecą, czy też każą przyjść za rok.

Życzę siły do walki, dużo nadziei i zdrowia wszystkim forumowiczom.

Pozdrawiam,
mamanel

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-06-24, 21:02 ]
Miło czytać takie wieści

Trzymaj się, i wracaj do nas tylko z takimi wiadomościami. _itsme_

Cześć Bluesy,

Trudno mi uwierzyć, w Twój wynik.

Szczęściem w nieszczęściu jest to, że przy okazji wizyty u ginekologa udało się trochę przypadkiem wykryć te zmiany.
Dzięki temu można szybko zareagować i to jest dobra wiadomość.

Zaglądam do Ciebie i trzymam kciuki bardzo mocno.

Ściskam,
mamanel

Hej. Widzę, że sporo się u Ciebie dzieje.
Dobrze, że już jesteś po wycięciu zmiany, pewnie dochodzisz do siebie? Jak się czujesz?
Wyniki pewnie dostaniesz na początku maja?
Pozdrawiam!

Witaj Madziu, co u Ciebie słychać? Miałaś operację czy też zdecydowano się na obserwację?
Pozdrawiam

Madziu, super, świetne wieści

Cieszę się, że wyniki są dobre. Z tego co opisujesz wygląda na to, że jesteś naprawdę dzielną i twardą kobietą.
Również życzę Ci spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia !

Madziu, miejmy nadzieję, że wyniki pokażą, że naciek się nie powiększa albo nawet się zmniejszył.
Generalnie, jak wiesz, na ten typ najlepiej działa leczenie chirurgiczne oraz różnego rodzaju promieniowanie. Więcej o metodach możesz poczytać np. tutaj:
1. http://accoi.sitecrafting...ents/radiation/
2. http://accrf.org/pdf/accr...erapy_nov10.pdf
Dajesz radę ze skutkami po naświetlaniach i chemii?

:tull:

Iga, gratuluję wspaniałych wyników

U mnie było tak, że po 3 latach i przy dobrych wynikach, mam się badać raz w roku zamiast co pół roku. Tak zdecydowała moja onkolog. Oczywiście jakby coś się działo, to mam nie czekać - no ale to jasne.
Możesz napisać o tym ile kosztowało PET i ewentualnie jakie miałaś skierowanie? Może ja też bym się skusiła?

Znalazłam ostatnio dosyć ciekawe dla osób z ACC strony, tzn:

http://www.website-go.com/acc/
Można zobaczyć jak wyglądają przerzuty ACC do płuc oraz w jaki sposób wpływa na nie leczenie oraz

trochę na temat sposobów leczenia, metod diagnostycznych, prób klinicznych i nie tylko:
http://accoi.sitecrafting...ents/lung-mets/

No i przewodnik po sposobach walki z ACC, który już chyba kiedyś wklejałam:

http://accrf.org/pdf/accr...erapy_nov10.pdf

Pozdrawiam!

Hej. Ja przeszłam leczenie wiosną 2009r. Miałam operację i naświetlania.
Leczyłam się w CO w Warszawie.
Może napisz jakie badania kontrolne masz zlecane i jak często?
Pozdrawiam

Czy masz wynik OB, CRP morfologii z rozmazem?
Czy możesz podać wielkość zmiany z poprzednich wyników USG?

Podobnie jak poprzednicy szukałabym jak najlepszego oddziału otolaryngologicznego lub onkologicznego,żeby wyciąć guza lub całą śliniankę - wg wskazań lekarza prowadzącego.
Czasem zbyt wiele ryzykujemy przeciągając sprawę. Oczywiście przy operowaniu ślinianki przyusznej jest ryzyko powikłań, dlatego ważne jest aby oddać się w doświadczone ręce.