moja babcia ma raka płuc. Miała dwie chemie . Po drugiej całkiem opadła z sił, ciągle śpi... raczej nie będzie tej trzeciej... miała RTG płuc wykryto liczne zmiany meta , kiedy wcześniej przed chemią miała ledwo widoczne... Rozumiem, że będzie coraz gorzej? Ciągle śpi... co robić?Bolą ją ręce i nogi rozumiem , że to wszystko od zajętych płuc. Ma gorączkę.
Jeżeli po chemii wystąpiła gorączka to powinniście zgłosić się do lekarza i to szybko. Babcia powinna zostać o tym poinformowana.
http://www.rakpluca.szcze...awy.uboczne.htm
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
nova88, napisz coś więcej o historii choroby babci. Jaki to rak? Przepisz wypis ze szpitala, wtedy będzie można Ci jakoś pomóc, bo na razie podajesz za mało informacji.
To jest przerzut raka jelita grubego na płuca. 10 lat temu babcia miała raka jelita grubego i teraz jest nawrót. Ma gorączkę 38 onkologa nie ma, lekarz rodzinny kazał podać ibuprom i zmierzyc temp za 2 godz. Czy nie lepiej dzwonić na pogotowie jak temp nie spadnie?
Babcia ma bardzo złe wyniki krwi, zaledwie 3 % odporności, panie kazały skontaktować się z lekarzem dziś, ale pani już nie ma... jutro babcia ma wizytę... co robić czekać do jutra czy dzwonić po pogotowie? jechać na jakieś nocne dyżury?
Mamy już połowę października. Z babcią coraz gorzej, zrobiła się cała żółta, już ledwo co je i pije... dostaje kroplówki, zaciska pięści jak śpi... Ma mieć badaną krew czy to wątroba przeżut... Czy dużo czasu jej zostało?
Dziś była na kontroli z mamą. W drodze zemdlała... wzięli ją na sor, nawodniono ją kropkówkami i tyle... powiedzcie skąd wysoki puls ponad 100 czy to przez kroplówki i co z tym zrobić? wyniki postaram się jutro wkleic
powiedzcie skąd wysoki puls ponad 100 czy to przez kroplówki i co z tym zrobić?
nova88, jak możemy powiedzieć czy puls jest wynikiem kroplówek, skoro nie wiemy co było w tych kroplówkach i jaki jest dokładnie stan? Naprawdę bez wyników to jak wróżenie z fusów.
znówi babcia ma ciśnienie 80 na 50 i puls 95... co robić, mama poszła do lekarza dziś, we wtorek mówili że tak już będzie... więc wybacz , że nie nie wiem jaki jest stan jeśli lekarz mówi lakonicznie"tak już będzie" a nie mówi co jest przyczyną. Może dziś będzie wiadome bo dostanie wyniki badań.
Babcia już nie będzie leczona onkologiczne. Jest pod opieką lekarza rodzinnego. Dziś nic nie zjadła , pije troszkę, jest nawadniana... kroplówkami. Chce zrywać się z łóżka, wstawać sama... czy to już nadchodzący koniec?
[ Dodano: 2013-11-05, 18:28 ]
Czy gdy dusi się tzn na chwilę traci oddech można podać jej tlen?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-11-06, 11:01 ] Masz swój wątek na Forum, w który rozpoczęłaś opisywanie historii babci. Nie ma potrzeby zakładać kolejnego.
Wątki scalone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum