1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: missy
2016-11-14, 12:58
Rak jelita grubego z przerzutem do jajników
Autor Wiadomość
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #151  Wysłany: 2015-03-20, 21:59  


Czyli może warto to jeszcze sprawdzić? Choć missy wyjaśniła że to dwa różne nowotwory.
Zastanawia mnie to czy w naszym przypadku może obejść się bez chemioterapii.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #152  Wysłany: 2015-03-20, 23:19  


lodzianin88 napisał/a:
Czyli może warto to jeszcze sprawdzić?

to już chyba zależy od Was. Szczerze mówiąc, w naszym wypadku, to lekarz zlecił porównanie materiałów, ponieważ miał podejrzenia, że zmiana jednak pochodzi od jajnika. On operował i widział to na własne oczy, więc przypuszczam, że wynikało to z Jego wiedzy. Jednak, jak pisałam poprzednio, w pierwszym badaniu, u nas również niby był to inny nowotwór.....
Ja wychodzę z założenia, lepiej sprawdzić dwa razy, niż potem żałować.
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #153  Wysłany: 2015-03-20, 23:31  


Czyli powinniśmy iść do tych szpitali, w których mama była operowana i poprosić o te bloczki a potem gdzieś zawieź żeby porównali?
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #154  Wysłany: 2015-03-20, 23:33  


lodzianin88 napisał/a:

Zastanawia mnie to czy w naszym przypadku może obejść się bez chemioterapii.

Stopień zaawansowania klinicznego IIa - w przypadku raka okrężnicy raczej stosuje się uzupełniającą chemioterapię.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #155  Wysłany: 2015-03-21, 08:21  


A czy chemia w tabletkach wchodzi w grę? Mama tak bardzo nie chce znowu przez to przechodzić, włoski odrastają a ponownie ma je stracić :uuu:
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #156  Wysłany: 2015-03-21, 08:44  


Tę formę leczenia stosuje się u ściśle wyselekcjonowanych chorych.

Nowotwór leczony tabletkami budzi mniejszy lęk
Cytat:
Chemioterapia doustna działa głównie wewnątrz komórek nowotworowych, dzięki czemu uszkodzenie zdrowych komórek jest ograniczone.
(...)
Coraz częściej poza tradycyjną chemioterapią dożylną stosuje się chemioterapię doustną. Jest ona skuteczną, o poznanym profilu bezpieczeństwa, metodą leczenia m.in. raka okrężnicy


Warto temat omówić z lekarzem... :)

[ Dodano: 2015-03-21, 09:11 ]
Ach - jeszcze jedna ważna sprawa.Generalnie nie stosuje się chemioterapii uzupełniającej w w raku jelita grubego. Wyjątkiem jest rak okrężnicy.
>>źródło<<
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #157  Wysłany: 2015-03-21, 13:55  


Przepraszam ale juz w tym wszystkim się gubię. Mama ma raka jelita cienkiego, okrężnicy, kątnicy, czy czego?;)
:uuu: Pytam bo dopiero co zakończyłem "studiować" raka jajnika :--:

Na razie męczymy się ze stomią, z którą nie możemy sobie poradzić
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #158  Wysłany: 2015-03-21, 14:22  


Z zamieszczonych badań wynika, że wstępnicy. Poczytaj w sieci o budowie jelita grubego.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #159  Wysłany: 2015-03-21, 14:54  


lodzianin88 napisał/a:

Na razie męczymy się ze stomią, z którą nie możemy sobie poradzić

Napisz proszę na czym polegają problemy ze stomią?

[ Dodano: 2015-03-21, 15:01 ]
Na tej stronie są porady lekarza i pielęgniarki na temat jak dbać o stomię w domu.
Filmy
_________________
Aegrotus sacra est...
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #160  Wysłany: 2015-03-21, 15:40  


Ciągle przeciekają nam te worki, w miejscu gdzie jest przylepiona. Wczoraj już byliśmy u pielęgniarki w szpitalu która założyła mamie stomie gdzie wymienia się sam worek, a to co jest przylepione można trzymać nawet 10 dni, po godzinie wszystko spadło :roll: .

W miejscu gdzie jest to przylepione, jest bardzo czerwona skóra a miejscami już robią się rany. Za każdym razem jak przecieka i mama musi część oderwać robią się większe.

I koło się zamyka nie mamy sposobu aby rana się zagoiła.

Dziś pielęgniarka poradziła żeby wysmarować okolice stomii Bepantenem, i nie zakładać worka. A treść jelitowa ma wypływać na gazik, który często zmieniać.
Mówiła też że można wsadzić tampona :?ale?: ale tu pojawiły się wymioty :<:
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #161  Wysłany: 2015-03-21, 20:25  


poszperałam trochę i masz tu linki, może coś się przyda:
http://www.dansac.de/file...eiteilig_pl.pdf
tu masz kilka rad
http://onkologia.opole.pl...=699&Itemid=169
http://www.spondylus.pl/w...-A5_2012-06.pdf

może coś pomoże
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #162  Wysłany: 2015-03-23, 18:07  


Wróciłem właśnie od Pani onkolog która prowadzi mamę,byłem sam bo mama nie dała rady, ze względu na problemy ze stomią.

Pani onkolog powiedziała że nie widzi wskazań do podania chemii :lol: Operacja była planowana, węzły chłonne ok, Mama ma cieszyć się życiem, a jak tylko lepiej się poczuje ma zrobić, morfologię i markery, a potem wizyta co 2 miesiące.
Na wszelki wypadek umówiłem mamę do innego onkologa, który przyjmuje w szpitalu w Brzezinach. Zobaczymy co powie.

Mammografia wyszła ok. Pytałem o badanie PET ale na tą chwilę nie trzeba robić. :<:
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #163  Wysłany: 2015-03-23, 18:18  


Postępowanie, które zaproponowała p.onkolog jest standardowe i wystarczające .Stopień IIA - oznacza, że rak nie rozprzestrzenił się do węzłów chłonnych i do odległych miejsc.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #164  Wysłany: 2015-03-23, 18:36  


no to supi :lol:
chyba musimy jakąś imprezę skręcić :brav: ::dance::
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #165  Wysłany: 2015-03-23, 18:44  


No ale wyjątkiem jest rak okrężnicy tak pisano kilka postów wcześniej.
Mam nadzieję że onkolog wie co mówi.
Gdzieś wyczytałem że podanie chemii w takim przypadku jest decyzją onkologa, i zdania są podzielone. Ze podanie chemii może wydłużyć czas powstania wznowy.

Tylko martwi mnie ten naciek czy w takim przypadku leczenie uzupełniające nie jest wskazane , :?ale?:

ps.
Jolana Dziękuję za szybką odpowiedź ;)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group