1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czekanie na diagnoze
Autor Wiadomość
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #76  Wysłany: 2012-02-17, 05:28  


Mama jest po pierwszym wlewie "dużym", jutro, jeśli krew wyniki będą ok - "mały"
Jest lekko osłabiona, ma mdłości i niesmak w ustach -do przeżycia tymczasem jak sama twierdzi. Morale ok, ale jak wypadną włosy -założe się, że mocno podupadnie :-(

Mam pytanie do ekspertów: czy bóle głowy w czasie chemii są normalne? Mama mówi "boli mnie głowa" a ja widzę przerzuty do OUN.
Czy jeśli PET objął :twarzoczaszkę i szyję, to znaczy, że głowa OK? Mama ma mieć TK po drugim cyklu przed trzecim, prosić o TK głowy też?

[ Dodano: 2012-02-17, 05:46 ]
Cytat:
Czeka Was trudny czas , ale najważniejsze, że jest szansa na szczęśliwy finał.

Nie liczę na wyzdrowienie. Liczę na czas. Dobry czas. Radioterapia radykalna będzie możliwa JEŚLI będzie odpowiedź na chemioterapię indukcyjną.
Nie czytam już publikacji. Wszystkie są dość jednoznaczne. Nadzieja tli się oczywiście...
Najgorsze jest, że nie mam pojęcia co się może wydarzyć i jaki scenariusz nas czeka.
Lekarka powiedziała, że włosy wypadną w okolicach drugiego cyklu. Czekamy na odpowiedziedź NFZ i natychmiast ruszamy po peruczkę -nie chcę żeby mamie wypadły włosy po którymś myciu i żeby była nieprzygotowana. Lepiej tą perukę mieć i oswoić myśl.

Kolejne pytanie do ekspertów: czy radykalne naświetlanie klatki wyklucza w przyszłości np naświetlanie głowy/kości jeśli dojdzie do przerzutów?
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #77  Wysłany: 2012-02-17, 09:18  


Agakato,
Nie jestem ekspertem - ale ...Mój tata miał radykalnie naświetlane płuco, a potem po 1,5 roku miał naświetlaną głowę jak się okazało, że ma przerzuty do mózgu..
więc chyba można naświetlać inne części ciała
pozdrawiam
_________________
Katarzynka36
 
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #78  Wysłany: 2012-02-17, 12:14  


Katarzynko, dzięki! Może to zależy od dawki jakią się przyjmie?

Kolejne pytanie do ekspertów: co jeśli schemat PN nie zadziała? Jakie opcje drugiego rzutu przy płaskonabłonkowym NDPR?
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #79  Wysłany: 2012-02-17, 14:33  


agakata napisał/a:
czy bóle głowy w czasie chemii są normalne? Mama mówi "boli mnie głowa" a ja widzę przerzuty do OUN.

Głowa może boleć z naprawdę wielu powodów, choćby ze wzrostu ciśnienia przy chemii, także póki to jedyny objaw, to bym się tym aż tak nie przejmowała.

agakata napisał/a:
czy radykalne naświetlanie klatki wyklucza w przyszłości np naświetlanie głowy/kości jeśli dojdzie do przerzutów?

Nie wyklucza. Chociaż jeśli mówimy o kościach, to zależy gdzie te kości się znajdują - bo jeśli w klatce piersiowej w polu poprzednio naświetlanych zmian, to może to wykluczać ich ponowne naświetlanie.

agakata napisał/a:
co jeśli schemat PN nie zadziała? Jakie opcje drugiego rzutu przy płaskonabłonkowym NDPR?

Bez defetyzmu - zobaczymy jak zareagują zmiany na obecną chemię i będziemy wtedy rozważać co dalej :)
_________________
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #80  Wysłany: 2012-02-17, 19:42  


pytanie: czy "twarzoczaszka" obejmuje mózg? W badaniu PET jest "twarzoczaszka i szyja"?

[ Dodano: 2012-02-17, 19:47 ]
i jeszcze: jaką wartość SUV uważa się za normalną/bazową/graniczną?

[ Dodano: 2012-02-17, 19:55 ]
ok, już znalazłam, twarzoczaszka nie obejmuje OUN. mylące.
Wiem, że brak wskazań do TK głowy, ale mama po operacji lobektomii 2 lata temu, była mocno splątana. Już wcześniej czasem gubiła słowa...teraz jakby się to nasiliło, zapomina, myli się w imionach...czy to może być wynik stresu?
Nie chciałabym nic przegapić...

[ Dodano: 2012-02-17, 20:01 ]
plus rok temu po złamaniu nadgarstka mama ma jakby lekki niedowład, który byłby normalny, ale...martwią mnie bardziej drobne pomyłki, zapominanie (nieuciążliwe)...
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #81  Wysłany: 2012-02-17, 20:09  


agakata napisał/a:
pytanie: czy "twarzoczaszka" obejmuje mózg? W badaniu PET jest "twarzoczaszka i szyja"?

Sugerując się nawet wikipedią, mózg znajduje się w mózgoczaszce, a twarzoczaszka to kości twarzy (nosowa, jarzmowa itd.).

agakata napisał/a:
jaką wartość SUV uważa się za normalną/bazową/graniczną?

Nie da się tego tak łatwo określić - wszystko zależy od tego o jakich narządach/tkankach mowa, jaki jest wywiad kliniczny pacjenta. Czasem przyjmuje się, że < 2,5 jest w porządku, ale to teoria.

[ Dodano: 2012-02-17, 20:10 ]
agakata napisał/a:
czy to może być wynik stresu?

Być może. Może to być też niezwiązana z nowotworem choroba neurodegeneracyjna, albo zwykłe kłopoty z pamięcią. Możliwości jest naprawdę sporo.
Jeśli Cię to niepokoi, poinformuj o tym lekarza prowadzącego i zapytaj, czy nie byłoby wskazane TK.
_________________
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #82  Wysłany: 2012-02-25, 22:40  


Pierwszy cykl za nami. Mama zniosła go mężnie. Osłabiona jest, nudności niemiłe po "dużej" chemii, po małej -lżej troszkę...
Peruka zakupiona.
Mama zdaje mi się być przygaszona, smutna. Chowa się do środka, kryje, udając, że nie jest tak źle...nie wiem czy drążyć, nawet nie wiem jak...wcześniej (po operacji) było łatwiej...
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #83  Wysłany: 2012-03-02, 11:26  


:-[ ze względu na neutropenię, 2-gi cykl przełożony o tydzień. Onkolog tymczasem nie zdecydowała na podanie czynników wzrostu granulocytów i zastanawiam się czy to była dobra decyzja...poleciła pić piwo/białe wino :--: , ale boję się, że jeśli po pierwszym cyklu w ciągu 2 tyg przerwy wartości spadły to może być niedobrze...
co robić? czekać tydzień?

[ Dodano: 2012-03-02, 11:31 ]
mamy wynik to 0.9 (zakładam, że x10e9/l) przy normie 1.8-7...onkolog twierdzi, że przy 1.5 mogą już podać chemię...
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #84  Wysłany: 2012-03-02, 11:47  


Odczekać tydzień, może wzrosną jakoś same.
Z czynnikami wzrostu jest teraz wieczny problem, bo nikt nie wie kiedy można je podać tak, żeby były refundowane :roll:
_________________
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #85  Wysłany: 2012-03-02, 12:03  


wiem, czytałam, a samodzielnie to koszt chyba kilku tysięcy...
ponoć coś ma się zmienić od tego miesiąca...
mam nadzieję, że to 0.9 jest w fazie wzrostowej granulocytów i rzeczywiście za kilka dni się poprawi...
są jakieś naturalne sposoby? piwo, białe wino, tabletki drożdżowe?
Mama ogólnie nieźle, ale włosy lecą na potęgę...
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #86  Wysłany: 2012-03-02, 12:07  


agakata napisał/a:
są jakieś naturalne sposoby? piwo, białe wino, tabletki drożdżowe?

Naturalnych sposobów nie ma. Ja o takich nie słyszałam

[ Dodano: 2012-03-02, 12:08 ]
Tylko czynniki wzrostu. Inaczej trzeba czekać aż szpik zacznie sam pracować.
I oczywiście należy uważać na infekcje!!!
Pozdrawiam :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
akos6 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Paź 2011
Posty: 1290
Pomogła: 212 razy

 #87  Wysłany: 2012-03-02, 12:19  


ja czasem popijam białe winko czy szklankę piwka ale jakoś na szpik to nie pomaga. ;)
Więc chyba tylko te zastrzyki pozostają. Pytałam właśnie w środę lekarza jak to jest z przepisywaniem tych zastrzyków. Powiedział że u mnie nie ma z tym problemu bo mam ostrą, przewlekłą neutropenię. To wpisuje w kartotekę i po każdej chemii dostaję receptę..
Powiedział też że kiedyś nie było tych czynników wzrostu i jedynym sposobem było przesunięcie chemii. Ale to z kolei osłabiało jej działanie.
_________________
nic nie muszę....wszystko mogę :)
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #88  Wysłany: 2012-03-02, 12:22  


dziękuję Wam za odpowiedź, czy te zastrzyki bierze się w trakcie/po chemioterapii, niejako zapobiegawczo przed kolejnym cyklem?
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #89  Wysłany: 2012-03-02, 12:25  


agakata, teoretycznie da się je brać zapobiegawczo, ale nie są one obecnie refundowane w zapobieganiu neutropenii, tylko w jej leczeniu. Jest to jednak na tyle niejasna wytyczna, że lekarze i NFZ trochę teraz szaleją z tym.
_________________
 
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #90  Wysłany: 2012-03-02, 12:30  


zaczekamy tydzień, jeśli neutropenia się utrzyma albo poziom garnulocytów nie wzrośnie
wystarczająco - nie powinno być przeciwwskazań do podania G-CSF...ale czy przed kolejnym cyklem można by podać "zapobiegawczo" nie wiadomo...
martwi mnie, że chemia przesunięta...
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group