valentina, moim zdaniem prześwietlenie może tylko potwierdzić istnienie guza
Potwierdzić na pewno
RTG pokaże lekarzowi mniej więcej jak guz jest umiejscowiony, jaki jest duży czy nacieka kość na przykład.
To plus doświadczenie i wiedza lekarza pozwoli w jakimś stopniu podejrzewać, z jakiego typu guzem mamy do czynienia, jednak dopiero badanie histopatologiczne ( biopsja, wycinek lub badanie po operacyjne) określi nam z jakim typem nowotworu się zmagamy.
Tomografia pozwoli zaplanować zabieg operacyjny, określi czy guz jest połączony z kością ( w jakim stopniu), naczyniami krwionośnymi, jak na prawdę jest duży itp.
Bardzo dobrze, że jednak badanie odbędzie się przed zabiegiem.
Witam
Odebrałam wynik TK, wg mnie chyba wcale nie jest tak źle ale prosze w miarę możliwości o interpretację wyników:
"Badanie TK stawów biodrowych wykonano w akwizycji spiralnej i oceniono z zastosowaniem rekonstrukcji wielopłaszczyznowych i trójwymiarowych. W okolicy krętarza mniejszego widoczna związana z dolnym rogiem szyjki lewej kości udowej zmiana policykliczna dość dobrze odgraniczona i uwapniona o wym. 94,5x59x48,5. Przemieszcza ona okoliczne tkanki miękkie bez uchwytnych cech ich naciekania."
valentina, czy nie jest tak źle, hmm. Pozatym jest to, że zmiana nie nacieka okolicznych tkanek miękkich, Ale to niczego nie dowodzi, muszę Cię zmartwić.
Zmiana jest dość duża, z pewnością konieczny będzie zabieg operacyjny i badanie histopatologiczne, które ostatecznie wyjaśni co to tak na prawdę jest.
Dziękuję za odzew, u lekarza juz byłam, czekam na wolny termin na oddziale, mam dzwonić w piątek jak nie będzie nic pilniejszego to na poniedziałek mnie wciśnie, tez mówił, że trzeba hist-pat i że bardzo duża zmiana i w bardzo trudnym położeniu ale nie straszył mnie, tzn. był oszczędny jak zawsze w udzielaniu informacji
jestem juz po operacji, niestety straciłam szyjkę kości udowej i mam wstawioną endoprotezę stawu biodrowego, dzis zdjęli mi szwy i odebrałam wynik hist-pat
poproszę o przetłumaczenie:
"kostniakochrzęstniak, skupiska tkanki śluzowatej w czapie chrzęstnej i szpiku"
nie wiem jak to rozumiec, zdrowa jestem juz czy nie?
czuje sie masakrycznie, wleke ciało o kulach w tępie ślimaczym, boli jak cholera
lekarz powiedział, ze wyciął wszystko, tylko niepokoje się tym śluzem w szpiku
po jakim czasie Twoja mama doszłA do siebie po operacji?
valentina, przeszłaś rozległą operację, ale z każdym dniem będzie lepiej.
Tak jak napisała babusia52, to nowotwór łagodny.
Zdarza się, że o nie wielkiej grupy osób na podłożu kostniakochrzęstniaka może rozwinąć się chondrosarcoma, więc trzeba się kontrolować zgodnie z zalecenie lekarza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum