1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: missy
2016-11-14, 12:58
Rak jelita grubego z przerzutem do jajników
Autor Wiadomość
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #166  Wysłany: 2015-03-23, 19:04  


Po leczeniu operacyjnym, głównym kryterium do podania chemioterapii są przerzuty nowotworowe do regionalnych węzłów chłonnych.

Myślę, że mimo wszystko warto by było jeszcze skonsultować się z onkologiem. Tym bardziej, że guz był znacznie zaawansowany miejscowo i zajmował praktycznie całą grubość ściany jelita.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #167  Wysłany: 2015-03-23, 19:15  


No w piątek idziemy. Ale jak drugi powie że nie widzi wskazań to chyba nie mogę nalegać na podanie chemii. Pytałem o chemie w tabletkach i usłyszałem że nie ma potrzeby :<:
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #168  Wysłany: 2015-03-23, 19:21  


Może tak być - wówczas poproś o uzasadnienie takiego postępowania. Prawda jest fakt, że onkolodzy w tej kwestii są podzieleni. ;)
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #169  Wysłany: 2015-03-23, 19:39  


Ale ja dziś prosiłem o uzasadnienie, usłyszałem że w drugim stadium i przy czystych węzłach chemii się nie podaje. Tym bardziej że operacja była planowana a nie w nagłym przypadku. Czekam do piątku, zobaczę co powie inny onkolog.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #170  Wysłany: 2015-03-23, 20:01  


Część lekarzy jest przekonana o skuteczności leczenia operacyjnego. Inni są przeciwnego zdania. I dlatego chemioterapia w stopniu IIA - jest sprawą kontrowersyjną. Nie ma bowiem wystarczających danych, aby zalecać rutynowe jej stosowanie.

Jeśli drugi onkolog będzie podobnego zdania co Wasza pani doktor - to pozostaje zaakceptować ten model postępowania. :)
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #171  Wysłany: 2015-03-27, 21:13  


Jesteśmy po konsultacji z drugim onkologiem, Pani onkolog twierdzi że mamcia kwalifikuje się do leczenia uzupełniającego.
Uzasadnia to młodym wiekiem mamy, i zaawansowaniem nowotworu pt3n0

Nie pamiętam jaki schemat by miała mama, wiem że w nazwie było coś cztery :roll: . Ma trwać pół roku, podawana raz w miesiącu przez trzy dni.

Jak teraz powiedzieć naszej onkolog że inna mówi że powinno się podać chemie.? Mamy straszny dylemat :uuu:
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #172  Wysłany: 2015-03-27, 22:06  


Zwolennicy zalecają uzupełnienie zabiegu operacyjnego chemioterapią ze względu na ewentualnie krążące w organizmie komórki nowotworowe

Dobrze powiedziane - rzeczywiście jest to dylemat. Bo, jak wiesz leczenie jest bardzo agresywne - i może się odbić na zdrowiu ogólnym Mamy.
Nie podać leczenia to żyć w ciągłym niepokoju... :?ale?:
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #173  Wysłany: 2015-03-28, 11:03  


Pani onkolog mówiła że ta chemia jest ogólnie dobrze tolerowana przez organizm.
Zresztą mama dobrze znosiła pierwszą chemioterapię.

A jeśli byśmy nie podjeli się leczenia uzupełniającego, a okazało by się że coś się zacznie dziać np za pół roku, to czy będzie podana ta sama chemia co ma być teraz podana.
Zastanawiam się czy można tą chemie odwlec w czasie...

Stomia, chemia dwie operacje to nie za duże obciążenie organizmu.. :?ale?:

[ Dodano: 2015-03-28, 11:06 ]
Jak tu zasugerować naszej onkolog że może warto profilaktycznie podać chemię, bo leczenie uzupełniające w Brzezinach nie wchodzi w grę, bo leczymy się w Łodzi.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #174  Wysłany: 2015-03-28, 13:57  


Hmm..., cała sprawa uzależniona jest od zaawansowania klinicznego raka jelita grubego. Szanse wyleczenia w stopniu IIa sięgają nawet 90% pacjentów - jeśli oczywiście nie będzie przerzutów odległych. Takie zabezpieczenie ma spowodować chemioterapia uzupełniająca.
W przypadku przerzutów odległych szanse drastycznie spadną i pozostanie jedynie leczenie paliatywne.

Chemioterapię uzupełniającą należy podać do 8 tygodni po leczeniu. I nie jest to obojętne w jakim czasie pacjentka ją otrzyma. Czas 8 tygodni po operacji jest potrzebny do zregenerowania organizmu po wyczerpującym zabiegu.

Wiem, wiem..., jak dużo ostatnio Mama przeszła. Myślę, że nie zaszkodzi powiedzieć onkologowi z Łodzi, że Mama była konsultowana u innego lekarza onkologa, który widzi potrzebę leczenia uzupełniającego. Przedstaw argumenty lekarza, które przemawiają za podaniem chemioterapii.

Proszę, nie zrozum mnie źle. :) Moim zamiarem nie jest namawianie Mamy do leczenia dodatkowego, tylko ponowne rozpatrzenie tej ważnej sprawy. Tym bardziej, że są dwie opinie różne. Po to żeby być pewnym, iż taka czy inna decyzja jest najwłaściwsza (bez cienia wątpliwości).
Na pewno niczym się nie narazisz - możesz być spokojny. Pomyśl chodzi o życie Twojej Mamy.
I tyle.. ;)
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #175  Wysłany: 2015-03-28, 15:46  


Skoro podanie chemii może dać 90 % szansy na wyleczenie, i zapobiec powstania wznowy, to nie rozumiem czemu lekarze mają wątpliwości co do leczenia uzupełniającego. :?ale?:
Lece do mamy przekazać to co Pani napisała, mnie to przekonało, choć liczyłem się z tym że może być podana chemia, dlatego umowiłem nas do innego lekarza. W tych sprawach nauczyłem się sprawdzać wszystko dwa razy.
W poniedzialek idę do pani onkolog delikatnie zasugerować leczenie uzupełniające ;)
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #176  Wysłany: 2015-03-28, 17:55  


Napiszę Ci coś z własnego podwórka... ;) ...
Od niedawana stosuje się standardowo chemioterapię uzupełniającą w niedrobnokomórkowym raku płuc - w drugim stopniu zaawansowania klinicznego.

Wcześniej (bodajże przed 2009) stosowanie jej po operacji miało swoich przeciwników i zwolenników. Dlaczego ?

Otóż brakowało przekonujących wyników pochodzących z rzetelnych i bardzo dokładnie przeprowadzonych badań klinicznych na bardzo dużej grupie chorych. Owszem, niektórzy onkolodzy decydowali o podaniu chemioterapii uzupełniającej przede wszystkim w oparciu o wyniki pochodzące z badań przeprowadzonych na małych grupach chorych. Przyjęli jakby wariant optymistyczny. ;)

Dopiero ujednolicenie schematów postępowania chemioterapeutycznego (leków i dawek) przyniosły zadowalające wyniki. Obecnie chemioterapia uzupełniające znalazła swoje stałe miejsce u każdego chorego po operacji raka płuc w stopniu II - jeśli nie ma wyraźnych p/wskazań do jej zastosowania (np. internistycznych ).
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #177  Wysłany: 2015-03-28, 18:31  


Decyzja podjęta, choć było ciężko :<: Mama podda się leczeniu uzupełniającemu, w poniedziałek idę do onkologa.
Jeżeli się nie da przekonać, pójdę do innego. Choć wiem że to nam zamknie drzwi do dalszego leczenia tam gdzie się leczyliśmy na raka jajników.
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #178  Wysłany: 2015-04-13, 20:24  


Witam.
Zapytałem dzisiaj onkologa o chemię w tabletkach, powiedział że jest taki lek jak Xeloda, tylko że nie jest refundowany.
Ktoś wie ile taka terapia kosztuje, i czy w naszym przypadku może mieć mama podany ten rodzaj leczenia uzupełniającego ?
Mama nie chce poddać się chemioterapii standardowej :uuu: Tym bardziej profilaktycznie
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #179  Wysłany: 2015-04-14, 06:57  


Zapytaj (zatelefonuj) do NFZ lub Centrum Onkologii - powinni wiedzieć, ew. skierują pod inny adres.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #180  Wysłany: 2015-04-27, 18:01  wyniki scyntografi kośća


Czy wszystko jest ok



IMG_20150427_184506.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 251 raz(y) 113,46 KB

IMG_20150427_184529 (1).jpg
Pobierz Plik ściągnięto 242 raz(y) 101,25 KB

IMG_20150427_184748.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 1607 raz(y) 53,34 KB

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group