Badania wykazalo czerniaka złośliwego (melanoma malignum) drugi stopień według Clarka, głębokość nacieku 0,68 mm.
Zmiana ma średnice 6 mm i jest usunięta w granicach zdrowych komórek, do badania pobrano elipse skórna o wym 25 x 15 mm z nieregularna brazaowa zmiana średnicy 6 mm.
I teraz mam pytanie czy w takim przypadku powinien byc oznaczony wezeł wartownik i w jakim czasie od usuniecia zmiany, oraz czy taki wezel powinien byc usunięty?! I co dalej?
Dodam ze margines powiekszono juz mimo ze lekarze mowili ze nie bylo takiej potrzeby gdyz za pierwszym razem usunieto go sporo.
Wg literatury do biopsji węzła wartowniczego należy kwalifikować pacjentów, u których głębokość nacieku czerniaka wynosi więcej niż 0,75mm. W powyższym przypadku naciek ten ma głębokość 0,68, a więc mniej.
Prosze jeszcze spojrzec na wynik histopalogioczny moim zdaniem jest on nie pleny(nie ma m.in rodzaju czerniaka zlośliwego )
Do badania otrzymano elipse skórną o wym 25x15mm z nieregularna brązowa zmiana śr 6mm.
ROZPOZNANIE:
Melanoma malignum
IIst wg Clarka, głębokość nacieku 0,68mm wg Berslowa. Zmiana ma śr 6mm i jest usunieta w granicach zdrowych tkanek.
Wczoraj byla w szpitalu na powiekszeniu docinka to lekarz powiewial ze ni miala owrzodzenia! moze dlatego nie jest napisane na wyniku? nie mam pojecia
Zapytalam lekarza onkologa czemu nie ma napiosane jaki to rodzaj czerniaka, czy np z plam soczewicowatych, czy szerzacy sie powierzchownie ale odpowiedzial ze to nie ma znaczenia najwazniejsze jest ze to czerniak zlosliwy
Co to oznacza rozpoznanie kliczniczne: mel mal cutis?
Witaj.
Do udzielonych wcześniej odpowiedzi dodam, że po poszerzeniu marginesów biopsja wartownika byłaby niemożliwa lub oznaczenie wartownika mogłoby być niewłaściwe ze względu na spływ chłonki po poszerzeniu tychże marginesów.
Odnośnie owrzodzenia- to że go nie było to bardzo dobrze, bo stanowi istotny czynnik rokowniczy (oprócz głębokości nacieku poniżej 0,75mm - o czym pisała Absenteeism- to również spowodowało zrezygnowanie z biopsji, gdyż w przypadku owrzodzenia byłaby konieczna)
Twój przypadek to:
pT1aNxMx w stopniu klinicznym zaawansowania IA- czyli najniższym , rokujący bardzo dobrze. Pozostają regularne kontrole i badania (szczególnie bezpośrednich węzłów chłonnych) - ale to już zaleci lekarz.
Pozdrawiam
Sławek
_________________ To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
Dziekuje sredcznie za odpwiedz! Juz sama nie wiedzialam czy dobrze postapili ze nie oznaczyli wezła wartownika. Bardzo sie marwtie o mame i mam nadzieje ze te kontrolne badania wystarcza
Jeszcze raz BARDZO dziekuje
[ Dodano: 2011-01-02, 10:48 ]
Jeszcze jedno mam pytanie na skierowaniu do spzitala teraz jak byl mama na poszerzenie marginesu miala wpisane takie go choroby: C43,7 (C43to wiem ze oznaka czerniaka)
co oznacza ta 7
a drugi kod 86,4
co te kody oznaczja, jezeli ktos mi moze pomoc to bede bardzo wdzieczna
to 7 to podtyp czerniaka oznaczający umiejscowienie ,a dokładnie:
C43.7 -Czerniak złośliwy kończyny dolnej łącznie z biodrem (czerniak był na nodze- czerniaki kończyn lepiej rokują niż tułowia, szyi, głowy itp.)
Ten drugi kod- nie mam pojęcia... dobrze go podałaś? Brakuje literki z przodu...
Pozdrawiam
Sławek
_________________ To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
Dziekuje Ci bardzo za informacje
Mama podala mi ten drugi kod jako 86,4 i mowi ze nie widziala literki przed;/ szkoda bo moze to typ czerniaka. bedzie u lekarza za tydzien bo czekamy teraz na wyniki histo z powiekszenia marginesu to moze wtedy sie dowie, chociaz moja mama nic nie chce wiedziec, nie interesuje sie jakie powinna miec badania robione jakie sa rokowania . NIC Zero ;(
Nie jest to kod czerniaka - czerniak to 43 w grupie C (nowotwory), podtypy to 1,2,3.. czy jak 7 w tym przypadku.
Może to być zupełnie inna choroba np. związana z zapaleniem stawów itp. Ciężko sklasyfikować bez literki z przodu.
Twoja mama , mam wrażenie, usiłuje uciec przed chorobą, nie chce przyjmować jej do wiadomości bojąc się, że usłyszy złe wieści. Ale to nic nie zmieni, wręcz przeciwnie. Złą wieść już usłyszała: czerniak. Z czerniakiem można żyć wiele lat, można go wyleczyć bądź przynajmniej zaleczyć. Wiedza na ten temat pomaga w kontaktach z lekarzami, czasem są to dobre wiadomości a takie zawsze mile widziane. Choćby ten podtyp 7- czyli umiejscowienie na nodze (czerniaki umiejscowione na kończynach rokują lepiej)
Poza tym- Twoja mama ma 90-100% szans na wyleczenie , gdyż jest to najniższy stopień zaawansowania, tym bardziej nie powinna się załamywać , walczyć i wiedzieć z czym walczy bo ma ogromne szanse wygrać. W zasadzie już wygrała - zmiana wycięta została w początkowym stadium. Pozostaje porobić odpowiednie badania i pozostają okresowe kontrole. Tak, że głowa do góry
_________________ To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
Witam! Bardzo Bardzo mocno Ci dziekuje! Przeczytam mamie Twoja wiadomosc moze to troche zmieni jej nasatwienie. Bylam nawet u psychologa jak pomoc mamie czy rozmawiac o chorobie czy tez nie. Wg psychologa mama musi miec czas na oswojenie sie z ta wiadomoscia, mam codziennie probowac rozmawiac o tym i informowac mame. Moja mama mowi ze woli nie pytac lekarzy bo nie chce uslyszec zlych wiadomosci, wiec zapytalam ze skad wie ze beda zle? Przeciez mozna uslyszec cos dobrego, pozytywnego i lepiej o tym wiedziec a nie sie zamartwiac ze moze byc cos zlego jak wiesci moga byc dobre!
Tak sie teraz zastanawiam czy ten drugi kod nie jest zwiazany z polpascem? Bo wczasie diagnozy czerniaka mama zachorowala na polpasca!
Odebrałam wyniki z poszerzenia marginesu.
oto wynik:
Rozpoznanie kliniczne: stan po wycięciu czerniaka podudzia prawego
Rodzaj pobranego materiału: Blizna
Do badania otrzymano elipse skórną o wym 4x1,5cm z tkanka podskorna grubości 1,8cm(mam nadzieje ze to odpowiedni margines)
Na elipsie blizna dł 3cm.
Rozpoznanie: Cicatrix(co to znaczy) [Blizna - dop. Richelieu]
Rozrostu nowotworowego nie stwierdza sie
Chyba mozna byc spokojny. Mam pytanie odnosnie badań kontrolnych czy naleza do nich; RTG klatki, USG jamy brzusznej i wezłów, blizny?
Mamie lekarz mowil tylko o RTG i USG wezłów, nic nie wspomnial o USG jamy brzusznej;/
W poniedzialek ma sie do niego zgłosic wiec mzoe wtedy cos powie o USG jamy brzusznej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum