Aniu
Napisz co u Was słychać, zaglądam codziennie i ciągle nie ma żadnego Twojego wpisu.
Brak wiadomości to dobra wiadomość...ale pamiętaj że nie jesteście sami, macie tutaj przyjaciół, którzy myślą o Was i trzymają za Was kciuki
Mama stara się nas pocieszać,że Tata teraz nie cierpi. Przed operacją bardzo cierpiał- nie mógł oddychać i każda czynność sprawiała mu trudność. Ja nie umiem jednak myśleć w ten sposób.
Tak bardzo chcę, aby był z nami,śmiał się, żartował.
Jest najwspanialszym Tatą na świecie.
[ Dodano: 2012-09-08, 13:46 ]
Mój Tatuś odchodzi. Musimy pozwolić mu odejść, ale to takie trudne:(
Jak sobie poradzić z tym bólem? Nie potrafię...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum