1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór słabo zróżnicowany na wątrobie.
Autor Wiadomość
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #16  Wysłany: 2012-02-21, 23:55  


W chwili obecnej mama jest w szpitalu, więc mam nadzieję, że dobrze się nią zajmą. Chociaż trochę mam wątpliwości, bo uważam, że to szpital w którym miała zabieg powinien jej zlecić przeprowadzenie ponownych badań, a nie onkolog.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i cenne wskazówki.
 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #17  Wysłany: 2012-02-23, 22:49  


Mama przeszła kolejny zabieg, a raczej usunęli jej protezę, którą wstawili 2 tygodnie temu. Nic więcej nie zrobili. Wniosek - jesteśmy w punkcie wyjścia z tą tylko różnicą, że mama czuje się dużo gorzej niż przed tymi wszystkimi zabiegami i tym razem już lekarz nawet twierdzi, że zostało jej tylko kilka dni życia.
Wody z brzucha, w której znajduje się również białko nie chcą spuścić, nadal twierdzą, że w jej przypadku nie wolno. Tylko, że przecież spuszczając płyn, można równocześnie dożylnie uzupełniać białko. Jest to bardzo kosztowne i lekarz nawet o tym nie wspomina. W innym szpitalu narazie nie chcą przyjąć mamy bo twierdzą, że skoro ktoś inny "coś popsuł" to oni nie będą tego naprawiać.

Jestem załamana, zmęczona zarówno fizycznie jak i psychicznie.
 
ewik 


Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 159
Skąd: Warszawa
Pomogła: 20 razy

 #18  Wysłany: 2012-02-24, 07:49  


choroba Twojej mamy jest bardzo zaawansowana i wygląda na to, że nie będzie możliwa chemioterapia, teraz powinniście skoncentrować się na zapewnieniu Mamie opieki, która pomoże zwalczyć uciążliwe objawy. Szczerze mówiąc jestem zdziwiona, że nie chcą Mamie spuścić wody z brzucha - mój Tata miał ten zabieg robiony kilkakrotnie, zawsze uzupełniano mu białko (i nie było to jakoś mega kosztowne), zawsze była duża ulga. Ale może przypadek Twojej Mamy jest inny... Porozmawiaj o tym z lekarzem, co to znaczy, ze "lekarz nawet o tym nie wspomina"? - sama zapytaj i trochę powalcz.

Czy masz wsparcie rodziny, przyjaciół? może w szpitalu jest psycholog/psychoonkolog? Rozmowa z nim mogłaby pomóc.

ściskam mocno, Ewik
 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #19  Wysłany: 2012-02-25, 00:21  


Moja mama jest na chirurgii ogólnej. Leży na tym oddziale, ponieważ poszła na usunięcie woreczka żółciowego. Na chirurgii wstawiali jej protezę i później ją usunęli. W szpitalach onkologicznych nie chcą jej przyjąć bo najpierw chirurdzy muszą jej udrożnić kanały żółciowe, doprowadzić ją "do ładu". Konsultowaliśmy się już ze szpitalami z różnych miast Polski i nigdzie nie chcą podjąć się jakiegokolwiek leczenia póki szpital, w którym jest nie naprawi swoich błędów. A niestety oni nic nie robią. Moja mama ma problemy z oddychaniem, brzuch jak kobieta w 9 miesiącu ciąży, spuchnięte nogi. I jest cała obolała.

ewik napisał/a:
Porozmawiaj o tym z lekarzem, co to znaczy, ze "lekarz nawet o tym nie wspomina"? - sama zapytaj i trochę powalcz.


Ale my cały czas walczymy, rozmawiamy, chcemy aby podjęli jakieś działania. Lekarze jednak twierdzą, że to oni się uczyli i nie będzie ich nikt pouczał co mają robić. Na pytanie mojego taty czy chce żeby umarła mu pacjentka na oddziale, powiedział że zdaje sobie z tego sprawę, że może ona odejść w każdej chwili. Lekarzem prowadzącym jest ordynator i pozostali powiedzieli, że nic nie zrobią bo to nie ich pacjentka. Nawet moja mama już im mówiła, żeby jej pomogli bo ona już nie daje rady, z bólu nie może leżeć, siedzieć. Podają jej jakieś leki przeciwbólowe, ale widać jest to już nieskuteczne. A wypisać też jej nie zamierzają, więc skoro ona ma tam się tak męczyć, to chyba lepiej będzie wypisać ją na żądanie, aby była w śród bliskich.


ewik napisał/a:
Czy masz wsparcie rodziny, przyjaciół? może w szpitalu jest psycholog/psychoonkolog? Rozmowa z nim mogłaby pomóc.

ściskam mocno, Ewik


Mam wsparcie, nawet nie spodziewałam się, że mam tyle życzliwych ludzi w okół siebie.
 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #20  Wysłany: 2012-02-27, 22:58  


[część posta wydzielona tutaj]

Przesyłam kolejne badania mojej mamy. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam wyniki, ale z mojej interpretacji wychodzi na to, że jednak chirurdzy są bezradni.
Dowiedzieliśmy się też, że ogniskiem pierwotnym jest pęcherzyk żółciowy. Tylko, że na tym wypisie to ja nie widzę żadnej informacji na ten temat.




[ Dodano: 2012-02-28, 00:08 ]
Edit.
ogniskiem pierwotnym jest woreczek żółciowy.


Karta informacyjna2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1783 raz(y) 64,81 KB

 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #21  Wysłany: 2012-03-10, 10:23  


Kolejne badania - poziom bilirubiny ponad 28
Jaka jest maksymalna ilość bilirubiny w organizmie, który jeszcze a miarę funkcjonuje?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #22  Wysłany: 2012-03-10, 11:44  


Olka napisał/a:
poziom bilirubiny ponad 28

28 czego?

Górna norma poziomu bilirubiny całkowitej u dorosłego to 1,1 mg/dl (19 µmol/l).

Niestety jeśli protezowanie dróg żółciowych jest niemożliwe, to żółtaczka będzie się powiększać i nie bardzo da się coś na to poradzić.
_________________
 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #23  Wysłany: 2012-03-10, 12:55  


absenteeism napisał/a:

28 czego?

28 mg/dl

absenteeism napisał/a:

Górna norma poziomu bilirubiny całkowitej u dorosłego to 1,1 mg/dl (19 µmol/l)

Niestety jeśli protezowanie dróg żółciowych jest niemożliwe, to żółtaczka będzie się powiększać i nie bardzo da się coś na to poradzić.


Wiem, że wynik jest bardzo zawyżony, ale zastanawiam się do jakiej granicy poziomu bilirubiny jest w stanie wytrzymać człowiek.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #24  Wysłany: 2012-03-10, 18:00  


Olka napisał/a:
Wiem, że wynik jest bardzo zawyżony, ale zastanawiam się do jakiej granicy poziomu bilirubiny jest w stanie wytrzymać człowiek.

Nie ma jednej takiej granicy - każdy pacjent będzie znosił to inaczej, nie ma dwóch takich samych organizmów ludzkich o dokładnie takich samych pozostałych parametrach. Nie da się więc tego tak określić, przykro mi.
_________________
 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #25  Wysłany: 2012-03-14, 20:40  


Stan mojej mamy, w przeciągu 3 dni, bardzo się pogorszył. Praktycznie cały czas śpi, kontakt z nią jest utrudniony. Mam wrażenie, że koniec jest już blisko...
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #26  Wysłany: 2012-03-15, 16:45  


Olka życzę dużo siły!
Trzymaj się :/pociesza:/
 
Olka 


Dołączyła: 17 Lut 2012
Posty: 22

 #27  Wysłany: 2012-03-18, 22:24  


17.03.2012 - śmierć mojej mamy
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #28  Wysłany: 2012-03-18, 22:27  


Olka, przyjmij moje wyrazy współczucia ::rose:: , bardzo mnie przykro :-(
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #29  Wysłany: 2012-03-18, 23:22  


::rose::
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #30  Wysłany: 2012-03-19, 18:39  


::rose::
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group