1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
liczne węzły hypoechogenne - Chłoniak Hodgkina
Autor Wiadomość
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #16  Wysłany: 2010-12-06, 21:38  


w środę idę do szpitala, niestety na pewno zostaje chlip, myślałam że uda się migiem to zrobić. Ale nareszcie!
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #17  Wysłany: 2010-12-10, 20:02  


kurczę trafiłam na cudownego lekarza i w środę przyjęcie, a w czwartek o 11 wypis. Wycięli mi węzła, podobno był duży i mocno się tam zagnieździł. Wyniki jakoś za 10 dni, ale mam pytanie techniczne :)

miałam zabieg w znieczuleniu miejscowym wczoraj o 9 rano, a do tej pory trzyma mnie znieczulenie skóry wokół rany. Rana bolała wczoraj i dzisiaj też ciągnie, ale jak dotykam skóry wokół to jej nie czuję :| to normalne i przejdzie?
 
goja 



Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 64
Skąd: Kraków
Pomogła: 16 razy

 #18  Wysłany: 2010-12-10, 21:27  


Tak się może zdarzyć prawdopodobnie przy zabiegu został naruszony jakiś nerw lokalny. W zależności od tego jak bardzo został uszkodzony (przecięty czy nie) czucie będzie wracało z czasem. Mi lekarz zlecił branie witaminy B complex i stwierdził że czucie samo wróci. I wróciło, chociaż trwało to ok. 2 miesiące :)

Pozdrawiam cieplutko i życze pomyślnych wyników his-pat :)
_________________
Diagnosta Laboratoryjny
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #19  Wysłany: 2010-12-10, 22:13  


dzięki :mrgreen:
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #20  Wysłany: 2010-12-12, 16:10  


nesssssa, to "skutek uboczny " zabiegu niestety, ale czucie powinno wrócić po jakimś czasie.

Nie przejmuj się tym specjalnie narazie zatem. :)

Czekamy na wyniki.

pozdrawiam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #21  Wysłany: 2010-12-22, 15:46  


No i wyniki w końcu są. Ziarnica złośliwa :/ NSI, mam pytanie czy jest w takim razie NS II i czym się to różni? Jutro idę do lekarza prowadzącego niech mi mówi co kurde mam teraz robić, bo dziś go nie było.
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #22  Wysłany: 2010-12-22, 16:04  


nesssssa napisał/a:
NSI, mam pytanie czy jest w takim razie NS II i czym się to różni?

NS I to podtyp ziarnicy, najczęstszy i jednocześnie najlepiej rokujący.

Dopisuję tutaj dnia 13.03.2011, żeby jednak moje posty, jako moderatora, miały większa wartość merytoryczną - istnieje podtyp NS II, generalnie gorzej rokujący niż NS I, znacznie rzadszy. Finlandia

Teraz czeka cię tomografia i PET (jeśli ktokolwiek będzie próbował Ci wmówić, że tomografia wystarczy - będzie kłamał. PET jest absolutnie niezbędny). Określą Ci stopień zaawansowania i ustalą leczenie. Ciężko powiedzieć co to będzie, najpewniej chemioterapia, 4-8 cykli ABVD, czyli od 4-8 miesięcy wizyt co dwa tygodnie na oddziale chemii dziennej. Przy niższym stopniu zaawansowania zamiast chemii mogą wybrać radioterapię. W razie niepowodzenia chemii jest jeszcze mnóstwo innych możliwości.

Gdzie się leczysz? Nie wszędzie jest tak samo łatwo dostać skierowania (leczenie ostatecznie powinno być takie samo, ale wiadomo, czas też się liczy).
  
 
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #23  Wysłany: 2010-12-22, 20:51  


póki co jestem pod opieką Dolnośląskiego Centrum Onkologii, ale kumpela wspominała mi też o wrocławskiej hematologii. Nie wiem jakie DCO ma doświadczenie w chłoniakach. Jutro dowiem się co mi powie chirurg, który robił biopsję. A biopsję szpiku będą też robić?
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #24  Wysłany: 2010-12-23, 11:45  


nesssssa napisał/a:
A biopsję szpiku będą też robić?

Tak, powinni.
 
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #25  Wysłany: 2010-12-23, 21:40  


no to już wiem więcej. Miałam dziś TK szyi i klatki, w środę PET, morfologia i do lekarki. Wstępne zapisanie na chemię i na oddział na trepanobiopsję. Masakra, wojnę czas zaczynać, ale boje się chemii ... :|
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #26  Wysłany: 2010-12-25, 19:55  


nesssssa, tak jest teraz jest czas na walkę i jej wygranie!

Nie bój się chemii, przeczytaj sobie ten poradnik, znajdziesz tam kilka interesujących rad i wskazówek jak przetrwać chemię, a w razie czego masz nas, pamiętaj o tym i pytaj o co chcesz.

ściskam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
  
 
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #27  Wysłany: 2010-12-28, 19:42  


dzięki :)

a czy w trakcie PET mogę mieć soczewki kontaktowe czy lepiej nie?
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #28  Wysłany: 2010-12-28, 22:08  


nesssssa, szczerze nie wiem, nie sądzę, aby przeszkadzały, ale najlepiej zadzwoń do pracowni, gdzie masz mieć wykonywany PET tam na pewno udzielą Ci szczegółowych informacji.

Ze swojej strony dodam tylko, że jak mówią, żeby być na czczo to trzeba być na czczo. Można pic wodę, ale żadnych napojów z cukrem. Jest to o tyle ważne, że nawet ni e wielka ilość słodzonego napoju, czy pokarmy może spowodować, że badanie poprostu nie będzie wiarygodne.

powodzenia

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
nesssssa 


Dołączyła: 11 Lis 2010
Posty: 130
Pomogła: 10 razy

 #29  Wysłany: 2010-12-28, 22:38  


wiem wiem, dopóki badanie nie boli to mogę nie żreć dobę :lol:

[ Dodano: 2010-12-29, 18:38 ]
już po PECIE, naczekałam się jak durna, wyniki w piątek

Póki co dostałam wyniki TK szyi i klatki. Powiększone węzły grupy 3, 4, 5 po stronie lewej do 1,7 x 1,2. W śródpiersiu górnym ku przodowi od łuku aorty masa miękkotkankowa o wym. 5 x 2,7 cm w przekroju poprzecznym i 5,3 cm w wymiarze CC - najpewniej zmiana węzłowa. Reszta ok. Tego w klacie się nie spodziewałam, ale no cóż...miało czas żeby sobie podrosnąć.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #30  Wysłany: 2010-12-29, 20:28  


nesssssa, no faktycznie podrosło..

Poczekajmy jeszcze na PETa, pokaże nam co się dzieje po drugiej stronie przepony ewentualnie i będziemy mieć pełny obraz Ciebie a właściwie Twojej choroby.

trzymaj się ciepło

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group