1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak języka, stan po radioterapii
Autor Wiadomość
arolka_s 


Dołączyła: 01 Paź 2017
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2017-10-01, 22:02  Rak języka, stan po radioterapii


Witam, jestem tu nowa, przeczytałam regulamin zakładania postu i na obecną chwilę nie mam wszystkich informacji które sugerują moderatorzy, więc jeżeli okaże się że mam zbyt mało informacji do uzyskania pomocy uzupełnie jutro. Srawa dotyczy mojego ojca u którego w zeszłym roku (maj 2016)zdiagnozowano raka języka z przerzutami do węzłów chłonnych, wstępnie miał ojciec przejść operacje usunięcia części języka oraz węzłów , do tego jednak nie doszło gdyź guz jest tak duży że nacieka na tętnice. W tej sytuacji ojciec został poddany radioterapii 2 razy w 2016 roku i 2017 w maju zakończył. Po1 radioterapii dolegliwości były nie wielkie, tzn brak śliny, problemy z jedzeniem nadwrażliwość, ale w ciągu miesiąca wszystko to ustąpiło. Po 2 radioterapii problemy sie utrzymują a do tego ojciec bardzo stracił na wadze ok 20 kg i w miejscu mniej więcej węzłów chłonnych zaczeła się zbierać ropa wktórej wykryto gronkowca ,a która przyspaża ojcu wiele bólu, ojciec ją odciąga gdyż jest to wstanie robić przez miejsce przy żuchwie które się nie zrosło po operacji. Ojciec informował lekarzy o tym fakcie i był na badaniu PEC po odczytaniu wyników lekarka stwierdziła że niemożna stwierdzić skąd to bierze się ropa i czy guz rośnie. Moje pytanie czy ktoś miał taki przypadek? "Czy były robione jakieś badania? Czy można to jakoś zdiagnozować i pomóc ojcu?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #2  Wysłany: 2017-10-02, 17:27  


arolka_s,
Witaj na forum. Nie bardzo potrafię pomóc i chyba podobnego przypadku do Waszego na forum nie było.
arolka_s napisał/a:
zaczeła się zbierać ropa wktórej wykryto gronkowca

A czy ten gronkowiec jest leczony? bo z tego co mi wiadomo trudno się go pozbyć.
A czy ta ropa nie zbiera się właśnie od gronkowca?
arolka_s napisał/a:
i był na badaniu PEC

czy chodzi o badanie PET?
arolka_s napisał/a:
po odczytaniu wyników lekarka stwierdziła że niemożna stwierdzić skąd to bierze się ropa i czy guz rośnie.

To znaczy jak nie można?, przecież wynik powinien zawierać dane czy zmiany/guz urosły, zmniejszyły się czy są takie same. Po to robi się badania obrazowe żeby je porównać i stwierdzić co się dzieje, nie bardzo rozumiem co lekarka miała na myśli.
arolka_s napisał/a:
Czy były robione jakieś badania? Czy można to jakoś zdiagnozować i pomóc ojcu?

Skoro zbiera się ropa to znaczy, że jest stan zapalny, skoro w tej ropie jest gronkowiec to może to być powód stanu zapalnego i tworzenia ropy, według mnie powinno to być w jakiś sposób leczone, nie może tato cierpieć.
arolka_s napisał/a:
bardzo stracił na wadze ok 20 kg

Zapewne tato nie ma apetytu i dlatego tak chudnie. Może trzeba poszukać innego lekarza, który bardziej pochyli się nad dolegliwościami taty i pomoże.

pozdrawiam
 
arolka_s 


Dołączyła: 01 Paź 2017
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2017-10-02, 21:51  Rak języka, stan po radioterapii


Dziękuję za zainteresowanie tematem, ojciec dostał antybiotyki na tego gronkowca, tak badanie było PET moja literówka nie zmienia to faktu że lekarka stwierdziła że po zakończonym leczeniu czytaj przyjmowaniu antybiotyków na gronkowca badanie ma ojciec powtórzyć bo to ztego nic nie wynika (przeczytam i przepisze dokładnie wynik tego badania) ojciec byłw poradni leczenia bólu i dostał jakieś leki, ale to na ból a nie na ropę. W czwartek ma wizytę w przychodni onkologicznej w której "sie leczy" może wkońcu sprawa jakoś sie zmieni.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2017-10-03, 13:31  


arolka_s napisał/a:
bólu i dostał jakieś leki, ale to na ból a nie na ropę.

Leki na ból to jedno a ropa to jakiś stan zapalny i antybiotyk może w końcu zadziała.

pozdrawiam
 
a.kotylak 
Dietetyk w CO Gliwice


Dołączyła: 26 Sty 2017
Posty: 7
Skąd: Centrum Onkologii w Gliwicach
Pomogła: 5 razy

 #5  Wysłany: 2017-10-05, 21:06  


Podpowiem coś na temat żywienia, przede wszystkim największe dolegliwości bólowe będą powodowały warzywa i owoce, produkty kwaśne, mocno przyprawione. Należy wykluczyć je z diety. Często myślimy, że podczas choroby należy zwiększyć spożycie warzyw i owoców a wcale tak nie jest. To czego Twój tata potrzebuje teraz najbardziej to białka, tłuszcze i węglowodany. Polecam diety płynne i miksowane, aby łatwo się przełykało. Nie musi to być dieta zróżnicowana, dobrze się je jajka? to jemy dużo jajek! Mleko i produkty mleczne ( koniecznie pełnotłuste! ) - pijemy!. Super sprawdzają się galarety mięsne. Dużą pomocą może okazać się wzmacnianie posiłków, czyli dodawanie mleka w proszku, masełka, żółtek, oleju, śmietanki czy zmielonych orzechów do gotowych potraw. Można spróbować dać tacie lodów - waniliowych albo śmietankowych. Polecam również ssać kostki lodu i pić napar z siemienia lnianego ( bardzo pomaga na suchość !). Oczywiście zawsze mamy też w pomocy produkty typu ONS jak nutridrinki, nestle impact czy nutramil.
Pozdrawiam :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group