normalnie po operacji pobyt jest od 10-14 dni (jeżeli nic się poważnego nie dzieje) więc nie powinno być problemu, no ale...musicie rozmawiać z lekarzem lub z ordynatorem, przedstawić swoje obawy i tyle, zobaczycie jaka będzie reakcja.
Poczytaj Pina mój wątek ku przestrodze. Mnie wypisali w 8 dobie po resekcji żołądka, skończyło się to niewesoło. Nie pozwalaj na podanie ojcu pokarmu bez wykonania pasażu jelitowego ( czyli badania szczelności zespolenia). Mój wątek wyjaśni Ci dlaczego.
Pozdrawiam Gabi
Kochana gabi dzieki za pomoc, lekarz twierdzi ze nie musi być badania szczelności zespolenia ja sie będę upierać bo jak mi tate wypiszą w piatek to chyba narobie awantury.
Jeszcze nie było wizyty więc dalej nic nie wiem.
Mam straszliwy problem z uzyskaniem informacji mowią w kólko i to samo chyba nnie wytrzymam i pójdę do ordynatora.
to nie dobrze, że zaczął jeść, należało się upierać, że nie będę jadł/tata nie będzie jadł proszę o badanie, tak jak pisały lidia i gabi, żeby nie pozwolić podać pokarmu przed badaniem, teraz to niewiem, ważne żeby sie nic nie porobiło
a co do wypisu to mozesz jeszcze coś działać, masz czas do jutra, a pytałaś o to, że jak sie nie zgodzicie na wypis to co wtedy?
Właśnie wróciłam od taty, z wypisem niewiele zyskałam spróbuje jeszcze jutro, a o czym może świadczyć opuchlizna nóg dokładnie od kostek w dół czy to zle, poszłam z tym do lekarza dyżurnego powiedział ze sprawdzi, potem musiałam już wyjść
Wypisu nie mam ma go siostra ale nic tam nie ma o czym bym juz nie wiedziala reszta na wizycie kontrolnej 29.07. Tata wyszedł w piątek czuje się dobrze, ma ogromny apetyt ale jedno mnie martwi znowu puchną mu stopy.
a jednak nie udało Wam się przeciągnąć do poniedziałku, no trudno
a pytałaś lekarza o to puchnięcie? przyczyn jest wiele, ale może to być od niedożywienia, braku witamin, był długo na kroplówkach i tylko picie, nie dawno wprowadzili żywienie, trzeba rozmawiać z lekarzem
Zgłaszałam lekarzowi dyżurnemu i prowadzącemu nic nie powiedzieli.
Mam tylko nadzieje,że przejdzie gdy zacznie się lepiej odżywiać.
Prawdopodobnie tata będzie miał chemie ale nie wiem czy się zgodzi bo sam wie doskonale w jakim jest stanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum