1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak brodawkowaty tarczycy
Autor Wiadomość
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #31  Wysłany: 2015-06-24, 21:17  


Jestem juz po wypisie. Lekarz uzasadnił to niedoczynnością przytarczyc, spowodowaną tym, że po pierwszej operacji przytarczyce znalazły sobie zasilanie (?) :?ale?: w węzłach chłonnych, które wycięli jakieś 10 dni przed dostaniem tezyczki. 13 lipca na kontroli, skonsultuję wypis z onkologiem.
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #32  Wysłany: 2015-07-27, 11:24  


Wynik badania histopatologicznego

Rozpoznanie kliniczne: Nowotwór złośliwy tarczycy

Rozpoznanie: W 2 z 8 węzłach chłonnych obecne przerzuty raka (2/8)

Opis makroskopowy: Układ chłonny szyi strona lewa. Fragment tkankowy o wymiarach 10x3x2cm; znaleziono osiem węzłów chłonnych o średnicy do 1,5 cm


Wyznaczono termin przyjęcia na Oddział Terapii Izotopowej w dniu 02.12.2015 r., wówczas kwalifikacja do leczenia radiojodem w warunkach rhTSH.
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #33  Wysłany: 2015-07-27, 14:07  


Jak się teraz czujesz ?

[ Dodano: 2015-07-27, 15:10 ]
Czytałam wcześniej, że miałaś tężyczkę.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #34  Wysłany: 2015-07-27, 14:32  


Dziękuję karolinax, że pytasz!
Można powiedzieć, że całkiem nieźle, chociaż od kilku dni znów mam duszności i męczę się bardzo szybko, nie jest to jednak taka skala jak poprzednio, kiedy to zakończyło się to tężyczką. Mój onkolog polecił nadal przyjmować 4 gramy wapnia, po około dwóch/trzech tygodniach zmniejszyć dawkę na 3g i zrobić badania. Jeśli wapń będzie w normie to znów zmniejszyć dawkę, jednak warunkiem jest, by poziom był unormowany, a nie np. w dolnej granicy normy. Zmniejszyłam dawkę do 3g i właśnie od kilku dni czuję się trochę słabo. Badania robię w przyszłym tygodniu. :)
Pozdrawiam serdecznie!
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #35  Wysłany: 2015-11-10, 18:49  


Witajcie, od czasu mojego ostatniego wpisu robiłam dwa razy badania krwi i niepokoją mnie trochę wyniki.

Wyniki z dn. 04.08.15:

TSH 0,016 (normy laboratorium 0.27-4.20)
FT4 33,71 (12-22)

Wyniki z dnia 25.08.15 (robione przed TK)
TSH 0,119

Wyniki z dn. 05.11.15
TSH 0,313 (!)
FT4 21,08

Pozostałe wyniki (morfologia) są w miarę w normie, podwyższony jest jedynie MPV, który wynosi 12 (norma lab. 8.0-11.0)

Obecnie przyjmuję (od ładnych kilku miesięcy) dawkę Euthyroxu 175.
Bardzo proszę o interpretację tych wyników i odpowiedź na pytanie, co może być przyczyną wzrostu TSH, przy jednoczesnym obniżeniu poziomu FT4? Swojego endokrynologa mam póki co jeszcze w Gliwicach w CO i nie wiem czy muszę na szybko szukać innego endo, który zwiększy mi dawkę leku? Na 2.12.15 mam wyznaczony termin na kolejne jodowanie w Gliwicach w warunkach rhTSH. Czy z takim poziomem TSH nie "wygonią" mnie ze szpitala? ;) Czy to nie jest za wysoki poziom po resekcji tarczycy i węzłów :?ale?: ?
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
settantatre 


Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 20
Pomogła: 1 raz

 #36  Wysłany: 2015-11-10, 19:57  


Julietta zalecane przez Gliwice stężenie tsh po całkowitym usunięciu tarczycy to 0,1 do 0,4 ulU/ml (sprawdź swoją kartę konsultacyjną). Z moich obserwacji (2,5 roku po operacji) wynika, że mimo stałej dawki w sezonie jesienno-zimowym tsh mi rośnie. Jeśli jesteś przed kolejnym jodowaniem nie martwiła bym się bardzo, żeby jod zadziałał jak należy tsh musi być wysokie, a Twoje będzie po zastrzykach Thyrogenu.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #37  Wysłany: 2015-11-10, 20:05  


settantatre masz rację, oczywiście przepisałam normę laboratoryjną, nie tą zalecaną po resekcji tarczycy. Sprawdziłam swoją kartę ze skierowaniem na jodowanie - jest w niej zapis, że stężenie należy utrzymywać w granicy 0,1-0,4, więc jeszcze mieszczę się w zalecanych granicach. Dziękuję za czujność i tym samym rozwiązanie mojej zagwozdki!
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #38  Wysłany: 2015-11-10, 20:40  


Tak na marginesie to w okresie jesienno-zimowym zawsze tak jest. Zapotrzebowanie na jod jest większe w tym paskudnym chłodnym czasie - organizm zużywa/spala ciut więcej energii na "samoogrzewanie" i stąd te wahnięcia TSH. Je jadę na Jodthyrox'ie od dwudziestukilku lat ( nieonkologiczna sprawa) i zawsze jest tak samo - od późnej jesieni wcinam większą dawkę.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #39  Wysłany: 2015-11-10, 20:47  


missy, porozmawiam o tym z moim endo w grudniu. W międzyczasie czeka mnie jeszcze USG szyi (21.11) bo od kilku dni mam dość mocno powiększony, niebolesny i nieprzesuwalny, jakby okrągły w badaniu fizykalnym węzeł chłonny przyuszny (na wysokości początku blizny), po tej samej stronie, po której miałam wycinane węzły z grup II-IV. Lekarz w trakcie badania wyczuł jeszcze jeden podobny po opisanego węzeł, również po tej stronie więc skierowanie na USG w trybie pilnym. Trzymajcie kciuki!
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #40  Wysłany: 2015-11-21, 11:18  wynik USG z dn. 21.11.15


Aktualizacja mojego wątku po USG tkanek miękkich szyi, wykonanym w dniu dzisiejszym.

Stan po resekcji gruczołu tarczowego z powodu Ca oraz węzłów chłonnych po stronie lewej z powodu meta.

Zwracają uwagę następujące węzły chłonne: w loży po usuniętym lewym płacie, przyśrodkowo od naczyń szyjnych widoczne są dwa węzły chłonne bez ewidentnie wydzielających się zatok tłuszczowych mierzące 4 x 2 mm oraz 6 x 3 mm, ponadto w prawym dole nadobojczykowym, bocznie od wcięcia jarzmowego mostka, w sąsiedztwie naczyń widoczny jest hipoechogenny węzeł bez wydzielającej się zatoki tłuszczowej o wym. 5 x 3 mm /zdjęcia/.

Poza tym widoczne są pojedyncze, stłuszczałe węzły chłonne - największy w sąsiedztwie ślinianki podżuchwowej prawej o wym. 19 x 4 mm - prawdopodobnie odczynowy.

Ślinianki podżuchwowe i przyuszne symetrycznej wielkości i echogeniczności.
Lewy dół nadobojczykowy wolny.
Wydano dokumentację zdjęciową.











[ Dodano: 2015-11-21, 11:22 ]
Nie załączyły mi się wszystkie zdjęcia... tutaj spróbuję dodać resztę.

[ Dodano: 2015-11-21, 12:59 ]
Czy bardzo powinny mnie martwić te powiększone węzły? 2 grudnia mam się stawić w CO w Gliwicach na jod po usunięciu węzłów po lewej stronie.

Czy powinnam zadzwonić przed tą wizytą do lekarza prowadzącego i powiedzieć mu o tym wyniku usg czy poczekać już do 2 grudnia, bo w CO także zrobią USG a po jodzie będzie scyntygrafia?


DSC_1142.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 436 raz(y) 1,48 MB

DSC_1140.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 394 raz(y) 1,17 MB

DSC_1144.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 402 raz(y) 1,45 MB

DSC_1141.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 364 raz(y) 1,31 MB

DSC_1143.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 401 raz(y) 1,34 MB

_________________
Worrying will never change the outcome.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #41  Wysłany: 2015-11-22, 18:57  


julietta,
Myślę, że konsultacja telefoniczna nic tu nie wniesie. Lekarze wolą sami zobaczyć co, gdzie i jak. Skoro czeka Cię usg w Gliwicach to weź oczywiście ten wynik i na miejscu obgadasz wszystko. To tylko półtora tygodnia.
Pozdrawiam :)
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #42  Wysłany: 2015-11-22, 18:59  


missy, dziękuję!
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #43  Wysłany: 2016-07-12, 09:40  


Witajcie, długo się nie odzywalam i cieszyłam się zdrowiem. Od pewnego czasu gorzej się czułam i wyszło mi kilka węzłów pod pachą i niżej. Umowiłam się już na Usg i w między czasie zrobiłam tsh, morfologię i poziom tyreoglobuliny. Morfologia jest w normie, tsh także ale tyreoglobulina podskoczyła do 0,2. Ostatni jod leczniczy miałam w grudniu. Co może oznaczac podwyższony poziom Tg?
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
julietta 



Dołączyła: 23 Mar 2015
Posty: 63
Pomogła: 2 razy

 #44  Wysłany: 2016-07-28, 10:22  


Jeśli ktoś śledzi ten wątek to aktualizuję i podaję wyniki z lipca 2016 r.

Tsh 0,140 (0,350-4,780)

CRP <0,1 (<5,00)

Tyreoglobulina <0,2 (<5,00)

RTG kl piersiowej - Narządy klatki piersiowej w normie.

Badanie USG piersi - Piersi o utkaniu gruczołowatym z cechami dysplazji. Nie wykazano zmian litych i torbielowatych. W dołach pachowych węzły chłonne poodczynowe z zachowaną wnęką. Wnioski: BIRADS 1

Badanie USG jamy brzusznej - Wątroba o gładkich zarysach obu płatów, jednorodna, niepowiększona, o prawidłowej echogeniczności. W płacie prawym hiperechogenna zmiana o śr. 10,5mm o gładkich zarysach - najpewniej naczyniak - wskazane badanie kontrolne za 3-6 ms. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez ech złogów. PŻW, drogi żółciowe wewnątrzwątrobowe nieposzerzone. Trzustka prawidłowej wielkości bez zmian ogniskowych. Kształt, wielkość i położenie nerek prawidłowe, układy zbiorcze nieposzerzone. Śledziona prawidłowej wielkości, homogenna. Duże naczynia jamy brzusznej i przestrzeń zaotrzewnowa zmian nie wykazują. Pęcherz moczowy gładkościenny.

W związku z powyższymi, mam pytanie odnośnie mojego naczyniaka. Kontrolę w Gliwicach mam dopiero 16.10 - czy powinnam zadzwonić do nich z wieściami, że ten naczyniaczek się pojawił? Czy czekać na wizytę kontrolną i za te trzy miesiące będzie wiadomo czy urósł? Mam trochę mętlik w głowie. :?ale?:

[ Dodano: 2016-07-28, 11:38 ]
Załączam zdjęcie naczyniaka na wątrobie.

[img][/img]
_________________
Worrying will never change the outcome.
 
habi-bek 


Dołączyła: 12 Maj 2016
Posty: 49
Pomogła: 1 raz

 #45  Wysłany: 2016-07-28, 13:17  


nie dodano załącznika - przynajmniej ja go nie widzę
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group