Złego Mikołaja zawsze można kopnąć w worek
Trzymam mocno
Droga daleka (100 km) a o 7,15 rano badania.
- no i zime mam na drodze od wieczorka
Jeszcze raz dzieki i do uslyszenia w literkach.
Dobrej nocki Wszystkim Pa
[ Dodano: 2011-12-06, 22:26 ]
JustynaS1975 napisał/a:
To oprócz jak najlepszy badań, wyników itp. to bezpiecznej drogi. Czekamy tu na Ciebie.
Będę napewno bo nie zamierzam mu sie dać a już napewno nie tak łatwo. Pa
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Sorki - wczoraj bylem na forum tylko pare minut. Oddałem głos na Nasze Forum i nunu.
Droga pod Wrocławiem ok ale tu u mnie jakies 20 km to juz koniec świata, bałwana już można powoli lepić.
Badania przebiegły spokojnie. Ta "bomba", jak ja nazwała p.pielęgniarka, znośna. Potem osobny pokoik na godz. i miękki fotelik. Jednak ten płyn jaki musiałem wypić, brrryy. Smak karmelkowy ale jakiś taki też kosmiczny, no i litr mineralnej w godzine..."Proszę się zrelaksować", no fajnie tylko jak tu odgonić te złe myśli, lęk i strach wewnętrzny. O godz. piątej rano byłem już na trasie więc zrobilo mi się bardzo miło, sennie. Samo badanie 20 min, cieplo, miła obsługa.
Czego chcieć więcej oprócz dobrego wyniku.
"Przez 20 godz po badaniu emitować pan będzie pewną ilośc promieniowania"...dlatego unikałem osób trzecich.
Wyniki za 2-3 dni robocze. Czekam więc cierpliwie.
Dzięki jeszcze raz Wam wszystkim za wsparcie, którego nie sposób bylo nie czuć.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
W czasie PET moje myśli skupiały się wyłącznie wokół flaczków z barku z CO, które wciągnę gdy tylko wyjdę z tego badania.
Głodomorek z Ciebie widzę Justyś.
Ja niestety ciagle na dietce, ale Tobie cos pysznego bym upichcił. W domu gotuje nadal z pamięci i skoro jest zjadane to chuba nie wszystko zapomniałem. Flaczki, proszę bardzo. A na deser pyszny serniczek.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Bardzo prosze. Tylko jest maly problem. Justyś mi kiedys powiedziała, że nie lubi trójkatów i jak to teraz pogodzić.
- kto pierwszy wstaje ten ubiera spodnie
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum