1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
DRP z przerzutami. Jakie rokowania?
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #31  Wysłany: 2012-04-17, 22:48  


Na pewno wszystkich przerzutów do kości nie da się naświetlić - są po prostu zbyt rozległe, by objąć to jednym obszarem naświetlań.
Przypuszczam, że tutaj ewent. naświetlania będą typowo objawowe - w razie bólu.
Aczkolwiek co zadecyduje Wasz lekarz, tego nie wiem.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #32  Wysłany: 2012-04-17, 22:49  


Dziękuję Wam za tak szybkie odpowiedzi... :) będę pytała o to skierowanie...
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #33  Wysłany: 2012-07-21, 22:15  


Witam wszystkich serdecznie :)
Dawno mnie tutaj nie było ale jakoś nie było czasu żeby coś napisać - podczytywałam tylko troszkę :)

Moja mamusia zakończyła niedawno szósty - ostatni - cykl chemioterapii. Po tygodniu stawiła się w szpitalu na badaniach "sprawdzających". Niektóre badania wykonywano już podczas wcześniejszych wizyt w szpitalu. Oto co wykazały:

1. TK klatki piersiowej z dn. 26.06.2012
W obu szczytach zgrubienia opłucnowe i pęcherze rozedmowe 1-2 cm. W miąższu seg. 2, w miejscu podziału oskrzela pośrednio widoczny pasmowaty naciek/zm. włóknista? średnicy 0,8 i dług. 2,5 cm częściowo zwężająca światło oskrzela do ser. Odchodzący na odwód wnęki. W okolicy wnęki prawej drobne pasmowate zmiany włókniste. Nie stwierdza się opisywanych w badaniu z dn. 8.02.2012 pakietowych mas węzłowych śródpiersia w rozdwojeniu tchawicy poj. węzeł śr. 1cm.
W miąższu wątroby i trzonach kręgosłupa Th liczne ogniska mts, pojedyncze w żebrach i wyrostkach kolczastych. Nadnercza prawidłowe.

2. USG jamy brzusznej z dn. 24.05.2012
W prawym płacie wątroby dwa hypeechogenne, nieco niejednorodne ogniska ze zwapnieniami śr. ok. 19 i 10 mm. Pozostałe narządy bez uchwytnych zmian w USG.

Ponadto wykonano mamie drugą scyntygrafię kości, która w opisie wskazuje na "ogniska wyraźnie wzmożonego gromadzenia radioznaczka" w kręgosłupie, żebrach, miednicy i czaszce (obraz zbliżony do pierwszej scyntygrafii). W związku z tym "do rozważenia leczenie izotopowe z Sm-153-EDTMP".

Pani onkolog skierowała mamę do Zakładu Radioterapii "do elektywnego napromienienia OUN + do biosfosfonianów". Mama ma się stawić na Odział Radioterapii 31.07.2012.

I teraz moje pytania:
1. Jak się sprawy mają na podstawie wyników? Widzę, że jest regresja ale jak duża? Widzę, że wątroba wygląda lepiej, ale co z płucami? Domyślam się, że teraz pozostaje czekać jak organizm będzie sobie dawał radę bez chemioterapii?
2. Co nas czeka na tym oddziale radioterapii? Jak wyglądają takie naświetlania? Jakie są skutki? Czy to jest mocno obciążająca terapia? absenteeism pisałaś, że naświetlania mają niwelować ból ale mamę nic nie boli?

Po pierwszym cyklu zaczęto podawać mamie Neulaste. Wyniki miała dosyć dobre. Po 6 cyklu leku już nie podano. Po tygodniu mama miała robioną kolejną morfologię (25.06.2012) HGB to 8,8 a PLT spadły z 272 do 97. Czy to normalne? Martwię się , że mamy organizm nie będzie chciał "podjąć walki"...
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #34  Wysłany: 2012-07-22, 10:23  


Angiee napisał/a:
1. Jak się sprawy mają na podstawie wyników? Widzę, że jest regresja ale jak duża? Widzę, że wątroba wygląda lepiej, ale co z płucami?

Jeśli porównujemy badanie TK z 08.02.2012 z badaniem TK z 26.06.2012 to wypowiedzieć się można jedynie o zmianach węzłowych w śródpiersiu, które zniknęły - co oczywiście jest bardzo dobrą wiadomością. Niestety w poprzednim TK nie opisano wielkościowo zmiany w segm. 2, stąd niemożliwe jest porównanie obecnej wielkości z poprzednią. Niemniej zmiana nie zniknęła całkowicie, możemy więc mówić o regresji częściowej w klatce piersiowej.

Jeśli chodzi o sytuację w jamie brzusznej - przedstawiony jest wynik z maja, a więc 2 miesiące temu - dość dawno. W porównaniu do badań, jakie wcześniej zamieściłaś - z 07.02 i 05.04 2012 zmiany są mniejsze, jednakże również nie zniknęły. Również jest więc regresja częściowa.

Angiee napisał/a:
2. Co nas czeka na tym oddziale radioterapii? Jak wyglądają takie naświetlania? Jakie są skutki? Czy to jest mocno obciążająca terapia?

Przy PCI (elektywnym naświetlaniu OUN) dawka promieniowania jest na tyle niewielka, że zwykle nie ma mocno dokuczliwych skutków ubocznych, choć bywa różnie u każdego pacjenta. Na początku zostanie wykonana tzw. maska, dzięki której mama będzie zawsze w tej samej pozycji podczas naświetlania, a później będzie kilka dni samej radioterapii.

Angiee napisał/a:
absenteeism pisałaś, że naświetlania mają niwelować ból ale mamę nic nie boli?

Pisałam o przerzutach do kośćca i ich naświetlaniu - nie o PCI :) PCI jest zlecone bardzo prawidłowo i dobrze, że je wykonają.

Angiee napisał/a:
Po 6 cyklu leku już nie podano. Po tygodniu mama miała robioną kolejną morfologię (25.06.2012) HGB to 8,8 a PLT spadły z 272 do 97. Czy to normalne?

A jakie były wyniki leukocytów, w tym neutrofili, po 6 cyklu? Bo to one decydują o podaniu lub nie czynników wzrostu typu Neulasta.
Hemoglobina 8,8 w jakich jednostkach?
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #35  Wysłany: 2012-07-22, 20:51  


W pierwszym wypisie były jednostki a późniejsze wypisy miały identyczne tabelki tyle, że bez oznaczeń dla hemoglobiny było g/dl. Leukocyty to 7,91 a tych neutrofili nigdzie na żadnym sprawozdaniu z badań nie ma więc podejrzewam, że mamie tego nie sprawdzali. Czy ta Neulasta powinna być dalej podana?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #36  Wysłany: 2012-07-22, 20:53  


Angiee napisał/a:
Czy ta Neulasta powinna być dalej podana?

Nie wiem, bo nie wiem jaki jest poziom neutrofili :) ale leukocyty są ładne, więc wątpię, by była potrzeba dalszego podawania leku. Chemioterapia została zakończona, więc teraz szpik powoli sam będzie się odbudowywał.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #37  Wysłany: 2012-07-22, 20:55  


Mam jeszcze jedno pytanie... Czy to, że mama nadal pali ma teraz znaczenie? Domyślam się, że ma ale jak to jest istotne? Czy to może sprawić, że szybciej może dojść do ponownej progresji?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #38  Wysłany: 2012-07-22, 21:00  


Angiee napisał/a:
Czy to, że mama nadal pali ma teraz znaczenie? Domyślam się, że ma ale jak to jest istotne?

Nie, to nie ma teraz większego znaczenia. Co się już stało, to się stało, i dalsze palenie - jeśli mama nie chce rzucić - nie ma wpływu na chorobę. Przypuszczam, że nagłe odstawienie papierosów i skutki tego - a więc głód nikotynowy, nerwowość etc. - byłyby dla mamy trudne do zniesienia, co w połączeniu ze skutkami ubocznymi chemii mogłoby być dojmujące i dołujące.

Angiee napisał/a:
Czy to może sprawić, że szybciej może dojść do ponownej progresji?

Nie, to nie ma wpływu.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #39  Wysłany: 2012-07-22, 21:07  


Dziękuję za dotychczasową pomoc absenteeism ;)
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #40  Wysłany: 2012-07-25, 22:02  


17.07 mama miała robione kolejne badanie USG:

"Wątroba nieco powiększona, w jej miąższu widocznych jest kilkanaście hyperechogennych, niejednorodnych, zmian ogniskowych ze zwapnieniami. Największa ze zmian ma wymiary 18x16mm..."

USG z dn. 24.05 wykazywało dużo mniejsze zmiany, mama zakończyła chemioterapię z końcem czerwca czy to możliwe, żeby to badziewie tak szybko "narastało"? Mama ostatnio ma trochę problemy z apetytem, parzy sobie siemię lniane bo twierdzi, że ją "...trochę żołądek pobolewa..." czy to mogą być już skutki tej wątroby?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #41  Wysłany: 2012-07-25, 22:11  


Angiee napisał/a:
zy to możliwe, żeby to badziewie tak szybko "narastało"?

Niestety jest to możliwe.

Angiee napisał/a:
Mama ostatnio ma trochę problemy z apetytem, parzy sobie siemię lniane bo twierdzi, że ją "...trochę żołądek pobolewa..." czy to mogą być już skutki tej wątroby?

Pobolewanie żołądka raczej nie będzie efektem przerzutu do wątroby (o ile to faktycznie żołądek mamę boli), brak apetytu już bardziej.
Jaki mama ma obecnie poziom bilirubiny?
_________________
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #42  Wysłany: 2012-07-25, 22:15  


Angiee napisał/a:
mama zakończyła chemioterapię z końcem czerwca czy to możliwe, żeby to badziewie tak szybko "narastało"?

Tak niestety to jest możliwe.
DRP niestety tak jak dobrze reaguje na chemioterapie, tak też po zakończeniu może bardzo szybko się rozprzestrzeniać.
Także mogł już trakcie chemioterapii nie być wrażliwy na cytostatyki.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #43  Wysłany: 2012-07-25, 22:27  


W sumie to nie wiem czy mama jest w stanie określić co ją boli. Wcześniej (jakieś 2 lata temu) narzekała co jakiś czas na żołądek, że jej "ciężko", że pobolewa itp. ale teraz to już nie wiem co konkretnie jej dokucza...
Morfologie miała robioną wczoraj ale niestety nie mam do niej chwilowo dostępu - jutro wkleję - z kolei wynik z dn. 11.07 to 0,27 mg/dl więc chyba ok. Niestety w morfologii z 11.07 leukocyty spadły do 4,7 G/l, hemoglobina i płytki wzrosły...
Kurczę myślałam, że troszkę będziemy mogli się nacieszyć sytuacją, że jest w miarę ok...a tutaj się okazuje, że sytuacja się pogarsza - nadal nie mogę uwierzyć, że to aż tak szybko może postępować...

[ Dodano: 2012-07-26, 14:15 ]
Bilirubina z 24.07 to 0,32 mg/dl to chyba ok...
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #44  Wysłany: 2012-07-27, 07:20  


Angiee napisał/a:
Bilirubina z 24.07 to 0,32 mg/dl to chyba ok...

Tak, jest w normie.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #45  Wysłany: 2012-08-06, 22:29  


Jesteśmy po 4 naświetlaniu. Na chwilę obecną mama czuje się dobrze :) Jedyne co jej "dokucza" to gorszy apetyt ale liczę, że po zakończonych naświetlaniach wróci do normy...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group