Mam więcej informacji. Te badania kliniczne to chodziło o immunoterapie. Szansa że jest odpowiednia mutacja genu to kilkanaście procent. I nawet jak człowiek jest zakwalifikowany to jest losowane i część ludzi dostanie ten lek a część chemie. Nie ma czegoś takiego jak podawanie niedziałającego placebo. Więc szansa że tato dostałby ten lek była nie wielka. Skuteczność tego leku jest taka jak chemii którą obecnie tato dostaje a gdyby był skuteczniejszy pani doktor by namawiała nas na te badania tak nam powiedziała(jest na bieżąco z tymi badaniami). Plusem tego leku byłyby mniejsze skutki uboczne ale jak mówię szanse na lek małe a kwalifikacja opóźniłaby leczenie. Nie wiem jaka chemia jest podawana jutro będę miał dokumentacje. A to wyniki PET. Co sądzicie o tych wynikach??
[ Dodano: 2017-11-16, 20:41 ]
Kurcze dlaczego nie można edytować postów chciałem obrazki poprawić. Kto to wymyślił ??
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-11-17, 08:02 ]
Na tym forum nie ma możliwości edycji postów
http://www.forum-onkologi...orum-vt1217.htm