[Madzia70]

sylw38 napisał/a:

tata dostaje pabi-dexamethason 1 mg rano i popoludniu i depiine chrono 500 rano i popołudniu

Jeśli pomimo tego ma ataki padaczkowe, to koniecznie trzeba zintensyfikować leczenie.

sylw38 napisał/a:

Niewiele czasu? jak może to iść?

Przy tak rozległych naciekach mózgowia będzie szło szybko. Liczyłabym czas raczej w tygodniach niż w miesiącach :(
Przykro mi :(

[sylw38]

Witam
Postanowiłam dzis napisać. Tata moj czuje sie dobrze choć naciek na oko powoduje juz mu ból w oku to tata sie trzyma. Ogólnie lezy wstaje do toalety i do jedzenia w pozycji siedzącej. Duzo jednak juz nie chodzi a wiecej lezy.
Trzymam kciuki za wszystkich walczących

[torunianka]

W tej chwili nie mam czasu, 'przelecialam' tylko przez Twój wątek i pozytywnie się zadziwiłam,
stąd moje pytanie: czy dobrze widzę, że Twój tata choruje na DRP już od 2010 roku, czyli 6 lat??

[sylw38]

Tak

[sylw38]

Witam Was
Trzymam kciuki za wszystkich którzy walczą, tata moj dzis wychodzi ze szpitala ale niestety juz tylko dni zostały...

Walczcie ile sie uda, życzę każdemu tyle siły i walki co mój tata ją miał

[marzusienka]

Trzymajcie sie cieplo w tych trudnych chwilach Myslami jestem z Wami juz od wielu miesiecy. Podziwiam sile i wole walki Twojego Taty. Pozdrawiam.

[marzena66]

sylw38,
Dużo sił na dalsze dni.

[bogdusia]

[Olaja]

sylw38,

[Ola Olka]

sylw38 napisał/a:

ale niestety juz tylko dni zostały...

To napewno będą niełatwe dni... Zyczę wiele siły.
Pozdrawiam serdecznie

[sylw38]

Witam Was
Chciałabym wszystkim podziękować za pomoc i porady, które były dla mnie pomocne w tak ciężkiej chorobie mojego taty. Za chwile pomocne, które tak naprawdę nikt nie był w stanie pomóc albo moze nie chciał lub nie poradził. Serdeczne podziękowania dla Administrator DumSpiro Spedo- Magdy, która była ze mna i tatą od 2010 roku, pomagając w którą stronę pójść w trakcie leczenia.
Rownież dziękuje Madzia70 Tobie, byłaś ze mną w tych dosłownie nawet "minutowych ostatnich" chwilach.
Tata zasnął 2.11.2016 r.

Wielki szacunek i ukłon tym, którzy poświęcają sie pomocy ludziom takim jak my- walczącym z chorobą.

Dziękuje Waaaaam
Sylw

[JaBaba]

Serdecznie współczuję

[Marcin J]

Przyjmij wyrazy wspolczucia

Tatus Twoj byl dzielnym i silnym czlowiekiem.
Zapewne spoglada dumny z gory na swoja corke
Masz swojego aniola stroza w postaci Taty.

Trzymaj sie kochana i wiedz ze Tata juz nie cierpi, jest w lepszym swiecie.
Potrzeba czasu z czasem bedzie lzej.

Zycze duzo sily w tych ciezkich dniach.

[marzena66]

sylw38,

Przyjmij najszczersze wyrazy współczucia

[Ola Olka]

sylw38 bardzo ci współczuję. Uściski