mój tato jakis spokojniejszy,gdy dowiedział się ,że kwalifikuję sie do operacji.
Już 3 marca jedzie do Szczecina,ciekawe jak zniesie i co dalej zadecydują lekarze
_________________ Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
ana79,
każdy znosi inaczej taką operację
moja mama mówiła,że nie tyle ból ją męczył co takie uczucie pustki w środku,nie umiała tego określić,ale czuła jakis dyskomfort
jescze trochę ja poboluje,ale w sumie nawet po operacji udawało się ,że przeciwbólowe brała raz dziennie lub wcale,nawet torakochirurg się dziwił
no,ale w sumie dobrą robotę wykonał
ana79, To dobrze,że tatuś kwalifikuje się na operacje Ma dużo większe szanse na wyleczenie !!! Jeżeli tatuś ma gorsze dni i jak opisujesz jest nerwowy to pozwólcie mu po prostu się wykrzyczeć ...wykrzyczy się i minie mu złość z pewnością po chwili. Rozumiem,że Wam jest też ciężko kiedy tata jest nerwowy ale musicie być silne. Nie dziw się,że jest nerwowy,bo jakby na to nie patrzeć,wiadomość,że ma się raka zdecydowanie nie należy do przyjemnych. Jest w tacie zapewne teraz wiele smutku jednocześnie złości -dlatego też tak reaguje ?!! U mnie (mojego tatusia) jest podobnie co do wachania nastroju. A więc głowa do góry,życzę wiele siły!!! Operacja już niedługo ,miejmy nadzieję,że tatuś szybko wróci do zdrowia !!! Pozdrawiam !!!
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Mój tato już za tydzień idzie do szpitala,pali i nie widać póki co ,że chce rzucić,
tłumaczy się,że po operacji nie bedzie mógł i wówczas rzuci,a bynajmniej spróbuje.
Jakoś nie wierzę w to,bo mojej znajomej mąz miał wycięte płuco z powodu raka 4 lata temu,a pali do dziś.
Martwię się bardzo,im bliżej operacji,to tym więcej pytań.
_________________ Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
ana79 mój tata był operowany w Szczecinie i nie chcę Cię martwić,ale są tam takie procedury,ze pacjent po przyjęciu na torakochirurgię, mimo,ze ma komplet badań z pulmunologii nie jest od razu operowany. Mojego tatę operowano po tygodniu od przyjęcia...
mój tata też palił bardzo dużo do puki nie poszedł do szpitala .
TOmografia pokazała że ma raka - guz wielkości 5,5-na 7 cm -jeszczcze nie wie o niczym dokładnie uważa że to tylko guz -
ale jak szedł do szpitala kupiłam mu epapierosa żeby spróbował rzucić - co najciekawsze wziął ze sobą 3 paczki papierosów kiedy go odwiedziłam po 3 dniach papierosy mi oddał powiedział ze zostawia sobie tylko tego epapierosa.Podkreśle że wcześniej palił prawie po 2 paczki dziennie.
Może tak spróbuj go namówić na coś innego nie stanowczo ale żeb tylko spróbował
mi się udało.
ana79 mój tata był operowany w Szczecinie i nie chcę Cię martwić,ale są tam takie procedury,ze pacjent po przyjęciu na torakochirurgię, mimo,ze ma komplet badań z pulmunologii nie jest od razu operowany. Mojego tatę operowano po tygodniu od przyjęcia...
nie martwię się tym,bo nawet lepiej ,ze zrobia ponownie badania.
a jak opieka tam?...martwię się jedynie tym,że nie bedziemy mogli go tam odwiedzać,bo z Koszalina jest daleko dośc,mama pojedzie,ja niestety nie będę mogła,bo mam małe dziecko
Opieka bardzo dobra, choć część sal jest niestety wieloosobowa.Dopiero po operacji pacjent przebywa w w części pooperacyjnej, w sali 2- osobowej, gdzie całą dobę jest pielęgniarka w pokoju.
Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki za Twojego tatę.
ana79,
nie sądzę,żeby po operacji był w stanie się zaciągnąć papierosem
to będzie dobry moment na rzucenie,chyba,że tego nie chce i jak poczuje się lepiej to zapali
rozumiem wasz stres związany z operacją,ale wkrótce będzie po wszystkim
ściskam serdecznie
ana79,
nie sądzę,żeby po operacji był w stanie się zaciągnąć papierosem
to będzie dobry moment na rzucenie,chyba,że tego nie chce i jak poczuje się lepiej to zapali
rozumiem wasz stres związany z operacją,ale wkrótce będzie po wszystkim
ściskam serdecznie
tato własnie tak mysli,że po operacji bedzie najlepszy moment na rzucenie tego cholernego nałogu...mam nadzieję,że wytrwa w postanowieniu
[ Dodano: 2011-02-24, 14:25 ]
agni5 napisał/a:
Opieka bardzo dobra, choć część sal jest niestety wieloosobowa.Dopiero po operacji pacjent przebywa w w części pooperacyjnej, w sali 2- osobowej, gdzie całą dobę jest pielęgniarka w pokoju.
Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki za Twojego tatę.
dziękuje bardzo za odpowiedz,teraz jestem spokojniejsza,
bo ostatnio teśc mi powiedział przy moim tacie,że tam kroja jak świnie,jednego za drugim...
wyobraźcie sobie jak tato sie poczuł
aż trudno zrozumieć ,że chory chorego nie potrafi zrozumieć,a jeszcze na dodatek tak przytłoczyć
Będzie dobrze.Mój tata taki palacz,że w tydz. po operacji zapali!!!Sam sie potem przyznał.lekarz był bardzo zaskoczony tym info bo mówił,że w takim razie dobrze,że cos tam sie nie rozwarstwiło.U nas mija rok od operacji a tata nadl niestety popala:(
_________________ Miec nadzieję na nadzieję i wierzyc, że wiara istnieje..
Będzie dobrze.Mój tata taki palacz,że w tydz. po operacji zapali!!!Sam sie potem przyznał.lekarz był bardzo zaskoczony tym info bo mówił,że w takim razie dobrze,że cos t am sie nie rozwarstwiło.U nas mija rok od operacji a tata nadl niestety popala:(
a Twój tato miał usuwane całe płuco czy część?
dużego miał guza?
[ Dodano: 2011-02-24, 15:04 ]
a z tym oddychaniem to mysle,że to nie sam guz daje takie objawy a właśnie choroba obturacyjna płuc i papierosy razem wziete.
_________________ Miec nadzieję na nadzieję i wierzyc, że wiara istnieje..
[ Dodano: 2011-02-24, 15:04 ]
a z tym oddychaniem to mysle,że to nie sam guz daje takie objawy a właśnie choroba obturacyjna płuc i papierosy razem wziete.
to duży guz,a jak tato czuje się na dzień dzisiejszy,czy powrotu choroby nie ma?
ja też tak myślę,że to papierosy i obturacja płuc powoduje te duszności,całe szczęście tato dośc szybko miał wykrytego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum