Kai_30, zazdroszczę Ci.
Każdy z nas przechodzi etap niedowierzania, przynajmniej mnie ten etap nie ominął.
Twój Tatko ma wyznaczoną drogę- tęczą.
Im już jest dobrze, ich już nie boli.
A Ty i ja mamy drogę smutku. I ból,który już rozrywa moją duszę,i spokój (szok)który Tobie pozwala mówić co czujesz.
Zazdroszczę Ci tego....... bo później jest dużo gorzej, i proszę Cię, gdy szok minie, odezwij się, nie zamykaj, ja tu będę czekać.
[ Dodano: 2010-09-19, 12:15 ]
Lena W., Twój ból może być Twoją wskazówką na resztę życia.
Pomaganie innym koi i nadaje sens temu co się stało....
Dziękuje Ci za Twoje chęci i....... proszę o jeszcze