[Terlewa]

Dużo pięknych słonecznych chwil życzę.
Serdeczne pozdrowienia przesyłam

[magdal]

Romka, niech ten czas który Wam pozostał bedzie dobry, bez bólu i cierpienia.
Niech uda Ci się tak pożegnać, byś potem nie została z jakimś przeświadczeniem że czegoś się nie powiedziało, uczyniło... by było lżej... jeśli to możliwe...
Przytulam mocno. Będę z Tobą myślami i modlitwą.
Magda

[romka]

Kochani,u nas wyglada na to że wszystko powoli zaczyna się normować ,mąż stopniowo dochodzi do siebie jest kontaktowy,dzis nawet sam poszedł do ubikacji i prosze Boga by było tak jak najdłużej.Kochani jestem szczesliwa ze dochodzi do siebie.
Ta choroba jest nieprzewidywalna.
Maż zjadł sniadanko i teraz spi.
Prosze trzymajcie za niego kciuki żeby było jeszcze dobbbbbrze .

[romka]

Dziekuje kochani za wsparcie,bardzo mi pomagacie,dziekuje że jestescie

[kmis757]

romka napisał/a:

trzymajcie za niego kciuki

Jesteśmy z Wami romka, dużo wiary i nadziei

[ultra]

Romcia, trzymaj się! jestem z Wami myślami.

[Lidia Bieńkowska]

romka napisał/a:

Prosze trzymajcie za niego kciuki

Trzymam bardzo mocno

[magdal]

i ja też...

[ultra]

RomciA, ja rownież trzymam mocno kciuki!

[romka]

U nas to ni eszczęścia już chodzą Stadami nie parami
Teściowa tak broniła tego by tesc byl cały czas w domu ,przychodzil do niego z HD ona poswiecała mu cały czas i wkładała całe swoje serce ,robiła wszystko co było w jej mocy,ale dzis niestety musiała go dac do Stacjonarnego,poniewaz nad ranem tesc szamotał sie w łózku wstawał,kładł sie i gdy wstał tesciowa chciała go podczymac i razem sie przewrócili ,tesciowa ma połamane zebra .ne
Co jest grane?Ja tez juz jestem tym wszystkim zmeczona,a tak bym chciała jej pomóc.

[Lidia Bieńkowska]

Przykro mi bardzo, rzeczywiście za dużo tego nieszczęścia jak na jedną osobę

[romka]

Dzis o godz 11 tesć przegrał walkę z tym potworem ,walczył ponad dwa lata.

[marysia5]

Romka - bardzo współczuję, myślę o Was.

[Lidia Bieńkowska]

Przykro mi bardzo

[ultra]

Romka, bardzo mi przykro:(