1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak migdałka prawego
Autor Wiadomość
k.k.k 


Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 4

 #1  Wysłany: 2017-09-30, 12:13  Rak migdałka prawego


Witam.
Czy mogę liczyć na Waszą pomoc, w jaki sposób powinno przebiegać przywracanie do zdrowia po zabiegach radio i chemioterapii. Chodzi dokładnie o mojego brata lat 42, któremu w zeszłym roku zdiagnozowali raka migdałka prawego. Obecnie jest po chemio i radioterapii, jest przeszło dwa miesiące po zabiegu usunięcia migdałka. Jego stan zdrowia jest obecnie bardzo zły, lekarze dopiero co zredukowali bóle głowy, które pojawiły się po zbiegu operacyjnym, stracił apetyt, je śladowe ilości, głównie przecierane potrawy (płynne) z uwagi na ból gardła i trudności z przełykaniem, stracił ok 30 kg. Waga przed terapią to 95 kg. Widać po nim stany depresji i odizolowania, potrafi długi czas siedzieć z głową miedzy rękami, jest poirytowany i nerwowy względem bliskich mu osób ( bliska rodzina) którzy się nim opiekują.

Czy są w Polsce jakieś kliniki, ośrodki zdrowia, prywatne lub państwowe, gdzie otacza się właściwą opieką ludzi którzy przeszli wyniszczające organizm zabiegi, żeby sprawnie mogli dojść do zdrowia.
Bardzo proszę o Waszą pomoc i udzielenie informacji.
 
Bonaj 


Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 468
Pomógł: 53 razy

 #2  Wysłany: 2017-09-30, 13:46  


Witaj.

Czyli myślisz o takim sanatorium, rehabilitacji?
Ja nie wiem co by mogło pomóc, może ktoś coś podrzuci - jakiś pomysł.

Na tą chwilę myślę, że dobry psychiatra + psychoonkolog.
I to jak najszybciej .
_________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. – (Aureliusz Augustyn z Hippony)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #3  Wysłany: 2017-09-30, 14:24  


k.k.k,
Poczytaj proszę na temat rehabilitacji chorych na nowotwory, może coś pomoże
http://www.onkologia.zale...nternet2014.pdf

pozdrawiam
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #4  Wysłany: 2017-09-30, 14:29  


Ja straciłem na wadze około 20 kg, więc to jest normalne po takim leczeniu.
Na ból przy przełykaniu dostałem specjalne płukanki które pomagały i redukowały ból i mogłem coś zjeść.
Zgłoście się do poradni leczenia bólu.
 
k.k.k 


Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 4

 #5  Wysłany: 2017-09-30, 15:42  


Dzięki Bonaj za podjęcie tematu.
Są takie miejsca, żeby nie musiał sie tułać od szpitala do szpitala?
Wsparcie psychologiczne jak najbardziej, możesz coś podpowiedzieć, doradzić z własnego doświadczenia?
Z góry wielkie dzięki.

[ Dodano: 2017-09-30, 16:45 ]
Tobie meteor też wielkie dzięki za podjęcie tematu.
Możesz podać nazwę tych płukanek?

[ Dodano: 2017-09-30, 16:57 ]
dzieki marzena66

Mam pytanie do Wszystkich, czy człowiek, który uporał się z rakiem poprzez radioterapię, chemioterapię, oraz zabieg operacyjny, stwierdzono brak przerzutów, dalej jest chory na raka?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #6  Wysłany: 2017-10-01, 10:13  


k.k.k napisał/a:
czy człowiek, który uporał się z rakiem poprzez radioterapię, chemioterapię, oraz zabieg operacyjny, stwierdzono brak przerzutów, dalej jest chory na raka?

Jeżeli jest "czysty", na co wskazują wszystkie badania jest zdrowy, ale żeby uznać się za całkowicie wyleczonego to musi upłynąć parę lat, zazwyczaj 5 w innych rodzajach raka jeszcze dłużej. Jeżeli w tym czasie rak nie powróci, nie da przerzutów to pacjent jest zdrowy.

Nie można całkowicie być pewnym, że choroba nie wróci, każdy pacjent onkologiczny robi na początku częste badania, z każdym rokiem te badania są rzadsze więc sam wyciągnij wniosek.

pozdrawiam
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #7  Wysłany: 2017-10-01, 22:56  


k.k.k napisał/a:
Możesz podać nazwę tych płukanek?


Taką płukankę przepisał mi doktor podczas wyjścia ze szpitala.
Była robiona przez aptekę, która musiała dokupić jakiś składnik. którego nie miała.
Nie wiem jak się nazywała i już nie mam ulotki ze składnikami.
 
k.k.k 


Dołączył: 30 Wrz 2017
Posty: 4

 #8  Wysłany: 2017-10-02, 05:33  


czy takie płukanki wg Ciebie mają znaczący wpływ w leczeniu i powrocie do zdrowia?
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #9  Wysłany: 2017-10-03, 11:18  


Tego to nie wiem.
Płukankę stosowałem tylko przed jedzeniem.
Odczuwałem ulgę podczas jedzenia, brak bólu, więc powrót do normalnej wagi jest szybszy.
O innych efektach leczniczych nie mogę powiedzieć, trzeba się spytać lekarza.
 
a.kotylak 
Dietetyk w CO Gliwice


Dołączyła: 26 Sty 2017
Posty: 7
Skąd: Centrum Onkologii w Gliwicach
Pomogła: 5 razy

 #10  Wysłany: 2017-10-05, 20:21  


Chętnie pomogę w tematach żywieniowych. Dieta płynna i papkowata jest najbardziej wskazana! Jedzenie nie może podrażniać błon śluzowych. Największe dolegliwości bólowe będą powodowały warzywa i owoce, potrawy pikantne i kwaśne. Można wykluczyć je zupełnie. Dobrze tolerowane są jajka, mleko i produkty mleczne ( koniecznie pełnotłuste), mięso oraz rybki. Polecam galarety mięsne, serek mascarpone, czy lekką jajecznicę. Brat może spróbować zjeść lody waniliowe albo śmietankowe. Bardzo, bardzo ważne jest zatrzymanie spadku masy ciała! Posiłki wzmacniać żeby były bardziej kaloryczne ( dodawać do nich dużo masełka, śmietanki, żółtek, oleju itp). Dieta w chorobie, czy po leczeniu jest zupełnie inna niż dieta zdrowego, przeciętnego człowieka. Nie musi być różnorodna, możemy po prostu jeść tylko to co dobrze tolerujemy. Zawsze jakąś opcją są preparaty typu ONS - nutridrinki, nestle impact albo nutramil. Na koniec przestrzegam przed podawaniem chorym soku z buraka! Bardzo często spotykam się z tym na oddziale. Pacjenci piją go litrami myśląc, że poprawi parametry krwi. Nie poprawi, a zabierze nam miejsce w żołądku na coś bardziej wartościowego. Pozdrawiam :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group