1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Proszę o interpretację
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #106  Wysłany: 2017-10-09, 20:21  


andorka,
Mężowi może się kręcić w głowie od zmiany ciśnienia, całymi dniami leży/śpi a później mały wysiłek (wędrówka do toalety) i może być i taki efekt, to ta lepsza wersja, druga niestety gorsza, nie można wykluczyć przerzutów do OUN. A czy są jakieś objawy typu ból głowy, splątanie, mylenie pojęć?

A ja u męża morfologia?, nie ma tutaj jakiś spadków/anemii?

pozdrawiam
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #107  Wysłany: 2017-10-09, 21:07  


Nie wiem co o tym myśleć, mąż leczy się bardzo długo na nadciśnienie ale jak zachorował na raka to ciśnienie jest w normie ( a kiedyś u niego 240 na 100 było częste) ale lekarz kazał dawać leki. Dzisiaj rano coś mnie tknęło i zmierzyłam było 98 na 55 ale puls 118 - zadzwoniłam do lekarza rodzinnego i kazał jeden lek przestać brać a drugi tylko pół tabletki i w dzień było w miarę ok, nawet sam chodził do ubikacji. Niestety wieczorem powtórka z rozrywki - znowu wysoki puls i znowu nie może chodzić. Jutro jadę z synem na oddział paliatywny może coś uda nam się załatwić np wizytę lekarza - bo rodzinny nie bardzo chce leczyć to nie jego problem
_________________
Dorota
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #108  Wysłany: 2017-10-10, 06:27  


andorka,
Podczas chemioterapii wielu osobom, które do tej pory miały nadciśnienie, ten problem się normuje i trzeba leki odstawić.
Jak najbardziej przyczyna osłabienia może być od leków na ciśnienie, zbiły zbyt mocno i męża osłabiło. Trzeba będzie to kontrolować i raczej odstawić. Ciśnienie niskie i żeby organizm dotlenić serce wali jak oszalałe, pompując krew do całego organizmu.

Koniecznie trzeba to wyregulować bo może to być główna przyczyna męża samopoczucia. Nie wiem czy nie lepiej wizyta u kardiologa żeby uregulować sprawy ciśnienia, pulsu, może warto jeszcze sprawdzić serce, (echo serca), czy chemia nie poczyniła jakiegoś uszczerbku.

pozdrawiam
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #109  Wysłany: 2017-10-10, 11:37  


Możliwe że jutro go przyjmą na oddział paliatywny do sandomierza, jest pierwszy w kolejce. Mają mu zrobić badania
_________________
Dorota
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #110  Wysłany: 2017-10-10, 14:40  


andorka napisał/a:
Mają mu zrobić badania

To jest rozwiązanie. Powiedz o wszystkich dolegliwościach męża i o tym, że nie chodzi od dłuższego czasu też, może lekarze coś pomogą i wyciągną od męża dlaczego tak się poddał, może jakiś psycholog by z mężem porozmawiał.

pozdrawiam
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #111  Wysłany: 2017-10-13, 20:17  


Mąż od dzisiaj w paliatywnym, dostał antydepresanty, kroplówki, zrobiono badanie krwi. Lekarka powiedziała że musi chodzić i możliwe że da mu rehabilitantkę, we wtorek psycholog - na razie tyle wiem, myślę że więcej w poniedziałek bo teraz weekend.
_________________
Dorota
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #112  Wysłany: 2017-10-13, 22:13  


andorka,
Psycholog i antydepresanty na pewno nie zaszkodzą bo raczej z Twoich postów wynika, że mąż jest bardzo załamany i poddał się ale to już oceni psycholog i miejmy nadzieję, że coś zaradzą. Zrobią też badania więc i tutaj się dużo wyjaśni.

pozdrawiam
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #113  Wysłany: 2017-10-15, 16:53  


Mam pytanie co dają sterydy, mąż od piątku w szpitalu, dostaje kroplówki 2 razy dziennie. Lekarka do mnie mówiła że dostanie sterydy i jakieś antydepresanty, w związku z tym że weekend nie wiem nic - możliwe że te sterydy w kroplówce. Dzisiaj to inny człowiek, chodzi bez większego zmęczenia, je dużo więcej - i przede wszystkim nie śpi całymi dniami - czy to mogło tak szybko zadziałać.
_________________
Dorota
 
SiZarEloo97 


Dołączył: 02 Lut 2016
Posty: 61

 #114  Wysłany: 2017-10-15, 17:50  


Sterydy wpływają na ciśnienie śródczaszkowe.
_________________
-lost the battle , win the war-
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #115  Wysłany: 2017-10-15, 19:23  


andorka napisał/a:
Mam pytanie co dają sterydy,

Stawiają na jakiś czas na nogi, dają powera, sterydy likwidują obrzęki mózgu, działają przeciwzapalnie. Oczywiście mają też skutki uboczne np. w postaci ogromnego apetytu, tycia, bóli nóg ale uważam, że przy chorobie męża wskazane.

pozdrawiam
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #116  Wysłany: 2017-10-15, 22:48  


a jak długo działają, na jaki czas stawiają na nogi, dają powera
_________________
Dorota
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #117  Wysłany: 2017-10-15, 22:56  


andorka napisał/a:
a jak długo działają

Dość długo, trudno mi określić, bo sterydy nie wyleczą choroby podstawowej i tu nie wiemy jak to będzie szybko postępowało ale sterydy utrzymują dość dobrze, dodając jakiś sił choremu.

pozdrawiam
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #118  Wysłany: 2017-11-09, 21:36  


Długo nie pisałam, po pobycie na oddziale paliatywnym mąż w miarę chodził, czuł się dość dobrze - ale nie dostał chemii ze względu na niską morfologię. Przez 2 tygodnie jeździliśmy do kielc i dostawał zastrzyki Neorecormo w celu podniesienia hemoglobiny - po pierwszym z 8,4 wzrosła w ciągu tygodnia na 9,9 a w drugim z 9,9 na 10,00. Lekarz podjął decyzję że dostaje tylko chemię w tabletkach Navelbine 80 mg. Mąż jest znowu bardzo słaby, niewiele chodzi. We wtorek miał rezonans głowy, podobno wyniki będą w ciągu tygodnia.
_________________
Dorota
 
andorka 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 124
Pomogła: 2 razy

 #119  Wysłany: 2017-11-14, 15:12  


Dzisiaj odebrałam wynik rezonansu
W lewym płacie czołowym widoczne jest pojedyncze ognisko (śr.7mm) mogące odpowiadać meta. Liczne drobne ogniska naczyniopochodne położone okołokomorowo w obu półkulach mózgu, w podkorowo w półkulach móżdżku, w pniu mózgu. Uogólnione zaniki korowe i centralne.
Mąż już totalnie nie chodzi, leży w pampersie - więc lekarz od chemii powiedział że to koniec jego leczenia. Dał skierowanie na radioterapię ale czy pacjenta takiego będą naświetlać to nie wiem. Jutro jadę na oddział paliatywny może go przyjmą - będę rozmawiać z lekarką.
Jeszcze spuchła mu ręka z tej chorej strony, co to może być i czy robić np masaż limfatyczny
_________________
Dorota
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #120  Wysłany: 2017-11-14, 16:33  


andorka,
Na to wygląda, że jest jeden przerzut w mózgu, reszta zmian to zmiany związane z wiekiem i naczyniowe.
andorka napisał/a:
lekarz od chemii powiedział że to koniec jego leczenia.

W takim wypadku niestety ale przerywa się leczenie, nic nie daje, pojawiają się nowe zmiany albo nie cofają już istniejące to leczenie nie przynosi efektów i nie naraża się pacjenta na dalsze uciążliwe leczenie.
andorka napisał/a:
ał skierowanie na radioterapię ale czy pacjenta takiego będą naświetlać to nie wiem.

Chodzi zapewne o naświetlanie mózgowia, prawidłowe postępowanie i powinno się to zrobić jeśli są przerzuty do OUN tylko pytanie czy maż do tego będzie się nadawał, my tego nie ocenimy, musi na to pytanie odpowiedzieć lekarz.
Nie wiem jak jest ze sterydami, trzeba sprawdzić i zapytać lekarza czy dawki są prawidłowe, czy nie trzeba zwiększyć, dopytaj.
andorka napisał/a:
Jeszcze spuchła mu ręka z tej chorej strony, co to może być i czy robić np masaż limfatyczny

Nie wiem co, może gdzieś guz uciska, wstrzymaj się z masażem, porozmawiaj jutro o tym z lekarzem bo nie zawsze masaż w chorobie nowotworowej jest wskazany.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group