1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór moczowodu z przerzutami do płuc, wątroby i kości
Autor Wiadomość
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2640
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #16  Wysłany: 2017-04-10, 08:34  


gabi1986 napewno trzeba dać tacie taką dawkę morfiny aby go nie bolało to teraz najważniejsze. Czy już coś się ruszyło w sprawie HD? Jeżeli nie to dzwońcie że stan się pogorszył może będzie się dało przyśpieszyć wizyty i regularną opiekę.
gabi1986 napisał/a:
Ta bezsilnośc wykańcza psychicznie..
Doskonale cię rozumiem. Bezsilność rozkłada. Miejmy nadzieję że dziś po wizycie lekarza poczujecie się lepiej. Uściski.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #17  Wysłany: 2017-04-10, 09:51  


Tak z HD mają się odezwać w ciągu 2 tygodni maks do miesiąca, czy radioterapia paliatywna w tym przypadku dałaby jakiś efekt przeciwbólowy?
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2640
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #18  Wysłany: 2017-04-10, 11:05  


gabi1986 radioterapię paliatywną stosuje się w celu uśmierzania bólu ale czy dla taty jest to możliwa opcja nie wiem, zapytaj jednak koniecznie lekarza.
O radioterapii paliatywnej tu możesz poczytać: https://www.zwrotnikraka....pia-paliatywna/
A tu o leczeniu bólu nowotworowego: https://www.zwrotnikraka....orowy-leczenie/

Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #19  Wysłany: 2017-04-10, 12:35  


gabi1986,

Zadzwoń do HD, do którego tatę zapisałaś, wypłacz żeby ktoś przeszedł. Pogotowie pomoże tylko doraźnie a w pewnym momencie będzie (może być ) niemiłe, dużo z nas przeszło takie podejście na własnej skórze. Szpital też tacie na tym etapie choroby nie pomoże, tato musi mieć w tej chwili dobrze ustawione leczenie przeciwbólowe.

Jeżeli tato nadaje się fizycznie na naświetlania/radioterapię to stosuje się przy bólach związanych z przerzutami do kości ale o tym musicie porozmawiać z lekarzem prowadzącym czy jest jeszcze sens tatę męczyć radioterapią, czy jest szansa na to, że da radę to przejść czy jednak lepszą opcją u taty będzie dobre zabezpieczenie przeciwbólowe i danie tacie spokój z leczeniem.

Nad bólem koniecznie musisz zapanować bo tato się męczy.

pozdrawiam
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #20  Wysłany: 2017-04-13, 19:24  


Jutro przyjdzie lekarz z HD, po dwóch dniach od zgłoszenia pogorszenia się stanu zdrowia. Ojca boli wszystko, nogi, biodra, wszystko co jest zaatakowane, nie je, nie pije prawie wcale, traci świadomość. Jest naprawdę źle.. a jeszcze 3tygodnie temu prowadził samochód..
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #21  Wysłany: 2017-04-13, 21:21  


gabi1986,
Najważniejsze, że z HD przyjdą, wielka ulga, będzie tato i Ty miał pomoc.
źle to wygląda i może źle wróżyć, teraz najważniejsze to opanować ból, koniecznie, żeby tato nie cierpiał.

Bardzo mi przykro ale tak w tej chorobie jest, że dziś jest dobrze a za parę dni a nawet na drugi może już być tragedia.
Jeśli tatę tak strasznie boli a nie macie nic silniejszego, przeciwbólowego to dzwoń na pogotowie ale nie z zamiarem żeby tatę zabrali ale żeby dali coś przeciwbólowego, możesz Im powiedzieć, że jutro już będzie lekarz ale dziś nie możesz patrzeć jak tato strasznie cierpi i muszą Mu pomóc.

Trzymaj się :tull:
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #22  Wysłany: 2017-04-14, 21:35  


Ludzie z hospicjum domowego to anioły, Doktor ustawiła leki, porozmawiala z ojcem, założyła motylka aby łatwiej mu było leki podawać, mowila że ból ma straszny, dała sterydy zmniejszyła podawanie morfiny, zaproponowała że sama zalatwi naświetlania żeby ulżyć przeciwbólowo.. we wtorek przyjdzie pielęgniarka.. wiem że ojciec ma super opiekę :)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #23  Wysłany: 2017-04-15, 10:59  


gabi1986 napisał/a:
Ludzie z hospicjum domowego to anioły

Prawda, dlatego ciągle na forum powtarzamy, nie bać się hospicjum i jak najszybciej załatwiać opiekę hospicyjną, ulżą, pomogą, zaopiekują się.
gabi1986 napisał/a:
wiem że ojciec ma super opiekę

A to w stanie taty jest w tej chwili najważniejsze i Ty będziesz miała spokojniejsze sumienie i większy komfort psychiczny, bo masz już pomoc.

Spokojnych świąt Wam życzę i cieszcie się ze wspólnych, rodzinnych świąt, pozdrawiam.
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #24  Wysłany: 2017-04-16, 11:49  


Mam pytanko, czym mogą byc spowodowane są nienaturalnie ciepłe dłonie i stopy i wypieki na twarzy? Jak się tak dzieje ojca wszystko boli, nie chce jesc i czuję się bardzo źle, jak to minie zachowuje się normalnie, weźmie lekarstwa. Co to może byc?
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #25  Wysłany: 2017-04-19, 18:47  


Witam, mam pytanie ojciec miał robiona morfologię, czy ktoś wie co oznacza przekroczenie wartości w badaniu d-dimerow? Norma jest do 500 a ojciec ma prawie 1000!! :cry:
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #26  Wysłany: 2017-04-19, 20:43  


Cytat:
Wysokie i podwyższone D-dimery
Interpretacje poziomu D-dimerów należy prowadzić z uwzględnieniem innych badań laboratoryjnych, obrazowych, a także objawów klinicznych prezentowanych przez pacjenta. Jest to bardzo ważne, aby ocenić pacjenta całościowo, a nie jedynie ze względu na podwyższony wynik D-dimerów.
U pacjentów z podejrzeniem zakrzepicy żył głębokich wykonuje się między innymi oznaczenie D-dimerów oraz badanie USG kończyn dolnych. Jeżeli badanie obrazowe nie wykaże żadnych niepokojących zmian, poziom D-dimerów nie przekroczy wartości 500µg/l można wykluczyć postawione podejrzenie.
Podobnie jest w przypadku zatorowości płucnej. Pacjent z tą dolegliwością będzie się uskarżał na ból w klatce piersiowej, duszność, a także będzie obecne krwioplucie. Oznaczenie D-dimerów zleca się po otrzymaniu niejednoznacznego wyniku scyntygrafii płuc. Wynik poniżej górnej granicy pozwala wykluczyć zator płuc.
U pacjentów z podejrzeniem rozsianego wykrzepiania wewnątrznaczyniowego, wyniki laboratoryjne przedstawiają:
podwyższony poziom D-dimerów powyżej 500µg/l;
obniżona wartość płytek krwi (mniejsza niż 100000/µl);
obniżone stężenie protrombiny o 50%;
wartości fibrynogenu mniejsze niż 1g/l.
Nieswoiście podwyższony poziom D-dimerów występuje w przebiegu:
zakrzepicy;
infekcji;
chorób nowotworowych;
po dużych zabiegach chirurgicznych.

http://wylecz.to/pl/badan...e-d-dimery.html

pozdrawiam
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #27  Wysłany: 2017-05-05, 21:14  


Witam, dawno nie pisałam bo u nas źle się dzieje, doktor z hospicjum załatwiła miejsce na oddziale medycyny paliatywnej, miały być naświetlania przeciwbólowe a niestety ojciec powoli umiera, lekarze mówią że przerzuty są w każdym organie łączne z mózgiem, z ojcem kontakt jest utrudniony, leży na łóżku szpitalnym w pampersie i z cewnikiem, sika krwią, hemoglobina jest na poziomie ok 6.. jest tragedia, pozostaje tylko czekać...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #28  Wysłany: 2017-05-07, 20:24  


gabi1986,
Strasznie współczuje i sił Ci życzę.
gabi1986 napisał/a:
doktor z hospicjum załatwiła miejsce na oddziale medycyny paliatywnej

Na tym oddziale nie pozwolą tacie cierpieć a to najważniejsze w tej chwili.

Trzymaj się

:tull:
 
gabi1986 


Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 16

 #29  Wysłany: 2017-05-09, 09:48  


Nasza historia się skończyła, ojciec zmarł wczoraj, odszedł spokojnie..już nie cierpi..
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #30  Wysłany: 2017-05-09, 11:35  


gabi1986,

Przyjmij najszczersze wyrazy współczucia, przykro mi ::rose::
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group