Dotarliśmy do siebie.
Takie tam, prawie 500 km.
Gdyby nie to totalne osłabienie Dziewczyny-odległość leberko.
A tak, bardzo się obawialiśmy podróży.
Zajęła cały "tylny przedział" w samochodzie.
Jakoś szczęśliwie, dotarliśmy.
Wcześniej nic, albo prawie nic, nie jadła.
Jak o piciu, ktoś coś bąknął to miała z automatu torsje przed oczyma.
Wczoraj wieczorkiem zawinszowała kromkę chleba z masełkiem i pomidorkiem.
Powtórzyła dziś rano życzenie.
W domku czekał rosół z makaronem. O którym marzyła.
Wymiotła talerzyk jak się patrzy.
Odpoczywa, nabiera sił.
Boi się, czy przetrzyma chemię.
Ma ogromne obawy.
Czuwam nad tym.
Syn wertuję forum, jak wzmocnić organizm przed kolejną batalią.
Ja znużony ciut jestem.
Muszę temat portu naczyniowego ruszyć.
Oszczędzić jej bólu wkłuć (teraz Bogu ducha winna pielęgniarka i Ona były zdenerwowane, bo naczynia słabe, wkłuć było stanowczo za wiele).
Psyche jak w kalejdoskopie albo jak sinusoida raz na górze raz na dole,............................. ech.
[ Dodano: 2014-05-03, 19:02 ] Dziękuję. Wam zaglądającym do tego wątku.
Wam wspierającym tu i na pw.
Modlitwa daje jakieś ukojenie.
Wprowadza spokój.
Obertas,
spróbujcie może pyłku pszczelego lub pierzgi - po konsultacji z lekarzem rzecz jasna, doskonale wpływa na apetyt, wzmacnia, jest to "bomba" mikroelementów. Pomysł z portem jak najlepszy, powodzenia.
Jest duży wysiłek energetyczny.
Jest zachciewajka na rosół.
Jest tym samym moc rzeczy do zrobienia.
Jest słaba i truchleje na myśl o następnej chemii.
Ech.....................
Jak mam napisać, że wycieraczki mi nie nadążają z otarciem słonego płynu z gał.
To kłamstwo oczywiste, bo ciężko mi zapłakać.
Bardzo bym chciał, tak po prostu wyrzucić z siebie emocje.
Jakoś ciężko mi.
Już lepiej.
Obojgu nam ciut lepiej.
Nadzieję trzeba chyba też dozować, by nie rozczarować się zbytnio.
Pamiętacie "Załamana"- z każdą chwilą Ją bardziej rozumiem.
Trzymajcie się.
PS.
Wiem co mam robić.
Od rana wiedziałem.
Teraz kolejna dawka czekania,przed nami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum