[klikers]

Też zazdroszczę

[ewka1]

Przyjemnego wieczoru życzę Wszystkim zlotowiczom i oczywiście nocki też

[Gusia]

Życzymy - Wspaniałej zabawy , niezapomnianych wrażeń, konstruktywnych rozmów, zawarcia nowych i szczerych przyjaźni, a przede wszystkim dużo zdrowia.
A tak na marginesie w pierwszym dniu Wszego zlotu nasz drugi syn zawarł związek małżeński ze swoją życiową partnerką, a zarazem matką naszego pierwszego wnuka.

[Bblondi]

Dobrej zabawy!! Gazdo może forumowicze Cię oszczędzą i nie zmiotą pensjonatu w przypływie zacieśniania przyjaźni :-) Pozdrawiam Wszystkich serdecznie !! /aga

[jo_a]

Niektórzy wyprowadzili ze Śląskich zawiłości na prostą drogę do Gdańska i oczywiście odpalili komputer w celu zakomunikowania drogą świetlną, że było... <niecenzuralne słowo mówiące o tym, że było jak zawsze>.
I znów sami cudowni ludzie dali się poznać od całkiem innej strony. Od strony lepszej, bo realnej.
Nic nie zbliża bardziej ludzi do siebie jak totalny beton poimprezowy.
Niestety, tutaj muszę się poskarżyć na to cholernie czyste powietrze. Stwierdzam, że u mnie nie ma suszi.
Gazda, następnym razem nasyć powietrze jakimś świństwem, bo nawet nawalić się u Ciebie nie da. Ileż można przefiltrowywać płynów przez nerki?
Dziewczyny! Nie będę Wam opowiadała jakich my tu mamy przystojnych facetów! W sumie i tak dupa, bo mają u swych boków bardzo piękne kobiety. "Ni" ma szans.
Co do sprzątania, daliśmy radę wespół. Chyba Gospodorzu coś żeście przesadzili.
Bardzo serdecznie dziękuję za kolejną moc wrażeń i wiadro łez.


W punktach:
1. Jak zwykle wszystko przygotowane profesjonalnie.
2. Zupa gulaszowa? PYCHA!
3. Pomidorowa czekała na zlotowiczów po raftingu. Ludzie! Nic tak nie wzmaga apetytu jak trochę się przemęczyć! Mało kto nie brał repety (przy naszym stoliku się to w każdym razie nie zdarzyło).
4. O pierogach i schabowym jak wielka dłoń górnika lub drwala-troglodyty (na marginesie pozdrawiam, kamień dziś znów "zgriluję" i zabiorę do łóżka ) nie wspomnę.
5. Nie tylko górnicy potrafą przeprowadzić sprawną akcję ratunkową. Ba! Bez legitymacji czy tam patentu WOPRowca czy GOPRowca w momencie zagrożenia załamania pogody wszyscy potrafimy spiąć tyłki i ratować browarki płynące pontonem. I siebie wzajemnie.
7. Nasz lekarz "rodzinny" Madzia70 udzielała rad nawet w godzinach późno nocnych. Pewnie by się zdrowie poprawiło gdyby się stosowało do rad, a nie hasało jak ten zając w kapuście.
8. Prelekcja przeprowadzona przez panią prezes Fundacji Dum Spiro Spero przebiegała w atmosferze przytakiwań, zaśmiewów i mniej pozytywnych emocji.

Dziękuję, dziękuję, dziękuję. Ściskam, pozdrawiam, szerokiej drogi wracającym życzę.

PS Nadal nie umiem mówić ale: GÓRAAAAALUUUUU CZY CI NIE ŻAAAAALLLL

[ Dodano: 2012-05-13, 18:26 ]
PS2 Brzesko, Brzesko, odbiór... erin, powiedź proszę Olowi, że właśnie idę zmoczyć sobie majtki!

[ela1]

Łał, dziękujemy za relację
Wy tam się relaksujecie, a Ja mam remont
Trza było to rzucić i jechać

Mądry po szkodzie.....

[gabi30]

jo_a "zazdraszczam" jak cholera.

[JustynaS1975]

Jo_a, dzięki za świetną relację

[erin29]

Jo_a że o gumowej zabawce nie wspomnę .

[ Dodano: 2012-05-13, 21:16 ]
" Hej w potoku za Rabką - kompoł się Dziad z Babką
Hej Babka .... "

[Johanka]

Witajcie.
Właśnie niedawno powróciłam z Żegiestowa. Napiszę krótko, bo Morfeo nagabuje i przypomina złośliwie, że rankiem trzeba powrócić do rzeczywistości. BYŁO CUDNIE. Niech żałują Ci, którym los nie pozwolił być tu z nami. Dziękuję za to, że mogłam uczestniczyć w tym szczególnym wydarzeniu. Gazdo, okazywanie wdzięczności bardzo mi się podoba Dziękuję za wszystko, co mnie spotkało w tym urokliwym miejscu. Żegiestów = zlot i Gazda

[granda]

Kochani! Wielkie dzięki dla wszystkich. Z śmiech i łzy. Za obecność. Za niezapomniane chwile.
I poproszę o jeszcze

[KlaWik]

Mili Moi
Jadąc na zlot byłam pełna obaw. Na miejscu okazało się, że jestem członkiem wielkiej rodziny. Tak przyjazne osoby zdarzają się tylko w opowieściach w stylu "dawno, dawno temu ..." Bardzo się cieszę, że mogłam z Wami spędzić tych kilka chwil, troszeczkę oderwana od codzienności. Wspomnień z tego zlotu nikt mi nie odbierze i już nie mogę doczekać się następnego spotkania

Było po prostu bajkowo

Buziaki dla wszystkich

Kasia

[erin29]

Nasza rodzinka też dziękuję wszystkim - uśmiech z twarzy Mi nie znika
Największą niespodziankę na zlot przywiozła DSS - niespodziewajka przedstawia się jako Ja100 - Madziu jeszcze raz dziękuję


Kapitan pozdrawia załogę 5 bez sternika

Jeśli chodzi o kuchnię - Gazda jesteś Bogiem - I love you Cię
Atmosfera bezcenna - Ludziska niesamowici ( przyjaciele ) Serdecznie dziękuję sponsorowi

[krysiekn]

Podziękowania dla Gazdy, DSS i sponsora

Wszystkim uczestnikom dzięki za to, że byliście i jacy byliście . To niesamowite, spotyka się tyle osób (większość zna się tylko z forum) i panuje tak wspaniała, rodzinna atmosfera.

Bardzo proszę o zapisanie mnie na następny zlot

Krystyna

[Gazda]

Jakieś sugestie nieśmiałe padły, coby następny raz zlecieć się we wrześniu... I tutaj rodzi się pytanie. Czy u mnie, czy gdzieś indziej, i w który wrześniowy weekend?