Ból byl jedynie po operacji, czyli ponad 1,5 miesiąca temu. Pomagał zwykły paracetamol. Niczego innego tata nie przyjmował. Teraz we wtorek dostał receptę na tramal, a ja jako laik w tym temacie wykupiłam ją i podawałam tacie. Widzę jednak że jest on niekorzystny dla niego, po biegunce ślad zniknął więc odstawiliśmy. Porozmawiam z lekarzem przy kolejnej wizycie ale to dopiero 14.04 :( Mam nadzieję, że wszystko wróci do (jako tako) normy a jak nie to w miedzy czasie chyba pozostanie nam wizyta w przychodni rejonowej.
A co mogę poradzić na brak apetytu? Jakoś da się wspomóc naturalnie, a nie lekami? może coś jest wskazane do spożywania podczas chemioterapii??
Na brak apetytu polecany jest syrop Megalia, ale my przeczytaliśmy,że jednym ze skutków MOŻE być gwałtowny rozrost guza i nie podaliśmy tacie. Tu link o chemioterapii rejonu głowy i szyi:
http://www.forum-onkologi...apie-vt5694.htm - może coś Ci się przyda.
kojarzę, że rozważałam kiedyś zakup Apetizer Senior, ale co do skuteczności nie mogę się wypowiedzieć. Na biegunke podawaliśmy też enterol i no-spę na skurcze żołądka. Tacie bardzo pomagał na żołądek wywar z siemienia lnianego.
[ Dodano: 2015-04-04, 23:16 ]
Potrawy "podkręcamy" do dziś fantomaltem - proszkiem, który nie zmienia smaku,a a podnosi kaloryczność.
_________________ "Jesteś duszą Wszechświata i duszy Wszechświatem!" (złotousty Tuwim)
Kupowałam przez DOZ - zamawiałam przez internet, odbierałam w stacjonarnej aptece. W ogóle pogrzeb na stronie nutricji, tam są scharakteryzowane przeróżne produkty lecznicze (np.nutridrink, diasip - bez cukru, fantomat - na podniesienie kaloryczności, jakieś proszki z dużą ilością białka...) Nie pamiętam już dokładnie, wszystko zamawiałam przez aptekę DOZ albo na allegro.
[ Dodano: 2015-04-04, 23:27 ] http://nutriciamedyczna.p...ty_doustne.html - tu masz wsio - i wysokobiałkowe, i na nerki... Poczytaj. Mam nadzieję, że moderatorzy nie uznają tego za reklamę, po prostu to stosujemy.
_________________ "Jesteś duszą Wszechświata i duszy Wszechświatem!" (złotousty Tuwim)
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2015-04-05, 09:56 ] Domyślam się natomiast ciężko go "polecać" jako środek wzmagający apetyt, bo inaczej niż właśnie z przepisu lekarza się go nie dostanie, i muszą być do tego ścisłe wskazania.
_________________ "Jesteś duszą Wszechświata i duszy Wszechświatem!" (złotousty Tuwim)
(...) a tramal w skutkach ubocznych ma własnie zatrzymywać biegunkę
Ze skutkami ubocznymi u poszczególnych chorych różnie bywa. Na jednych działają mocniej na innych mniej, inni w ogóle ich nie odczuwają..
Nie liczyłabym na to...
Witajcie ponownie.
Długo nie pisałam....
U nas walka trwa, choć wydaje się że tato jest coraz słabszy. Zwalam to na trwającą chemioterapię. Zakończyliśmy 3 cykl. Pozostał tylko 1! Potem tomografia i .... tego się strasznie boję.
Obecnie tato całymi dniami "biega" po podwórku, kosi trawnik, pielęgnuje swoje pomidorki, przenosi swoją szopkę z narzędziami, jednym słowem aktywnie mija mu dzień. Jest nieco bardziej drażliwy niż zazwyczaj, narzeka na bóle żoładka i tutaj niestety dopatrzyłam się silnych leków (pabi-dexametason oraz tramal) bez leków osłonowych. Już receptę zdobyłam, dostanie osłonkę. Ponadto po samej chemii jako tako skutków nie odczuwa silnych, jedynie żyły ma 2 spalone, poparzone czy jak to nazwać. Pojawił się też szum w uszach choć wcześniej go nie było.. Ciekawe dlaczego?
Największym jednak kłopotem jest waga mojego taty. Widać wszystkie żebra, nieco ponad 50kg przy wzroście 175. Dokucza też narastająca miażdżyca kończyn dolnych (obecnie odłożone leczenie z uwagi na wyższość płuc nad nogami).
Nie wiem jak jeszcze mogę pomóc :(
Pozdrawiam
Pauli890
Witajcie ponownie.
Znów jakiś czas milczałam ale to tylko dlatego że u nas chyba dobrze. Chemioterapia zakończona, wynik kontrolnej tomografii wg lekarza prowadzącego bardzo dobry, w którym nie widać nic niepokojącego. Profilaktycznie zalecono radioterapię - obecnie po 1 tygodniu naświetlań. Samopoczucie doskonałe, apetyt po leku Megace fantastyczny, waga rośnie. Cykl naświetlań zalecono w liczbie 30 (nie wiem czy to dużo?????)
Zawsze trzeba mieć nadzieję, mnie moja nie opuściła i nie opuszcza! Nie poddamy się!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum