1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Palenie fajki a rak
Autor Wiadomość
harpiatoja 


Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 186
Skąd: gliwice
Pomogła: 22 razy

 #1  Wysłany: 2011-11-27, 14:30  Palenie fajki a rak


Witam Wszystkich serdecznie :papap:
Od jakiegoś roku nurtuje mnie pewien problem. Ale może od początku.
Otóż, w ubiegłe Święta, pod choinkę sprezentowałam mężowi fajkę. Jako że wiedziałam, że od czasu do czasu (może nawet częściej) popala papierosy, stwierdziłam, że fajka to "mniejsze zło". Ot, popali sobie dla "smaku" (nawiasem mówiąc-co w paleniu może być smacznego |zalamka| ) raz na tydzień i spokój. Praktyka okazała się dużo bardziej okrutna-kolekcja fajek rośnie [krzyk] , tytoniów również, a zamiast razu w tygodniu, jest palenie około dwóch, trzech fajek dziennie... |nerwus| . Mąż na moje protesty wytacza argument, że palenie fajki jest dużo mniej szkodliwe od palenia papierosów, rak płuc mu na pewno z tego powodu nie grozi, "najwyżej" [no] rak języka , czy inne takie...
Szukałam informacji na ten temat, są raczej skąpe. Wszędzie jest mowa o papierosach, ale to wie każdy. Natomiast kwestia fajki jest jakby zaniedbana. czy rzeczywiście palenie tytoniu fajkowego jest takie obojętne dla zdrowia? Chciałabym postraszyć troszkę męża i wytoczyć coś z "grubej rury", ale za bardzo nie mam co. Dodam, iż mąż jest sporym facetem (95-100 kg, przy wzroście 172) więc jest raczej otyły, i posiada pięknie wyhodowany "mięsień piwny". Jest w wieku ryzyka, w lutym przyszłego roku obchodzi czterdzieste urodziny.
Może ktoś z Was posiada jakieś informacje na temat szkodliwości palenia fajki, albo jakieś doświadczenia...Czy rak płuc (i inne) w przypadku fajczarza to faktycznie mało prawdopodobne schorzenie?
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #2  Wysłany: 2011-11-27, 14:34  


Drastycznie wzrasta zagrożenie rakiem jamy ustnej w przypadku palaczy fajki. Kup mu może e-papierosy, one chyba są mniej szkodliwe...
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
harpiatoja 


Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 186
Skąd: gliwice
Pomogła: 22 razy

 #3  Wysłany: 2011-11-27, 14:38  


Witaj Gazdo :-D
Z e-papierosem próbowałam. Sprawa niestety niewykonalna. Takie "suplementy" ma w....głębokim poważaniu....
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #4  Wysłany: 2011-11-28, 17:15  


No cóż... na siłę nikogo nie uszczęśliwisz...
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2011-11-28, 17:25  


Trochę info z zagranicznych stron:
Cigar and Pipe Smoking and Lung Cancer Risk: a Multicenter Study From Europe| Journal of The National Cancer Institute
Pipe smoking and the risk of lung cancer | Oncolink
What are the health risks of smoking pipes or cigars? | American Cancer Society

Że zacytuję fragment z ostatniego linka:
Cytat:
Pipe smokers have an increased risk of dying from cancers of the lung, throat, esophagus, larynx, pancreas, and colon and rectum. They also have an increased risk of dying of heart disease, stroke, and chronic lung disease. The level of these risks seems to be about the same as that for cigar smokers.
(pogrubienie moje)

Możesz dać do przeczytania mężowi :)
_________________
 
harpiatoja 


Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 186
Skąd: gliwice
Pomogła: 22 razy

 #6  Wysłany: 2011-11-29, 15:39  


absenteeism napisał/a:

Możesz dać do przeczytania mężowi :)

Niezwłocznie to uczynię, dzięki wielkie (może go to otrzeźwi... :rrr: )
 
kikanet 


Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2011-12-11, 14:57  


Niestety e-papieros też jest bardzo szkodliwy.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #8  Wysłany: 2011-12-11, 16:26  


kikanet napisał/a:
Niestety e-papieros też jest bardzo szkodliwy.

Tak ? ? ? O tym nie słyszałam. Poproszę o więcej informacji na ten temat ! Pod jakim względem jest szkodliwy ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
kikanet 


Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #9  Wysłany: 2011-12-11, 17:37  


Płyny stosowane do e-papierosów (e-liquidy) zawierają nieszkodliwy podobno glikol
propylenowy, glicerynę i dodatki smakowe. Ale zawierają tez bardzo trującą nikotynę. Jedna buteleczka zawiera jej od 6 - 36 mg/ml. Dawka śmiertelna dla dorosłego człowieka wynosi ok. 60 mg , a dla dziecka jeszcze mniej.

[ Dodano: 2011-12-11, 17:49 ]
Czyli 10-cio mililitrowa buteleczka płynu zawiera dawkę śmiertelną. Ciekawe, czy wiedzą o tym rodzice-użytkownicy e-papierosów. Nikotyna jest silniejszą trucizną niż arszenik i znany wszystkim cyjanowodór. :!:
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #10  Wysłany: 2011-12-11, 18:32  


kikanet, zapytałam, ponieważ sama posiadam takiego e-papierosa i chciałabym zagłębić wiedzę na temat szkodliwości jego :| Sama czasami polecałam to osobą palącym (też na forum) a nie chciałabym kogoś narazić na szkodę :| Jednak e-papieros w porównaniu do zwykłego papierosa nie jest tak szkodliwy :?ale?: ? tak przynajmniej uważam.

[ Dodano: 2011-12-11, 18:33 ]
Szczerze mówiąc "zgłupiałam" teraz :?ale?:
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
kikanet 


Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #11  Wysłany: 2011-12-11, 18:56  


Oczywiście, że e-papieros jest znacznie mniej szkodliwy. Nie "wypalamy" przecież jednej buteleczki dziennie. Ale dziecko mogłoby ją np. wypić. Więc chować przed dziećmi. E-papieros nie ma przede wszystkim substancji smolistych, więc mniej truje, ale radziłabym stosować go w celu stopniowego odzwyczajania się od palenia. Nie dłużej niż kilka, kilkanascie tygodni. Tak jak gumy z nikotyną. :)
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #12  Wysłany: 2011-12-11, 21:58  


Palenie e-papierosa jest mniej szkodliwe niż palenie papierosów. Oczywiście najlepiej jest w ogóle nie palić i e-papieros, tak jak np. inhalatory, plastry czy gumy z nikotyną, może być do tego drogą.

Fakt, że wiedza o tym, że nikotyna jest trująca jest mało rozpowszechniona, ale nie demonizujmy - nikt tych buteleczek nie wypija. W końcu gdyby papierosy zaparzyć jak herbatę i wypić ten wywar, to też się umrze, ale przecież nikt tak nie robi.
_________________
 
 
harpiatoja 


Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 186
Skąd: gliwice
Pomogła: 22 razy

 #13  Wysłany: 2011-12-12, 20:20  


Co ja się dowiaduję...Słowem żaden substytut fajki czy papierosa nie zastąpi NIEPALENIA... ;)
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #14  Wysłany: 2011-12-13, 21:45  


Cytat:
Słowem żaden substytut fajki czy papierosa nie zastąpi NIEPALENIA

Nic dodać nic ująć.
Generalnie ja wychodzę z takiego założenia, że albo się nie pali to wtedy trzeba podjąć męską decyzję i nie dotyka się nic ani papierosa ani fajki ani e-papierosa ani x-papierosa jeśli natomiast palacz sam nie wie czego chce to niech pali, nie ściemnia i pretensje wtedy może mieć do siebie.
Palenie rzuciłem ponad 10 lat temu i już nie dotknąłem nigdy ani papierosa ani substytutu.
_________________
Andrzej W.
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #15  Wysłany: 2011-12-13, 22:20  


To ja tez ostrzege.. Palenie papierosow i wszelkich substytutow jest w mniejszym lub wiekszym stopniu szkodliwe.

Najlepiej NIE PALIC. NIE TRUC SIEBIE I INNYCH

A palacy ( nie tylko papierosow ) niech maja pod uwaga osoby niepalace.
Bo ja w wieku 28 lat - lecze sie na POChP - chorobe palaczy a nie mialam papierosa w ustach !
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group