Iwonka1 jesteś wspaniałą córką wiem ,że wytrzymasz , dasz radę psychicznie (choć jest ciężko wiem to sama po sobie) , walcz tak jak do tej pory walczysz i nie poddawaj się miej zawsze nadzieję i wierz w to , że będzie coraz lepiej
Ściskam mocno
_________________ Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
a tata jakoś taki wycofany... może powinien brać jakieś antydepresanty, tylko czy może przy chemioterapii??? Możecie coś doradzić? Boję się, że jak siądzie psychicznie to będzie to początek końca..... a ja tak strasznie wierzę, że ma silny organizm i da radę!
[ Dodano: 2013-08-13, 12:33 ]
Mój tatko też był silny psychicznie ( tak nam się wszystkim wydawało ) facet ale niestety psychika siadła jak go otwarto i zamknięto ( nieoperacyjny) wtedy zastosowano afobam 0,5mg na noc i citabaks 20mg na dzień no i się unormowało.
_________________ Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
Kochani, trzymajcie proszę kciuki dalej, tydzień temu tata nie dostał chemii, bo morfologia wyszła za słabo. Dostał jakieś sterydy. Dziś kontrola, wyniki bardzo dobre (tak się wyraziła pani doktor) i właśnie otrzymuje ostatnią dawkę w drugim cyklu gemzaru. Przed nami jeszcze cztery cykle. Jest w dobrej formie psychicznej i fizycznej. Przytył! To zasługa mamy, która ściśle stosuje się do jadłospisów pani dietetyk i z kuchni nie wychodzi. Ale efekty są! ściskam mocno wszystkich i za Was również trzymam kciuki!
Hej Iwonka...
Widze ze wy tez walczycie jak i my z z gruczolakorakiem trzustki(podejrzenie bo tak naprawde po 2 operacjach brak miejsca wychodzacego raka)
Zapraszam na moj watek Naciek glowy trzustki....
U nas niestey nie operacyjny ze wzgledu na nacieki na krezke i glowna zyle etc...
Ale wierzymy ze bedzie dobrze...W piatek 2 chemia 1 serii..
Pozdrawiam i wytrwaloscui...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum