1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak drobnokomórkowy lewego płuca
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #16  Wysłany: 2013-06-03, 22:28  


Migell napisał/a:
czy to pomoże pozbyć się guza

Pozbyć raczej nie, zmniejszyć dolegliwości wynikające z jego istnienia - już bardziej.

Migell napisał/a:
czy tata podczas naświetlań powinien leżeć w szpitalu ?

Niekoniecznie.
_________________
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #17  Wysłany: 2013-06-03, 22:58  


[ Dodano: 2013-06-03, 22:22 ]
Tato ma zaplanowane 10 naświetlań, 6 - elekta1, 4 elekta2
Nie wiem co to elekta,
-Promieniowanie X o wysokiej energii generowane w przyśpieszaczu liniowym. (4-25 MeV)
-Elektrony (6-22 MeV)
W pierwszy dzień tatusiowi zrobią maskę.
Jak mieszkacie dalej od Ośrodka to jest możliwość, aby był w szpitalu.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Migell 


Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #18  Wysłany: 2013-06-04, 10:29  


Byliśmy dzisiaj w szpitalu na symulatorze a o 12 jedziemy na pierwsze naświetlanie głowy. Rozmawialiśmy z lekarzem, który stwierdził, że Tata oprócz naświetlania głowy będzie miał również dodatkowo naświetlanie samego guza.
Niestety naświetlanie guza będzie musiało być w Gliwicach, a tam nie wiadomo jak będzie z terminem, mam nadzieję, że uda się załatwić w miarę szybko.
Szkoda, że tacie nie zrobiono wcześniej TK głowy, wiedzielibyśmy czy kiedy ten przerzut nastąpił, czy w momencie wykrycia nowotworu już był, jak szybko rośnie.
Niestety tego się już nie dowiemy, lekarze są bardzo oszczędni jeśli chodzi o wysyłanie pacjenta na badania.
Niby lekarze mówią i wszędzie się czyta o tym, że przy nowotworach złośliwych bardzo dużą rolę odgrywa czas, a w rzeczywistości lekarskiej wygląda to inaczej
Moim zadaniem tacie powinni zrobić badanie PET aby było wiadomo, czy są jakieś inne przerzuty odległe. Czy w taty przypadku możemy nalegać na wykonanie takiego badania?
 
gosiaa 


Dołączyła: 21 Lut 2012
Posty: 205
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 27 razy

 #19  Wysłany: 2013-06-04, 12:02  


Migell, moim zdaniem powinno być zrobione USG jamy brzusznej, ale niech wypowiedzą się bardziej znający się na temacie.
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #20  Wysłany: 2013-06-04, 18:16  


Migell napisał/a:
Tata oprócz naświetlania głowy będzie miał również dodatkowo naświetlanie samego guza.

Tata miał już naświetlanie klatki piersiowej, czy lekarze ponownie chcą ją naświetlać?
Czy może chodzi o brachyterapie ?
Migell napisał/a:
Moim zadaniem tacie powinni zrobić badanie PET aby było wiadomo, czy są jakieś inne przerzuty odległe.

Moim zdaniem, nie, bo nie będzie z czym porównać.
Jedynie TK jest adekwatne.
Ponieważ tata na postać ED (rozsianą), przy progresji powinna być rozważana chemioterapia II-go rzutu.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Migell 


Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #21  Wysłany: 2013-06-07, 17:32  


Witam moi drodzy!
Mam pytanie, Tatko od wtorku ma sporą biegunke, do tej pory raczej mial problemy z wyproznianiem, z odstepami nawet kilkudniowymi. Martwię sie czy to go nie oslabi.

Czy to może byc reakcja na dexamethason? Czy taka biegunka moze prowadzic do innych powiklan?
Kupiłam mu dzisiaj smekte mam nadzieję ze nie zaszkodzi a moze zatrzyma biegunke

Czy ktoś z Was mial taki przypadek?
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #22  Wysłany: 2013-06-07, 18:22  


Migell napisał/a:
Czy to może byc reakcja na dexamethason?

W ulotce o leku jest napisane:Zaburzenia żołądkowe (bóle żołądkowe, niestrawność).
O biegunce poczytaj tutaj:http://www.onkonet.pl/dp_oppaliatywna.html#lpinfo2

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Migell 


Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #23  Wysłany: 2013-07-02, 20:05  


Witam moi drodzy!
Dzisiaj odebrałam wynik tomografi płuc Taty, bardzo proszę o opinię:

TK KLP:
W lewej jamie opłucnowej znajduje się wolny płyn tworzący warstwę o grubości do ok. 25 mm. Płyn lokalizuje się również w dolnej części skośnej szczeliny międzypłatowej lewego płuca. Płuco lewe, w szczególności jego dolny płat o zmniejszonej objętości. W dolnym biegunie wnęki opisywanego pluca układa się obszar konsolidacji tkankipłucnej, który obejmuje również pozostałe partie płata dolnego. W jego obrębie nie wyizolowano w sposób ewidentny zmiany Tu.
Ponadto w obrębie tego płata, a także w języczku lewego płuca obecne są pasmowate zagęszczenia o charakterze włóknistym. Towarzyszą im zrosty opłucnowe.
Płuco prawe kompensacyjnie rozdęte, bez różnicujących zmian ogniskowych. Prawa jama opłucnowa wolna.
W śródpiersiu nie wyizolowano powiększonych węzłów chłonnych. Widoczne są tu natomiast nieliczne węzły chłonne okienka aortalno-płucnego i tchawiczo oskrzelowe, których oś krótka nie przekracza 7 mm. Podostrogowo układa się uwapniony węzeł chłonny wielkości do 9 mm.
Nasilone uwapnione zmiany miażdżycowet tętnic więńcowych. Aorta piersiowa nie poszerzona.
Zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze kręgosłupa Th. Objęty badaniem fragment nadbrzusza bez cech patologii.
Wnioski:
W porównaniu z dokumentacją poprzedniego badania TK z 12.04.13 r. stwierdza się dalszą regresję zmian powstałych z przebiegu znanego klinicznie Ca płuca lewego.

Czy z tego opisu można wnioskować, że nowotór znikął ?
Co oznacza ten płyn i jakie mogą być konsekwencje jego obecności.

Tata czuje się bardzo dobrze, nie kaszle, dobrze mu się oddycha, w ubiegłym tygodniu robił badania z krwi, nie mam co prawda tych wynkników ale lekarz rodzinny mówił, że jak na wyniki po chemio i radioterapii są zadawalające ( lekka niedokrwistość)

Napiszcie proszę co o tym sądzicie, bardzo się ucieszyłam tym wynikem, guz został pokonany ?!
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #24  Wysłany: 2013-07-02, 20:23  


Regresja choroby oznacza cofnięcie się objawów, ale nie jest tożsama z całkowitym wyleczeniem. Z tego co już wiem o tym nowotworze (u mojej mamy też stwierdzono regresję), to to że niestety szybko powraca.
Pozdrawiam. Magda
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #25  Wysłany: 2013-07-02, 21:44  


Migell, cieszę się, że jest dalsza regresja :)
Płyn o tej samej warstwie grubości do 25mm, już był w pierszym TK,nie wchłoną się i nie narasta, utrzymuje się na tym samym poziomie.
Jeżeli narastałby, to byłoby wskazanie do jego ściągnięcia, musicie poczekać do następnego TK, wtedy zobaczymy co z tym płynem.
Płyn może pojawiać się między innymi w niewydolności serca, w niewydolności wątroby i nerek, w zapaleniu płuc.
Czy po 4 cyklach chemioterapii, radioterapji płuc i głowy zakończono I-szy rzut leczenia onkologicznego ?

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Migell 


Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #26  Wysłany: 2013-07-02, 23:20  


Droga Elu,
Tata dotychczas miał radiopterapię płuc oraz profilaktyczne naświetlanie głowy.
W związku z pojawieniem się już niestety przerzutu do mózgu naświetlanie profilatyczne skrócono z 10 na 5 i Tata ma jeszcze pod koniec lipca wizytę u onkologa, który będzie planował radipterapię celowaną w guza.
Bardzo Ci dziękuję za informację i na razie będziemy się cieszyć dobrym samopoczuciem naszego Tatuśka. Oby jak najdłużej :)

[ Dodano: 2013-07-02, 23:32 ]
Bardzo proszę o info co może oznaczać :
"Płuco prawe kompensacyjnie rozdęte"
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #27  Wysłany: 2013-07-03, 21:55  


Migell napisał/a:
będzie planował radipterapię celowaną w guza.

Płuca miał już naświetlanie, może chodzi o brachyterapię.
Migell napisał/a:
"Płuco prawe kompensacyjnie rozdęte"

Rozedma kompensacyjna oznacza rozdęcie pęcherzyków w wyniku utraty struktury płucnej.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Migell 


Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #28  Wysłany: 2013-07-04, 19:01  


Tata bedzie mial naswietlanego guza w mozgu
 
Migell 


Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #29  Wysłany: 2013-10-30, 10:08  


Witajcie, proszę o opinię bo nie wiem co o tym sądzić
Tata miał mieć naświetlane celowane mózgu w Gliwicach, zrobiono mu tam Rezonans i przygotowano maskę, miał się zgłosić do szpitala od 5 do 9 września.
Jednak 3 września zadzwoniła do Taty Pani doktor (konsultantka z Gliwic) i poinformowała że naświetlania nie będzie ponieważ na RM zrobionym w Gliwicach zmian meta w mózgu nie stwierdzono i kazała powtórzyć RM w tym samym miejscu gdzie stwierdzono guza.
Tata powtórzył badanie, które potwierdziło się z tym z maja, że guz jest w o podobnej wielkości oraz pojawiły się inne kilkumilimetrowe zmiany. Z tym wynikiem byliśmy wczoraj w Gliwicach i Pani doktor stwierdziła, że takie różnice w wynikach się zdarzają ale one nie może jeszcze jednoznacznie stwierdzić że to jest przerzut i musi to skonsultować z innym lekarzem, bo mogą to być zmiany naczyniowe a nie meta. Nic już z tego nie rozumiem, czy znacie takie przypadki??
Nadmieniam, że Tata czuje się dobrze, nie ma żadnych objawów neurologicznych ale jest cały czas na Dexametasonie.
Boję się że to tak się strasznie odwleka w czasie, a przecież czas w tej chorobie jest niezwykle ważny :?ale?:
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #30  Wysłany: 2013-10-30, 11:07  


Jeśli guz jest tej samej wielkości od maja, a lekarze nie są pewni jaki ma chcarakter, to chyba nierozsądne jest robienie naświetlań bez wcześniejszej konsultacji, prawda?
Jeśli chcecie, to możecie odbyć niezależną konsultację u innego radioterapeuty, aby przesdstawić jeszcze raz wszystkie wyniki i poprosić o opinie.

Pozdrawiam serdecznie,
Michał.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group