Przyjmij moje wyrazy współczucia. Mój tata zmarł pięć dni temu i wiem, jak bardzo musisz teraz cierpieć. Ale mimo całego bólu i cierpienia, staraj się szukać siły w tym, co było dobre i piękne, mimo poczucia ogromnej straty. To trochę pomaga...
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Wyrazy współczucia. Śmierć rodzica to bardzo wielka strata i ból. Mój Tato zmarł 19 kwietnai br. Tego nie da sie zapomnieć. Codziennie o nim myśle, ostatnie nasze rozmowy itp. Trzymajcie się w tych trudnych chwilach.
Minął tydzień, nadal do mnie nie dociera że mamy już nigdy nie zobaczę. to wszystko tak szybko się rozegrało, że wiele rzeczy nie zostalo powiedziane. Mysle, że mama martwila się swoim stanem, ale na pewno nie spodziewała się śmierci. W nocy zadzwoniła jeszcze po kosmetyki, rano już nie zdazylam ... rano dostała udaru krwotocznego do mózgu (czy to normalne w tej chorobie??), 2 godz. pozniej już jej z nami nie było. Bylam przy niej jak odchodziła i nie mogę tego widoku zapomnieć, chyba nie jestem zwolenikiem obecności przy śmierci bliskich osób. Może jeszcze zmienie zdanie, czulam się tak bezradna że to niewyobrażalne. Chciałam krzyczeć, że to niesprawiedliwe a moglam tylko siedzieć i patrzyc na te migające ekrany :(
Na koniec ponawiam prośbę o poradę w zakresie profilaktyki raka trzustki.
Boje się bo sama doświadczylam już bardzo silnego, tępego bólu w nadbrzuszu i plecach. Ból nieziemski, myslalam że będzie potrzebne ciecie, ale po 1 dniu ustepowalo. Do tej pory mialam kilka takich ataków w okresie styczeń-maj br. Zrobilam tylko badanie w kierunku Helicobacter pylori. Miałam te bakterie, lekarz rodzinny przepisał jakiś antybiotyk, ale jakiś miesiąc pozniej dostalam ponownie ataku bolesci. Nie byłam juz pozniej u lekarza, bo wytlumaczyłam sb to nerwami i wrzodami. To było w polowie maja. Pod koniec miesiąca wyszła sprawa mamy i juz nic nie robilam, bo nie mialam na to czasu. Inna sprawa, że nie mialam już ataku. I teraz moje pytanie jaka jest profilaktyka w/w raka, jak kontrolować sb skoro u mojej mamy pierwsze objawy skutkują brakiem rokowań?
Takie ataki silnego bólu w "nadbrzuszu" miałem kilka razy. Prowadziłem schronisko górskie i odżywiałem się niezbyt...
Pomagała no-spa. Nie miało to nic wspólnego z nowotworem.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Takie ataki silnego bólu w "nadbrzuszu" miałem kilka razy. Prowadziłem schronisko górskie i odżywiałem się niezbyt...
Pomagała no-spa. Nie miało to nic wspólnego z nowotworem.
ale to jest tak silny ból że nic nie pomaga jem wtedy zestaw 4 no-spy i 2 apapy, a i tak przechodzi za jakiś czas, wowczas nie da się ani siedzieć, ani leżeć ... boli zarówno brzuch, ale ból zaczyna się od pleców (wrazenie odrywania miesni od kosci) ... ostatni bol miałam całą noc, nad ranem usnęłam. mam nadzieję że to nie ma nic wspólnego z tym co u mojej mamy. mimo to tez chciałabym wiedzieć jak sie badac, jakie robic okresowe diagnostyki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum