Przyczyną raka szyjki macicy jest wirus HPV. Przenieść go może na partnerkę pierwszy jej partner seksualny (który może jednocześnie być mężem do grobowej deski).
U panów zakażenie HPV przebiega często zupełnie bezobjawowo i niczym specjalnie im nie zagraża podczas, gdy u u kobiet takowe zakażenie z dużym prawdopodobieństwem może zakończyć się przemianą nowotworową uszkodzonej przez wirus tkanki.
Dlatego niejaki pan Pospieszalski w ogóle nie wie o czym mówi (
zosia, dzięki za linka).
Nie sądzę nawet żeby problem, który poruszył, był przez niego porządnie zgłębiony - zieje po prostu ultra prawicową katolicką pianą nienawiści i dyskryminacji wszystkiego (w tym nauki) co w sposób niezakłamany przeciwstawia się tezom głoszonym w czarnym kitlu przez niedzielny megafon.
Nienawiść i całkowity brak tolerancji - to w zasadzie jedyne rzucające się w oczy cechy tego smarowidła (artykułu).
billyb, chłopie, nie zaglądaj do takiej lektury i tyle. RP cztywali od lat moi 'bogobojni' i nietolerancyjni dziadkowie - reszta mojej rodziny czytuje Wyborczą
. A do RP, jak i do 'Strażnicy' po prostu nie zagląda :loll:
Tam bowiem nie ma miejsca na rzeczową dyskusję i polemikę - najlepszym więc rozwiązaniem jest bojkot tego typu smarowideł. Owszem, miały one i będą miały zawsze swoich wyznawców, ale statystyki mówią prawdę - to nie więcej niż 10% (do kilkunastu w porywach) naszego społeczeństwa. Reszta ma otwarte umysły
ściskam <uscisk>