Święta minęły i ogólnie bardzo się z tego cieszę. Pierwszy raz cieszę się, że to tak szybko minęło. Święta były bardzo sztuczne
![:-( :-(](images/smiles/icon_sad.gif)
Mama nie bardzo potrafiła się odnaleść w nowej sytuacji, dzielenia się opłatkiem- zawsze tatko to robił
![:cry: :cry:](images/smiles/icon_cry.gif)
Życzeń zupełnie nie pamiętam, ponieważ miałam straszny chaos w głowie. Tatusia grób także odwiedziłam z opłatkiem
![:cry: :cry:](images/smiles/icon_cry.gif)
To takie trudne... mimo iż starałam się nie rozpłakać to stałam przy grobie, nie mogłam odejść i płakałam
Pustkę po tacie odczuwam na każdym kroku a w tych dniach szczególnie mocno
![:cry: :cry:](images/smiles/icon_cry.gif)
Część Świąt przepłakałam, łzy same napływały ale dobrze, że była obecna również siostra z 3-letnią córeczką, która wniosła troszkę uśmiechu w ten smutny świąteczny czas.
Na koniec pokazałam wszystkim zdjęcia tatusia
![:cry: :cry:](images/smiles/icon_cry.gif)
i wszyscy bez wymiany słów się popłakali
![:cry: :cry:](images/smiles/icon_cry.gif)
Tak bardzo mocno mi tatki brakuje
![:cry..: :cry..:](images/smiles/567.gif)
chyba wszyscy odczuli tą pustkę kogoś tak wspaniałego jakim był mój tatulek kochany
Wczoraj minęło pół roku jak tatki nie ma...te słowa w dalszym ciągu tak trudno mi wymówić i w nie uwierzyć
![:cry: :cry:](images/smiles/icon_cry.gif)
Staram się jakoś żyć normalnie ale w dalszym ciągu przychodzą momenty, że walczę sama ze sobą, ze Swoimi emocjami i atakiem płaczu.
http://www.youtube.com/watch?v=qUq5Igbj-OE
Kocham Cię tato ! Tak bardzo chciałabym abyś tu był
No i popłakałam sobie , tego potrzebowałam od jutra zaczynam nowy dzień !
Jeszcze raz dziękuję forumowiczom za wsparcie za pomoc ciepłym słowem. Poznałam wiele wspaniałych dobrych duszyczek tutaj ...