[klach]

Super ! tez sie bardzo cieszę! pozdr ciepło

[gontcha]

recma,

Jesteś zdrowa! Wszystko się dobrze potoczyło, ale pamiętaj o kontrolach.

A z radości i na 'uspokojenie skołatanych nerwów' walnij się w ten biały puch i 'wyrysuj' na nim anioła na szczęście i za życie

Pozdrawiam z zaśnieżonego Wrocka

recma,

Jesteś zdrowa! Wszystko się dobrze potoczyło, ale pamiętaj o kontrolach.

A z radości i na 'uspokojenie skołatanych nerwów' walnij się w ten biały puch i 'wyrysuj' na nim anioła na szczęście i za życie

Pozdrawiam z zaśnieżonego Wrocka

[skiper]

Tylko tak delikatnie z tym aniołem, bo 10cm śniegu to nie tak wiele, jeszcze się poobijasz

[recma]

Witaj Gontcha dobry duszku tego forum pamiętam o kontrolach bo też nie sposób ich zapomnieć.Anioła już wyrysowałam w pierwszym dniu kataklizmu bo było śniegu z 15 cm nawet że się nie poobijałam Skiperku Leczę skołatane nerwy i oby do przodu! Ściskam mocno wszystkich.

[gontcha]

recma napisał/a:

Anioła już wyrysowałam

Brawo! Ja próbowałam z synem ulepić bałwana, ale śnieg zmrożony i się nie chce lepić Anioł wyszedł lepiej...
Recma - gdzie Ty w tej Irlandii jesteś? bo moja rodzinka urzęduje w Athlone...

Pozdrawiam - a żeby było cieplej w tym śniegu to rum-i-janek

recma napisał/a:

Anioła już wyrysowałam

Brawo! Ja próbowałam z synem ulepić bałwana, ale śnieg zmrożony i się nie chce lepić Anioł wyszedł lepiej...
Recma - gdzie Ty w tej Irlandii jesteś? bo moja rodzinka urzęduje w Athlone...

Pozdrawiam - a żeby było cieplej w tym śniegu to rum-i-janek

[recma]

Witam serdecznie.Cóż mogę życzyć w tym Nowym 2011? Zdrowia,zdrowia,zdrowia bo jak zdrowie dopisuje to i reszta sama jakoś przyjdzie ale też i wytrwałości w walce z przeciwnościami losu no dobra i odrobinę luksusu a co .Dawno mnie nie było ale wróciłam do pracy to i czasu mniej.Byłam na kontroli więc uśmiałam się oczywiście bo kontrole mnie rozśmieszają już napisze dlaczego.Otóż jade do mojego szpitala prawie 200km więc bladym świtem pobudka,kawka,prowiant na drogę i odpalam furkę i jade,jadę jadę,potem czekam,czekam czekam na swoją kolejkę,wchodzę i co? Jak się Pani czuje? - dobrze odpowiadam.Czy coś dolega?-Nie Panie doktorze. Mhm no to jest Pani zdrowa.- dziękuję to akurat wiem Panie doktorze To spotkamy się za parę miesięcy do zobaczenia Pytam a jakieś badania albo cóś? A nie trzeba,może tylko dermatolog by Panią oglądnął.- O to super Panie doktorze to gdzie mam się udać? No yyyyyyyyyy przyślemy list. .I koniec wizytki he he. Fakt robiłam badania na przełomie października/listopada ale jednak czułabym się lepiej gdyby chociaż krewkę zbadali za te moje 200km .Cóż bywa i tak.Ważne że zdrowa!!!


Gontcha skarbie ja mieszkam w okolicach Wexford w bardzo fajnej wiosce gdzie pełno zieleni i rozkoszuje się swoim własnym ogródeczkiem który pielęgnuję jak tylko mam czas.Całe życie mieszkałam w centrum Krakowa i zawsze marzyłam o domku na wsi więc od czterech latek marzenie się spełniło.

Pozdrawiam wszystkich i mocno ściskam.

[recma]

Witam serdecznie ponownie.Postanowiłam wpaść na forum ipodzielić się moimi wiadomościami oczywiście dobrymi.Byłam w Polsce tydzień temu i zrobiłam sobie wszystkie badania kontrolne bo tutaj niestety nic nie robią więc nie bede czekać tatka-latka.Wyniki mam wszystkie bdb nic czego mozna byłoby się przyczepić.Jestem szczęsliwa i oby tak dalej.Nie mogłam znaleźć swojego tematu ktoś zmienił tytuł:).Po za tym pozdrawiam wszystkich walczących i wspierających i ściskam bardzo mocnooooooooooooooooo.

[skiper]

recma napisał/a:

Nie mogłam znaleźć swojego tematu ktoś zmienił tytuł:)

... no tak to forum potrafi być czasem "dziwne"
Recma dzięki z pozdrowienia i oby tak dalej
Pozdrawiam również, 3maj się ciepło

[Richelieu]

skiper napisał/a:

... no tak to forum potrafi być czasem "dziwne"

Eeeee tam, zaraz dziwne. Po prostu staramy się opisywać tematy jak najbardziej adekwatnie do ich treści.

To pisałem ja, Główny Winowajca zmian tytułów i kłopotów* ze znalezieniem wątku


______________
* mam nadzieję, że kłopoty nie były aż tak wielkie,
każdy łatwo swój (i innych użytkowników też) temat odnajdzie w profilu autora tematu.

[biofanka]

Bardzo szybko się to udaje wykorzystując wyszukiwarkę


recma,
Gratuluje wyników i oby tak dalej.Pozdrawiam


Richelieu,
Opisy tematów są bardzo przydatne i naprawdę uporządkowanie tego działu jest wręcz pedantyczne za co dziękuję jako fanka porządku

[recma]

Witam serdecznie. Własnie minął rok od mojego pierwszego kontaktu z MM.Wcześniej robiłam badania i jak wiadomo wszystko jest w porządku ale....... Dzisiaj miałam kontrolną wizytę w szpitalu jako ze minął rok a tu dowiaduję się ze za dwa tygodnie mam następną operację!!!! Pytam oczywiście z jakiego powodu,odpowiadają że trzeba wyciąć margines więc ja mówię że margines wycięto i był czysty na to oni: tak wiemy ale teraz po roku znowu wytniemy następny margines gdyż tak u nas się robi.Zamurowało mnie....Mówie do doktorka że drogą dedukcji w tym momencie wychodzi na to że jeśli co rok będą mi wycinać margines to za 10 lat nie bedę miała pleców .Rozbawiłam Go nie wiedziec czym . Stąd pytam Was czy ktoś śię spotkał z takim czymś??? Bo może jakaś pomyłka jest sama nie wiem. Prosze coś odpisac bo operacja 23-go sierpnia . Po za tym ogólnie czuję się super i gdyby nie kontrole pewnie dawno już bym zapomniała o draniu .Pozdrawiam.

[biofanka]

Witaj recma,

recma napisał/a:

Stąd pytam Was czy ktoś śię spotkał z takim czymś??? Bo może jakaś pomyłka jest sama nie wiem

Przyznam, nigdy nie spotkałam się w literaturze fachowej informacji o poszerzaniu poszerzonych już marginesów. Dla mnie brzmi to abstrakcyjnie. Re- excisi dokonuje się po wycięciu zmiany z odpowiednio szerokim marginesem proporcjonalnym do zaawansowania zmiany.
Nie znalazłam w Twoim wątku informacji jak szerokie były marginesy po docięciu.
Więc nie potrafię odpowiedzieć czy były zgodne ze standardami.
Na podstawie wyniku histopatologicznego mogę stwierdzić ,że dalsze chirurgiczne leczenie ( podwójne , potrójne ....docięcie ) jest co najmniej bezsensu.

[recma]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Poszukam wyniku docięcia jak wrócę z pracy ale trochę to potrwa gdyż się przeprowadzam i niestety jest w którymś pudle ale nie wiem w którym więc trochę to potrwa Też jestem zdziwiona i zaczynam wierzyć że to jakaś pomyłka,sądzę że nie doszły wszystkie papiery ze szpitala w Dublinie a Ci w Wexford przypomnieli sobie o mnie dopiero teraz ale to byłaby jakaś masakra bo gdyby w Dublinie mi nie wycieli to dopiero teraz miałabym poszerzane marginesy??? po roku???? graniczy to wszystko z absurdem.ok.poszukam wyniku i podam natomiast jutro spróbuje się skontaktować z moim lekarzem pierwszego kontaktu który "ciął" mnie jako pierwszy może on coś pomylił .

[ Dodano: 2011-08-04, 12:03 ]
Byłam dzisiaj u swojego lekarza,był w takim samym szoku co ja.Nie mógł się dodzwonić do szpitala ale da mi znać co załatwił,tak jak ja sądzi ze to jakieś nie porozumienie,miejmy nadzieje ze tak jest.Oglądnął dokładnie bliznę i mówi że jest super i pyta mnie czy tamten lekarz oglądał bo może coś widział nie pokojącego powiedziałam że nawet nie raczył spojrzeć więc odpada teza ze coś znalazł dlatego sądzimy ze to pomyłka.Oczywiście dam znac.Do papierów się jeszcze nie dokopałam niestety (inna sprawa że nie mam zbyt dużo czasu na to bo wciąż się pakuje a jutro przeprowadzka)Pozdrawiam serdecznie.

[syja]

witaj Recma
powiem szczerze jestem w szoku.
Też leczę sie w Irlandii, Wycieli mi czerniaka in-situ, którego piewrszy pataolog w ogóle nie zauważył. Tylko dociekliwość lekarza i ponowne wysłanie do innego patologa pozwoliło na odkrycie tego błędu. A taka byłam szczęsliwa przez ostatnie 3 miesiące.
Tak wiec sama widzisz.
Dużo rzeczy mnie już zdążyło zaskoczyć, ale to co czytam teraz - wbija mnie w ziemię.

Mam nadzieję, że to jakaś cholerna pomyłka. Odezwij sie jak będziesz coś wiedzieć.

[recma]

Witam.No tak jak się domyślałam była to pomyłka więc do szpitala nie idę .Szpitale nie poinformowały się wzajemnie o moim leczeniu i stąd ta pomyłka.Pomimo tego zła jestem na nich bo tłumaczyłam lekarzowi że już tą operację miałam a on nawet nie chciał ze mną rozmawiać tylko od razu skierowanie na operację.Ech.....szkoda nerwów.Ważne że pomyłka.Pozdrawiam serdecznie i życze zdrówka wszystkim.