1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
nowotwór biodra chrzęstnokostniak
Autor Wiadomość
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #16  Wysłany: 2011-01-17, 21:57  


babusia52 napisał/a:
valentina, moim zdaniem prześwietlenie może tylko potwierdzić istnienie guza


Potwierdzić na pewno :)
RTG pokaże lekarzowi mniej więcej jak guz jest umiejscowiony, jaki jest duży czy nacieka kość na przykład.

To plus doświadczenie i wiedza lekarza pozwoli w jakimś stopniu podejrzewać, z jakiego typu guzem mamy do czynienia, jednak dopiero badanie histopatologiczne ( biopsja, wycinek lub badanie po operacyjne) określi nam z jakim typem nowotworu się zmagamy.

Tomografia pozwoli zaplanować zabieg operacyjny, określi czy guz jest połączony z kością ( w jakim stopniu), naczyniami krwionośnymi, jak na prawdę jest duży itp.

Bardzo dobrze, że jednak badanie odbędzie się przed zabiegiem.

pozdrawiam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
valentina 


Dołączyła: 11 Sty 2011
Posty: 13

 #17  Wysłany: 2011-02-06, 15:40  


Witam
Odebrałam wynik TK, wg mnie chyba wcale nie jest tak źle ale prosze w miarę możliwości o interpretację wyników:

"Badanie TK stawów biodrowych wykonano w akwizycji spiralnej i oceniono z zastosowaniem rekonstrukcji wielopłaszczyznowych i trójwymiarowych. W okolicy krętarza mniejszego widoczna związana z dolnym rogiem szyjki lewej kości udowej zmiana policykliczna dość dobrze odgraniczona i uwapniona o wym. 94,5x59x48,5. Przemieszcza ona okoliczne tkanki miękkie bez uchwytnych cech ich naciekania."
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #18  Wysłany: 2011-02-08, 16:09  


valentina, czy nie jest tak źle, hmm. Pozatym jest to, że zmiana nie nacieka okolicznych tkanek miękkich, Ale to niczego nie dowodzi, muszę Cię zmartwić.

Zmiana jest dość duża, z pewnością konieczny będzie zabieg operacyjny i badanie histopatologiczne, które ostatecznie wyjaśni co to tak na prawdę jest.

Kiedy wybierasz się do lekarza?

pozdrawiam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
valentina 


Dołączyła: 11 Sty 2011
Posty: 13

 #19  Wysłany: 2011-02-08, 20:51  


Dziękuję za odzew, u lekarza juz byłam, czekam na wolny termin na oddziale, mam dzwonić w piątek jak nie będzie nic pilniejszego to na poniedziałek mnie wciśnie, tez mówił, że trzeba hist-pat i że bardzo duża zmiana i w bardzo trudnym położeniu ale nie straszył mnie, tzn. był oszczędny jak zawsze w udzielaniu informacji
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #20  Wysłany: 2011-02-08, 21:43  


valentina, no niestety trzeba poczekać na wynik badania i będziemy wtedy dokładnie wiedzieć co i jak dalej.

Może to być nic groźnego(czego życzę Ci z całego serca), ale musisz być przygotowana na to, że może być to nowotwór.

Czeka Cię nie łatwa operacja to na pewno, ale jest to sytuacja konieczna bez dwóch zdań.


pozdrawiam ciepło

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
valentina 


Dołączyła: 11 Sty 2011
Posty: 13

 #21  Wysłany: 2011-02-08, 22:05  


to, że nowotwór to juz mi lekarz powiedział, twierdzi, że raczej łagodny chrzęstniak

tez pozdrawiam i dziękuję za pomoc :)
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #22  Wysłany: 2011-02-08, 22:10  


Życzę Ci tego z całego serca, aby był łagodny.

pozdrawiam


zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
valentina 


Dołączyła: 11 Sty 2011
Posty: 13

 #23  Wysłany: 2011-03-10, 13:46  


jestem juz po operacji, niestety straciłam szyjkę kości udowej i mam wstawioną endoprotezę stawu biodrowego, dzis zdjęli mi szwy i odebrałam wynik hist-pat
poproszę o przetłumaczenie:
"kostniakochrzęstniak, skupiska tkanki śluzowatej w czapie chrzęstnej i szpiku"
nie wiem jak to rozumiec, zdrowa jestem juz czy nie?
 
 
doris123 


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 240
Pomógł: 9 razy

 #24  Wysłany: 2011-03-10, 15:19  


Chyba musisz o to pytać lekarza, czy cała zmiana została wycięta.
Nic Tobie lekarz nie powiedział po operacji ?

A tak ogólnie jak się czujesz ? jak po operacji ?
moja mama ma 2 endoprotezy i teraz nawet po drabinie lata a już nie jest taka młoda :)
 
valentina 


Dołączyła: 11 Sty 2011
Posty: 13

 #25  Wysłany: 2011-03-10, 15:56  


czuje sie masakrycznie, wleke ciało o kulach w tępie ślimaczym, boli jak cholera
lekarz powiedział, ze wyciął wszystko, tylko niepokoje się tym śluzem w szpiku
po jakim czasie Twoja mama doszłA do siebie po operacji?
 
 
babusia52 



Dołączyła: 16 Maj 2010
Posty: 43
Pomogła: 4 razy

 #26  Wysłany: 2011-03-10, 23:41  


valentina, "kostniakochrzęstniak"nowotwór ŁAGODNY i to jest najważniejsze!

Skupiska tkanki śluzowatej,ale bez komórek złośliwych.

Z każdym dniem powinno być tylko lepiej.

Czy zdrowa jesteś-hmm myślę ,że tak.

Tylko wszystko musi się pozrastać,wygoić.

Jak bardzo boli poproś o większą dawkę leków przeciwbólowych.

pozdrawiam cieplutko

Ewa
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #27  Wysłany: 2011-03-11, 21:45  


valentina, przeszłaś rozległą operację, ale z każdym dniem będzie lepiej.

Tak jak napisała babusia52, to nowotwór łagodny.
Zdarza się, że o nie wielkiej grupy osób na podłożu kostniakochrzęstniaka może rozwinąć się chondrosarcoma, więc trzeba się kontrolować zgodnie z zalecenie lekarza.

Bardzo się cieszę.

pozdrawiam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
doris123 


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 240
Pomógł: 9 razy

 #28  Wysłany: 2011-03-14, 22:13  


Mama już po miesiącu biegała po domu bez kul, mimo, że miała najpierw jakiś czas chodzić o dwóch, później o jednej kuli.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group