1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
mammobus
Autor Wiadomość
Wiktoria2004 


Dołączyła: 26 Gru 2014
Posty: 91
Pomogła: 6 razy

 #1  Wysłany: 2015-01-01, 23:11  mammobus


Moja mama miała robiona mammografię w mammobusie. Myślałysmy, że jest to wiarygodne badanie z takich mammobusów. A ostatnio mama będąc na usg, powiedziała lekarzowi że robiła w takim mammobusie mammografię, a ten powiedział zeby nigdy nie robiła w takich miejscach badań. Nie wiem czy ktos słyszał cos takiego?
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #2  Wysłany: 2015-01-02, 01:11  


Wiesz... Ostatnio moja ciotka powiedziała znachorowi Wieśkowi, że była u szamana Krzyśka. Znachor Wiesiek absolutnie zakazał jej wizyt u szamana Krzyśka ponieważ "tak". Powiedział, że nigdy więcej nie powinna chodzić do Krzyśka a tylko i wyłącznie do niego... czyli Wieśka!

Z całym szacunkiem ale... Nie wiadomo jakiego lekarza chodzi. Nie wiadomo o jaki okres czasu chodzi. W końcu nie wiadomo nic a pytanie zadane jest z oczekiwaniem konkretnej odpowiedzi. Odpowiedzenie na nie w tym świecie jest niemożliwe. Uściślij proszę swoje zapytanie z podaniem wszystkich szczegółów a mam nadzieję, uda się rozwiać Twoje wątpliwości!

Pozdrawiam serdecznie
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #3  Wysłany: 2015-01-02, 07:56  


Mnie też lekarz onkolog powiedział żeby nie robić badania w mammobusie po tym jak pół roku po takim badaniu stwierdzono w usg zmiany w obu piersiach.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #4  Wysłany: 2015-01-02, 09:11  


Edvige napisał/a:
Mnie też lekarz onkolog powiedział żeby nie robić badania w mammobusie po tym jak pół roku po takim badaniu stwierdzono w usg zmiany w obu piersiach.


To co widać w USG niekoniecznie jest widoczne w mammografii i odwrotnie. To są dwa różne badania.
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #5  Wysłany: 2015-01-02, 10:51  


Wiktoria2004 napisał/a:
A ostatnio mama będąc na usg, powiedziała lekarzowi że robiła w takim mammobusie mammografię, a ten powiedział zeby nigdy nie robiła w takich miejscach badań. Nie wiem czy ktos słyszał cos takiego?

Też się spotkałam z takimi stwierdzeniami, m.in. od lekarzy, aby nie robić badania w mammobusie, że zdarza się, że nie są wiarygodne, może nic nie wyjść i odwrotnie – wyjdzie, a potem po szerszej diagnostyce w tym też powtórnej mammografii w pracowni szpitalnej się okazuje, że nic nie ma ( tak było w przypadku znajomej mojej Mamy).
Także coś w tym jest…
Pozdrawiam
 
 
Wiktoria2004 


Dołączyła: 26 Gru 2014
Posty: 91
Pomogła: 6 razy

 #6  Wysłany: 2015-01-02, 12:47  


Chodzi o to czy robienie badań w mammobusach jest wiarygodnym badaniem. Może mają gorszy sprzęt nie wiem o co chodzi. Tak powiedział lekarz robiący usg piersi mojej mamie.
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #7  Wysłany: 2015-01-02, 13:29  


Jak ja nie znoszę takiego pier... gadania. Słyszałem, że marchewka może być smaczniejsza od jabłka - moja sąsiadka tak powiedziała... więc coś w tym jest! Ludzie! Konkretne dowody! Bo z takiej rozmowy opartej na domniemaniach, wyobrażeniach i chiński bóg wie czym jeszcze robi się bełkot, który zaciemnia cały obraz. W mammobusach nie chodzi o postawienie rozpoznania - chodzi o badanie przesiewowe! Tak jakby dziwić się, że RTG p-a nie wykrywa 1/2 małych zmian w płucach, które w TK są pięknie widoczne...

Pozdrawiam serdecznie!
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #8  Wysłany: 2015-01-02, 13:57  


http://www.onkologia.opol...noci&Itemid=169
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #9  Wysłany: 2015-01-02, 14:05  


urania, właśnie o to mi chodzi... Polak - specjalista nauk wszelakich. Im mniej orientuje się w temacie tym bardziej wybitnym specjalistą śmie się określać...
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #10  Wysłany: 2015-01-02, 14:13  


W mammografii jest ok 25-30% wyników fałszywie ujemnych i zdarzają się wszędzie. Taka jest specyfika metody i ta statystyka dotyczy dobrego sprzętu i wykwalifikowanego personelu W Polsce pracownie (stałe) podlegają audytowi. Ja pamiętam że raz opublikowano wyniki takiego audytu, były tak kompromitujące że następne nie ujrzały światła dziennego. W mammobusach jest przeważnie nowocześniejszy sprzęt bo sprzęt mobilny to w nowość, a w pracowniach stałych trafiają się 30- letnie i starsze aparaty.
Ja jestem sceptyczna jak słyszę od lekarza (zwłaszcza w prywatnym gabinecie) coś co sugeruje "tam gdzieś knocą a tylko ja robię porządnie" albo "ja mam duże doświadczenie" uważam to za czysty marketing. Wolę się kierować jakością sprzętu i formalnymi (specjalizacja) kwalifikacjami lekarza. Na USG żadkością jest wykrycie guzków poniżej 1 cm, łatwiej to osiągnąć w mammografii ale po 45 r życia.
_________________
sprzątnięta
 
Wiktoria2004 


Dołączyła: 26 Gru 2014
Posty: 91
Pomogła: 6 razy

 #11  Wysłany: 2015-01-02, 14:51  


Nie wiem dlaczego ten lekarz tak powiedział mojej mamie. W sumie nie miał powodu do tego żeby ją przekonywać, chciałam poznać wasze zdanie, bo wydaje mi się że może być w tym ziarenko prawdy....skoro nie tylko on tak uważa...

[ Dodano: 2015-01-02, 14:55 ]
MAMMOGRAF w mammobusie
W marcu 2014 r. mammobus Centrum Onkologii w Gliwicach został wyposażony w najnowszej generacji cyfrowy mammograf, pozwalający uzyskać najwyższą jakość obrazu przy zastosowaniu bardzo niskiej dawki promieniowania. Poprawił się również komfort podczas badania dzięki doborowi ucisku w zależności od wielkości i struktury piersi. Zastosowana w aparacie cyfrowa technologia pozwala uzyskać wysoką jakość obrazu piersi oraz cyfrową archiwizację, co ułatwia lekarzowi porównanie wyniku z wcześniejszą mammografią i precyzyjny opis badania.
No i sama nie wiem co myśleć..............

[ Dodano: 2015-01-02, 14:57 ]
Może nie wszystkie mammobusy są takie jak ten co przytoczyłam z Instytutu Onkologii........taki nowoczesny. ..hm........może ten lekarz mówił o tych innych.......może miał z tym jakieś doświadczenie...
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #12  Wysłany: 2015-01-02, 15:44  


Mammografię wykonywałam co 2 lata w mammobusie:
2008r, 2010r, październik 2012r, - badania nie wykazały zmian podejrzanych. Następne badanie za 2lata.

USG czerwiec 2013 w ramach programu wykrywania raka piersi:

Piersi tłuszczowo - gruczołowe. W obwodowej części piersi prawej na granicy kwadrantów przyśrodkowych owalna hypoechogeniczna struktura lita o średnicy 10mm. Zmiana dość ostro odgraniczona od otoczenia.
W piersi lewej na granicy kwadrantów dolnych, w odległości ok. 25mm poniżej brodawki poszerzony przewód mlekowy - na jego przebiegu hyperechogeniczna struktura o wym.
do 11mm.
Obie zmiany słabo unaczynione - BIRADS III, celowe wykonanie BACC z tych zmian.
Poza tym piersi bez zmian ogniskowych.
Przewody mlekowe nieposzerzone.
Doły pachowe o prawidłowej zawartości.

Po wykonaniu biopsji stwierdzono w piersi prawej cechy niewielkiego włóknienia (B1)
a w piersi lewej zmiana o łagodnym charakterze (C2).
Tego w mammografii nie było widać i dobrze, że to zmiany łagodne do obserwacji.
Obecnie jestem leczona onkologicznie i lekarz onkolog zlecił wykonać usg piersi i mammografię ale zastrzegł, że nie w mammobusie.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Wiktoria2004 


Dołączyła: 26 Gru 2014
Posty: 91
Pomogła: 6 razy

 #13  Wysłany: 2015-01-02, 15:59  


No właśnie i o co chodzi z tymi mammobusami?
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #14  Wysłany: 2015-01-02, 16:35  


Wiktoria, o to, żeby jak najwięcej kobiet korzystało z mammobusów. Moze niektóre z nich na fali dbania o siebie pójdą wreszcie do ginekologa? (tysiące kobiet w tym kraju nie chodzą do ginekologa w ogóle), może na fali dbania o siebie poproszą choć raz w roku o wykonanie USG piersi? To byłoby pięknie, bo mammografia i USG uzupełniają się i poprawiają skuteczność diagnostyki.

Każda informacja typu: unikajcie mammobusów, jest szkodliwa. Historia Edvige nie jest żadnym potwierdzeniem takiego hasła.
 
Wiktoria2004 


Dołączyła: 26 Gru 2014
Posty: 91
Pomogła: 6 razy

 #15  Wysłany: 2015-01-02, 17:52  


W tym sensie to ja wiem o co chodzi o profilaktykę. Tylko chodziło mi o to dlaczego niektórzy lekarze odradzają badań w mmmobusach.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group