1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żabusia - komentarze
Autor Wiadomość
Żabusia 


Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 230
Skąd: Hamburg
Pomogła: 28 razy

 #16  Wysłany: 2013-08-16, 22:48  


Czytam i czytam na okrągło co napisaliście.. jesteście dla mnie bohaterami.

Pewnie jeszcze nie raz będę Was pytała o różne sprawy.
a na razie muszę się nauczyć żyć dniem dzisiejszym....
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #17  Wysłany: 2013-08-17, 16:29  


Zoja 62; "... nas było łatwiej przejść ten ciężki okres bo lekarze zlecali leki w razie potrzeby.
Bierz tą Novalginę, nie męcz się niepotrzebnie.

I nie będę Cię pocieszać ani przytulać ani kciuków trzymać......będzie ciężko ale do licha da się to przejść! Wyłącz tylko niepotrzebne myślenie, nie pozwól sobie na domysły: co będzie.....żyj tym co dzisiaj, jutro będziesz się martwić o jutro.
Żabciu droga...powodzenia! Jest nas tu na forum cała kupa po przejściach. Daliśmy radę, dasz i Ty.
Jakby co, pytaj!...
Święte słowa Zosi!.
"Nie ma kto... gotować... może jeszcze sprzątać i usługiwać...".Żabciu, niech do Ciebie i tych co są z Torbą dotrze ta okrutna prawda; Ty walczysz w tej chwili o Życie!".
Musisz przejście przez cały cykl leczenia; 30 lamp jest tak wyliczone aby już nigdy ten gat nie odrodził się w Tobie. Skutki uboczne są bardzo meczące i bolesne, zwłaszcza te w jamie ustnej. Odczyny popromienne są bardzo bolesne. Są leki, które są w takich przypadkach (gdy jest już bardzo źle), które znieczulają język (ale i są bardzo nieprzyjemne dla pozostającego nam jeszcze uczucia smaku), które pozwalają nam cokolwiek zjeść. Nie pisze nazw bo i tak musisz sama na bieżąco prosić lekarzy u siebie o takie leki.
Nie ma tu mowy o smaku, przyjemności jedzenia, zaspokajaniu głodu. Jak pisze Gazda, trzeba jeść rozumem; czyli jeść cokolwiek ze świadomością, że jest to nam potrzebne do przetrwania... Jedzenie... nie; to było nabieranie małego kęsa do ust i za pomocą płynu przepychanie do żołądka..."Lubie/ boje się że za chwile mi się przeje..." tak ale za chwile i tak nie będziesz czuła smaku potraw, nauczysz się za to czuć 'oczami'. Jedz to co jesteś w stanie połknąć, przepchnąć szybko przez bolące usta, a nie myśl, że coś ci się znudzi gdy będziesz jadła za często... Myśl aby coś przepchnąć.
Dalsze leczenie będzie dla Ciebie jeszcze bardziej męczące. Musisz mieć czas dla siebie i tylko dla siebie. Dużo wypoczywać, spać, choćby po kilka godzin w czasie dnia. Teraz liczysz się tylko Ty i to powinni uświadomić sobie Twoi bliscy.
I zapomnij na razie o jedzeniu z 'jednego rodzinnego kotła' - sól, ostre itd nie dla Ciebie.

[ Dodano: 2013-08-17, 17:30 ]
Jo_a ; Zaraz kopnę Tych co już to przeszli, może będą mieli dobre rady..
Joasiu nie po kostkach :)
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Żabusia 


Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 230
Skąd: Hamburg
Pomogła: 28 razy

 #18  Wysłany: 2013-08-17, 20:29  


Jak wy sobie radziliście z tym bólem? U mnie wywołuje tak ogromny żal i płacz, że uspokoić się nie mogę. Płaczę z bólu codziennie i naprawdę nie wyobrażam sobie jak ja mogę wytrzymać jeszcze 17 razy....
W wątku merytorycznym pisałam, że mam dzisiaj stan podgorączkowy chyba od aft, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy..

Dzisiaj nie miałam odwagi wejść na wagę ze strachu, że znowu mogło mnie ubyć.

Dziękuję Wam kochani za to forum!!! Za to że jesteście i teraz mnie wspieracie, mimo że nie znacie mnie osobiście... to bardzo wiele dla mnie znaczy, tyle serca od Was dostaję, tyle cennych rad...
 
kuna13 



Dołączyła: 07 Wrz 2012
Posty: 464
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 59 razy

 #19  Wysłany: 2013-08-18, 08:16  


Kochana, mnie tak mocno nie bolało...ale też płakałam....przepłakałam 2 miesiące...
Żabusiu, postaraj sie nie myśleć o tym bólu, wiem, ze jest to cholernie trudne, ale jeśli będziesz o tym myśleć cały czas to będzie Cię jeszcze mocniej boleć, staraj się mimo wszystko myśleć o rzeczach przyjemnych, co dziennie powiedz sobie jutro będzie lepiej i tak będzie! Nastawienie psychiczne to na prawdę ważne, mi pani psychoonkolog przed I chemią powiedziała, żebym sobie myślała, że chemia to super lek, który sprawi, ze będę zdrowa, tak tez zrobiłam i w zasadzie chemioterapię przeszłam bez żadnych kłopotów...Wiem, że to wszystko jest bardzo trudne , sama to przeszłam, i nawet teraz czasem myślę , ze to było wieki temu a od ostatniej operacji minęło 8 miesięcy, od ostatniej chemii 5 miesięcy....
:tull: :tull: :tull:
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #20  Wysłany: 2013-08-18, 08:31  


Kochana Żabusiu dasz radę...posłuchaj kuny13 |przytula|
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
małgosia_43 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 768
Skąd: Łódź
Pomogła: 75 razy

 #21  Wysłany: 2013-08-18, 08:34  


A wracając do jedzenia, ja codziennie jadłam jajko na miękko na śniadanie i rozgotowane płatki owsiane na wodzie i tak jak pisała Zoja pięć - sześć małych posiłków. Wiem, że Ci się uda jak nam wszystkim, buziaczki ;)
 
janna 


Dołączyła: 01 Maj 2013
Posty: 253
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 20 razy

 #22  Wysłany: 2013-08-18, 14:45  


Może dobrze by było, wypić szklankę siemienia lnianego, rano?
Żabusiu, płacz jest wpisany w naszą chorobę, trzeba się wypłakać, a potem wstać i powiedzieć nie skubańcowi. Życzę powodzenia i trzymam kciuki :)

[ Dodano: 2013-08-18, 16:07 ]
Zapomniałam napisać żebyś płukała buzię wywarem z rumianku, szałwii. To powinno złagodzić afty :)
 
Żabusia 


Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 230
Skąd: Hamburg
Pomogła: 28 razy

 #23  Wysłany: 2013-08-18, 15:28  


małgosia_43, jajka na miękko to dobry pomysł, bo uwielbiam jajka
janna, nie wiem czy dam rady to wypić, ale niedługo będę miała siemie lniane, więc napewno spróbuję, bo to jest to dobre na śluzówkę

A teraz zbieram myśli i siły na następny tydzień...
 
Żabusia 


Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 230
Skąd: Hamburg
Pomogła: 28 razy

 #24  Wysłany: 2013-08-20, 23:53  


Dzisiaj miałam 15 naświetlanie czyli połowa już za mną... uży w tym udział macie Wy, którzy mnie wspieracie i przekonujecieże da sieto wytrzymać. Mam suchutko w ustach, próżno poszukuję odrobimy śliny...
ale od dziś będę już odliczać ile mam do końca .....
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #25  Wysłany: 2013-08-21, 06:29  


Żabusia, odliczaj a my z Tobą :)
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #26  Wysłany: 2013-08-21, 11:23  


Żabusia napisał/a:
Mam suchutko w ustach, próżno poszukuję odrobimy śliny...

Żabusia, musisz tak jak my, zamienić się, na jakiś czas, w 'kaczorka' z butelką w garści... :-D
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Zoja 62 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 1156
Skąd: Śląsk
Pomogła: 206 razy

 #27  Wysłany: 2013-08-21, 14:07  


O to, to, dobrze Krzysztof napisał.

Nie ruszaj się nigdzie bez buteleczki z wodą niegazowaną i najlepiej się z nią zaprzyjaźnić ;)
Popijaj małymi łyczkami, nie masz na razie innego wyjścia.
_________________
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
 
Żabusia 


Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 230
Skąd: Hamburg
Pomogła: 28 razy

 #28  Wysłany: 2013-08-21, 22:02  


tak, mam taką szklaną buteleczkę zawsze przy sobie... bez niej się nie ruszam ;-)

a propos wody... tutejszy lekarz radioterapeuta powiedział mi, że mam absolutnie unikać wody mineralnej w plastikowych butelkach nakazując mi wybieranie tylko tych w szklanych. Z tego co zrozumiałam to plastik jest rakotwórczy...

ale z innych nowości w Niemczech to ostatnio w tv wiele mówiono o rakotwórczym działaniu rumianku :shock:
 
Żabusia 


Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 230
Skąd: Hamburg
Pomogła: 28 razy

 #29  Wysłany: 2013-08-24, 23:17  


Zmieniłam wodę niegazowaną na gazowaną i... jest trochę mniej słona :)
 
jo_a 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1951
Skąd: Górny Śląsk
Pomógł: 313 razy

 #30  Wysłany: 2013-08-24, 23:21  


Cytat:
że cały dzień przeleżałam w łożku,

No i co? Kobieta po to jest, żeby leżała i pachniała. Każdy powinien robić to na co ma ochotę, żeby choć trochę miał szczęścia w garści! ;)
Cytat:
Zmieniłam wodę

A mówili "mądrzejsi", że lepiej gazowaną pić ;)

PS
"Niektórzy" mówią, że piwo pomaga nagromadzić ślinę.
_________________
„Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group