1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: missy
2016-11-14, 12:58
Rak jelita grubego z przerzutem do jajników
Autor Wiadomość
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #31  Wysłany: 2014-09-04, 21:17  


Starałem się nie unosić, a jestem porywczy ;) ale tak sobie pomyślałem że może jeszcze będę potrzebował coś od tego pana, w końcu chodzi tu o moją mame, dla niej zniosę nie jedną taką rozmowę
 
kina 



Dołączyła: 14 Lut 2013
Posty: 130
Skąd: Bielsko-Biała
Pomogła: 54 razy

 #32  Wysłany: 2014-09-05, 23:26  


mama niech sie wlosami nie przejmuje-to naprawde w przypadku podawanej chemii najmniejszy problem- dzis w sklepach specjalistycznych sa ładne peruki i do jakiejs tam kwoty refundowal to NFZ -wniosek wypisywał lekarz chemioterapeuta ( nie kazdy cytostatyk powoduje lysienie) ale jak juz lysiejesz to wszedzie w kazdym skrawku ciala -najgorszy jest brak brwi i rzes bo to troche oczom daje sie we znaki.ja do dzis nie mam brwi -nie odrosly mi jeszcze niestety ..wygladam wiec na taka z wysokim =mądrym czołem :) arkery ca 125 nie sa wysokie ale to o niczym jeszcze noe przesadza.najwazniejszy jest wynik HP na ktory teraz czekacie i od ktorego zalezy dalsze mamy leczenie .Badzcie dobrej mysli, co ma byc to bedzie.mama niech zbiera sily by szybciutko sie po tej operacji pozbierac -jedna bitewe macie juz za soba .Jak sprawy bedz sie dzialy dalej tego narazie nikt nie wie .Powodzenia i najlepszego z tyt. weseliska .
A ten wyciety płat to zapewne wyciety fragment sieci..wezlow nie trzeba zawsze wycinac..pobera sie zwyczajowo z nich wycinki do badan =probki czy sa odczynowo zmienione.Ryutynowo wycina sie jeszcze przy takim zabiegu poza calym narzeadem rodnym dodatkow jeszcze wyrostek robaczkowy i cała siec wieksza..( to taka firanka ktora otacza wszytkie wnetrznosci by trzymaly sie w kupie) .
Troszke ponad norme sa plytki krwi -nie lekcewazcie wiec wbijania w brzuch clexany..bo ona rozrzedza krwe i ratuje przez zakrzepicą ...Trzymam za was kciuki zyczac pomyslnych wiesci.Marker 125 juz jest w normie wiec tyle dobrze -chyba ze mama jest nie markeroczuła..
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #33  Wysłany: 2014-09-06, 07:18  


Jeny co za lekarz......ręce opadają
podłączam się do poprzedniej wypowiedzi, trzeba czekać na wynik hist-pat. Wtedy będzie wszystko wiadomo.
Co do włosów, jeżeli Twoja Mama otrzyma standard czyli palitaksel i karboplatynę, włosy leca po około 2tyg. Od chemioterapeuty poproś o receptę na perukę. NFZ dopłaca 200zł i tu od razu polecam wybrać lepszą i dopłacić. Dobrej klasy peruka, która będzie wyglądać naturalnie kosztuje już około 400-500zł, więc bez tragedii. Będziecie musieli dopłacić tylko różnicę. Kilka Pań na forum mówiło, że ma dwie, jedną na chemię i do szpitala, drugą na co dzień. Otóż peruka się niszczy od leżenia na łóżku. My kupiliśmy jedną, ale dobrą i nie było problemu. Ważne są też kosmetyki do jej pielęgnacji, żeby się nie zniszczyła za szybko.
Taka moja sugestia, może warto prywatnie choćby poszukać innego lekarza, który odpowie na Wasze pytania, a przede wszystkim obdarzycie go zaufaniem. Dla mojej Mamy jest ważne, że ma takiego lekarza i zawsze konsultuje wszystko właśnie z nim. Po każdej wizycie czuje się przede wszystkim psychicznie lepiej, co jest w tej chorobie ogromnie ważne.
Zastrzyki przeciw zakrzepicy robiłyśmy w udo, tam najmniej jakoś ją bolało. Najlepiej szybko wbić igłę. Zresztą nabierzecie wprawy.
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #34  Wysłany: 2014-09-06, 10:51  


Witaj :)
Nawiązując jeszcze do tematu włosów- jeśli możecie nie żałujcie pieniędzy na perukę i wybierajcie tą z "górnej" półki.
Moja Mama wzieła tą tańszą i niestety efekt był ciut sztuczny. Ja natomiast dopłaciłam do refundacji bodajże 150 zł i kupiłam taką która naprawdę ale to naprawdę nie różni się od naturalnych włosów. Od tej tańszej różni się tym że jest przede wszystkim lżejsza w noszeniu i jest zrobiona na siateczce która imituje kolor skóry.
Ja przed chemią zaszalałam i sprawiłam sobie 4 peruki- dla swojego komfortu psychicznego
:oops:
pzdr.
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #35  Wysłany: 2014-09-06, 12:20  


lodzianin88,

niezla swinia i k..wa z tego ordynatora, ze powiedzial to, co powiedzial do ciezko chorej osoby.
Ja bym odpowiednio zareagowal.

Wiekszosci chorych wypadaja wlosy - mi wypadly po drugiej chemii, ale odrosly krecone zaraz po zakonczeniu leczenia. Wazny jest komfort dla chorego, domyslam sie, ze dla kobiety jest on bardzo wazny - zgadzam sie z paniami powyzej: dobrze byloby doplacic troche wiecej i kupic troche lepsza peruke (wiem, widzialem roznice), moze nawet kilka.
Ja peruki nigdy nie nosilem, aczkolwiek glowa bez wlosow jest bardzo wrazliwa na zimno, wiec dobrze byloby miec jakiekolwiek okrycie - dlatego sporo lysych w trakcie chemii nosi chustke lub peruke (kobiety - rowniez dlatego, ze jednak w Polsce bardziej dziwia kobiety bez wlosow lub z krociutkimi wlosami niz mezczyzni).

To mama ma zdecydowac, czego chce.
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #36  Wysłany: 2014-09-06, 17:17  


Tak jak radzicie kupimy porządną peruke, może nawet dwie. Mama zawsze miała krótkie włosy więc może nie będzie tak źle. Mama ma od dawna makijaż pernamentny więc nie bedzie widać że nie ma brwi. Mama zapytała nas, czy może po pierwszej chemi nie zgolić głowy? A po weselu zacznie już nosić chuste, tak żeby się przygotować psychicznie. Nie wiem czy to dobry pomysł?
Jak na razie mama żyje moim weselem, zrobiła sobie paznokcie i przedłużyła rzęsy;) Mówi że chorować zdąży później;) A o rozmowie z ordynatorem nie rozmawiamy, we wtorek pójdziemy na zdjęcie reszty szwów i przy okazji poprosimy o "raport z operacji"
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #37  Wysłany: 2014-09-06, 17:38  


lodzianin88 napisał/a:
Mama zapytała nas, czy może po pierwszej chemi nie zgolić głowy? A po weselu zacznie już nosić chuste, tak żeby się przygotować psychicznie. Nie wiem czy to dobry pomysł?

Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Jak włosy zaczną się "sypać" dopiero wtedy można je zgolić- tak przynajmniej zrobiła moja Mama. Jej zaczęły wypadać dzień przed drugim wlewem.

A u mnie to już była zupełnia inna bajka, bo do 8 wlewu nie spadł mi ani jeden włos z głowy.
Dopiero pomiędzy 8 a 12-stym się przerzedziły. Ja brałam inny schemat chemii i włosy mi nie wypadły tylko przerzedziły i to tylko z przodu. Tak więc teraz prawie 14 miesięcy po chemii przód mam kręcony a tył (co został) prosty :/
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #38  Wysłany: 2014-09-06, 19:04  


utratę włosów kobiety strasznie przechodzą. Może z krótkimi jest inaczej. Moja Mamcia miała długie do pasa kręcone, więc najpierw je przed chemią skróciła, ale nie pozwoliła ogolić. I wiem, że to był błąd, bo wypadające kępami włosy i połowicznie łysa głowa doprowadzały ją do rozpaczy.
Najlepiej je zgolić jak już zaczną wychodzić, nie ma co czekać.
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #39  Wysłany: 2014-09-06, 22:29  


Cytat:
Mama zapytała nas, czy może po pierwszej chemi nie zgolić głowy? A po weselu zacznie już nosić chuste, tak żeby się przygotować psychicznie. Nie wiem czy to dobry pomysł?


Niech mama robi to, co uwaza za sluszne i dobre dla siebie. Po pierwszej chemii wlosy jeszcze beda, ale wypadno raczej na pewno - wiec nie wiem, czy nie lepsze byloby zgolic cala glowe, jak wlosy same zaczna wypadac. Krotkie wlosy to rzeczywiscie chyba troche mniejszy problem niz dlugie.

Cytat:
Jak na razie mama żyje moim weselem, zrobiła sobie paznokcie i przedłużyła rzęsy;) Mówi że chorować zdąży później;)


Tak jest! O to chodzi w tej chorobie i leczeniu - nie bac sie, isc do przodu, nie plakac z byle powodu, co ma byc to i tak bedzie. Najgorsze jest ta wszechogarniajaca rozpacz i takie bierne czekanie na smierc w szpitalach onkologicznychj: mnie to strasznie irytowalo w trakcie niezliczonych moich pobytow w szpitalach onkologicznych. A ja na przekor wlasnie tej calej sytuacji: usmiech, nie gadanie o smierci i licytowaniu sie, kto ma ''gorszego'' raka itd., tylko mysleniu o dobrym jedzeniu, czytaniu ksiazek, tanczeniu i dobrych osobach wokol.
Nie dajcie sie! Wazne jest tu i teraz, wesele, zycie, niech mama sie bawi i zyje chwila, cieszy sie nia.
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #40  Wysłany: 2014-09-16, 12:06  wyniki histop


proszę o ocenę wyników



2014.09.11 - hp.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3378 raz(y) 422,32 KB

 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #41  Wysłany: 2014-09-16, 12:28  


usun dane osobowe
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #42  Wysłany: 2014-09-16, 12:58  


Przepraszam w wolnej chwili to zrobie. Na razie to chcemy się czegos dowiedzieć bo nic nie wiemy
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #43  Wysłany: 2014-09-16, 13:13  


musisz poczekać na analizę Moderatorów.
ja mogę powiedzieć tylko tyle, że G2 oznacza raka o średnik stopniu złośliwości, czyli dobrze. Nie ma przerzutów do węzłów chłonnych i otrzewnej, co też bardzo dobrze rokuje
mieliście robione TK?markery po operacji? może sprawdź w wypisie ze szpitala
oczywiście, jeżeli coś źle napisałam proszę o sprostowanie
a co do danych osobowych lepiej szybciutko usuń bo to naruszenie regulaminu forum
Ty chyba bys nie chciał, żeby Twoje dane krążyły w Internecie (chodzi tu też o dane lekarzy)
pozdrawiam
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #44  Wysłany: 2014-09-16, 13:21  


mufaso83 napisał/a:
a co do danych osobowych lepiej szybciutko usuń bo to naruszenie regulaminu forum


nie ma możliwości edytowania swoich postów. Szefostwo zapewne "wyczyści" dane z załączonych plików.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #45  Wysłany: 2014-09-16, 15:14  


faktycznie :-D
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group