1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak prawego fałdu głosowego
Autor Wiadomość
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2018-03-15, 14:44  Rak prawego fałdu głosowego


Witam! Podepnę się pod podobny temat. Nigdy nie przypuszczałem że będę musiał szukać objaśnienia choroby w internecie, ale stało się. Mam 48 lat, mężczyzna, od ok. roku mam chrypkę, cały proces od skierowania do skierowania trwał 5 miesięcy, obecnie po pobraniu wycinka, mam już rozpoznanie histopatologiczne: Oderwane fragmenty Carcinoma planoepitheliale partim keratodes G1 invasivum. Rozpoznanie kliniczne: guz prawego fałdu głosowego. Przede mną wizyta w szpitalu za 10 dni i tam zapadną decyzję odnośnie dalszych badań i leczenia (o ile to możliwe), poza tym że to rak złośliwy nic więcej mi nie powiedziano. Przygotowany jestem na najgorsze więc prosto z mostu może ktoś objaśnić opis? Jakoś po rzymsku nie uczono.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2018-03-15, 14:53 ]
Post został wydzielony do oddzielnego wątku.
Na tym forum, każda historia choroby to osobny wątek i tutaj proszę kontynuować swoją historię.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #2  Wysłany: 2018-03-15, 15:14  


kamikadze,
Witaj na forum.
Stwierdzono u Ciebie raka płaskonabłonkowego ( typowa odmiana raka w rejonie głowy i szyi), częściowo rogowaciejącego ( nie ma to dla Ciebie znaczenia jeśli chodzi o leczenie) o najniższym stopniu złośliwości ( G1 w skali G1-G4).
Przed Tobą badania obrazowe - tomografia szyi, rtg klatki piersiowej. Musi zostać określone zaawansowanie raka w obrębie głośni ( i generalnie w obrębie szyi).
O leczeniu możesz poczytać tutaj:
http://www.onkologia.zale...%20i%20szyi.pdf str.19-21
Jeżeli coś będzie niejasne to pytaj, pisz - będziemy się starali wszystko wyjaśniać.
Pozdrawiam serdecznie.
 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #3  Wysłany: 2018-03-15, 15:19  


Dodam może że poza chrypką nie mam żadnych kłopotów z gardłem czy krtanią, wyniki wszystkie są bdb gdyż miesiąc temu robiłem je wszystkie w medycynie pracy, samopoczucie - no trochę po diagnozie podupadło ale ogólnie nie jest źle, kondycja fizyczna db+. Na brak apetytu nie narzekam. Czyli ogólnie jakby wszystko było ok. Ale nie jest.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #4  Wysłany: 2018-03-15, 15:33  


Czyli masz już rtg płuc? To dobrze.
Trzeba mieć nadzieję, że nowotwór jest złapany we wczesnym stadium i da się to szybko i skutecznie wyleczyć.
Ile masz lat ( mniej więcej 😉, możesz podać przedział), palisz?
 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #5  Wysłany: 2018-03-15, 15:45  


Niestety nie mam RTG płuc, 2 lata temu zmarł mój ojciec na raka płuc o czym wspominałem lekarzowi ( nie jednemu który jakiś tam wywiad przeprowadzał z okazji rożnych badań), rodzinnemu także. W styczniu robiłem badania w medycynie pracy i również o tym wspominałem, bo był tego rodzaju wywiad. Skierowania na prześwietlenie również nie otrzymałem, do wszystkich innych lekarzy owszem: laryngolog, neurolog, psychiatra, psycholog, okulista, audiogram, wyniki krwi. Ostatnie RTG klatki mam z przed 3 lat, anomalii nie było.

[ Dodano: 2018-03-15, 15:46 ]
48 lat, od 7 lat nie palę.
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #6  Wysłany: 2018-03-15, 15:50  


Poproś rodzinnego o skierowanie na RTG płuc. I tak czekają Cię badania obrazowe przed leczeniem, ale dobrze dostarczyć lekarzom więcej wiedzy, a przy okazji rozproszyć swoje obawy.
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #7  Wysłany: 2018-03-15, 17:12  


Za 10 dni jadę do szpitala i pewnie tam zrobią RTG, czy nie będzie to w jakiś sposób przeszkadzać jeśli zrobię RTG jutro?
 
marian7k 


Dołączył: 14 Wrz 2014
Posty: 7
Pomógł: 2 razy

 #8  Wysłany: 2018-03-15, 18:23  


We wrześniu 2014r opisałem swój przypadek tu: http://www.forum-onkologi...id=ac453d63281d
Jak do tej pory u mnie wszystko w porzo. Nie chcesz napisać czy paliłeś i czy palisz ja to rozumiem. Chociaż jestem sporo starszy od ciebie ale dalej pracuję w rolnictwie (68 lat) i czuję się dobrze. W młodości byłem sportowcem i nie paliłem ale pózniej paliłem 40 lat , jak pytałem lekarza w onkologi czy to jest przyczyna to powiedział że nie można wykluczyć ale nie można potwierdzić. Teraz też palę ale 5 fajek dziennie ( nie umię całkowicie zaniechać)
Gdzie będziesz leczony? Ja byłem w Kielcach.
Pozdrawiam i życzę zdrowia. :)
 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #9  Wysłany: 2018-03-15, 18:33  


Mam 48 lat, nie palę od 7 lat. Twój przypadek czytałem, jest bardzo motywujący, cieszę się że powróciłeś do zdrowia. Co będzie u mnie - zobaczymy. Żadnych symptomów choroby poza chrypką nie miałem. Ale tak to zazwyczaj jest. Dziękuję że włączyłeś się w dyskusję i pozdrawiam :)
 
marian7k 


Dołączył: 14 Wrz 2014
Posty: 7
Pomógł: 2 razy

 #10  Wysłany: 2018-03-15, 21:18  


U mnie było podobnie z objawami choroby poza chrypką i tym że coraz częściej ktoś prosił o powtórzenie zdania w czasie rozmowy ( zniekształcony trochę głos). Napisz na pw gdzie będziesz leczony jeżeli nie tajemnica.
 
ankaxx 


Dołączyła: 27 Mar 2013
Posty: 63
Skąd: POZNAŃ
Pomogła: 9 razy

 #11  Wysłany: 2018-03-15, 22:50  


Ten sam rodzaj raka jak u mamy tylko lewy fald głosowy. Po badaniu oglnym , RTG braku zajecia wezlow i przerzutow odległych. Mama miala operacje z użyciem lasera. Po czterech dniach do domu. Operacja nie obciążajaca pacjenta poza początkowym brakiem glosu i lekkimi bólem i dietą plynna w początkowy okresie po operacji. Mama leczy się w WCO POZNAŃ. Trwa to 10 lat.
Pozdrawiam
 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #12  Wysłany: 2018-03-16, 09:15  


Dziękuję bardzo wszystkim za odzew. Wklejam wyniki jakie robiono mi przed pobraniem wycinka, zabieg trwał ok. 2 godzin, pierwotnie miała być leukoplakia ale było to nieco większe, tak mówiła po zabiegu pani doktor, no i wynik już jest.







P1170402.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1303 raz(y) 94,44 KB

P1170403.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1144 raz(y) 113,61 KB

P1170404.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1240 raz(y) 93,13 KB

 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #13  Wysłany: 2018-04-27, 11:41  


Witam, jestem już dobę po zabiegu usunięcia fałdu glosowego, zabieg udany. Przeżutów do innych organów nie było. Zmiana wg lekarzy była nie wielka i dość wczesna, została usunięta w całości wraz z niezbędnym marginesem przy pomocy lasera. Chodzę i czuję się bardzo dobrze tak jak i przed zabiegiem, z psychika na początku było gorzej ale podniosłem głowę do góry i czynnie wróciłem do codziennej normy, żyje nadzieją że pozbyłem się raka na dobre, jak będzie zobaczymy. Pozdrawiam wszystkich i korzystając z okazji sam siebie również, dziękuję wszystkim za życzliwość i słowa otuchy, są dla mnie nadal bardzo ważne, póki co mówię szeptem ale lekarze twierdzą że będzie lepiej. Mam już też grubego kija na kogoś u kogo usłyszę przewlekłą i nie leczona chrypke. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich!
 
marian7k 


Dołączył: 14 Wrz 2014
Posty: 7
Pomógł: 2 razy

 #14  Wysłany: 2018-04-27, 12:58  


Wita! Gratuluję! Bardzo dobrze że wszystko skończyło się tak. Wczesna faza i usunięcie z marginesem żeby jakieś tkanki z rakiem nie zostały. Czeka Cię wiele kontroli czy coś złego nie dzieje się. Dobrze napisałeś "głowa do góry" i z tą myślą łatwiej żyć , jeżeli pozostałe organy OK to będzie dobrze.
Zyczę dużo zdrowia!
Marian.
 
kamikadze 


Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 8

 #15  Wysłany: 2018-04-27, 18:58  


Wiem że wiele przede mną i że to nie musi oznaczać końca choroby jednak mam nadzieję że tak się stanie.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group