[Małgosia81]

Gazdo kochany, my też chyba nie przyjedziemy z uwagi na pracę męża, miał mieć wolne ale chyba mu się nie uda :-). Szkoda bo tak się cieszyłam na wyjazd, ale może w któryś kolejny weekend zjedziemy :-). Pozdrawiam wszystkich

[Pucik]

Arturze, proszę o dopisanie mnie do listy, (niestety tylko mnie, Wojtka i Ani i Madzi70 nie będzie),

Oferuje transport Warszawa -> Żegiestów, 4 miejsca wolne wyjazd w piątek.

Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia.

[Gazda]

1. Karina Święch
2. krystyna48
3. Ewa52
4. Pucik
5. Nasza kochana DSS
6. ja
7. Trebor w dwóch osobach
8. Ewka rzutem na tasmę w czwórkę
9. Edvige

[ewka1]

Gazdo kochany,my niestety nie przyjedziemy.Pisałam kilka postów wcześniej.Nie zawsze jest tak,jakby się chciało niestety

[JoannaO]

Jak Wam leci? :-) Udanej zabawy! Bo pogodę już macie piękną... Pozdrowienia dla wszystkich!

[Edvige]

Serdecznie dziękujemy Gaździe i Zuzi za wspaniałą gościnę Było radośnie i miło jak zawsze
Dziękujemy za to, że mogliśmy pozachwycać się jednym z najpiękniejszych zakątków Polski i w zacnym gronie przejść przez odkryty na X zlocie tajemniczy tunel.
Szczególne podziękowanie składamy Tobie Piotrze za to, że bezpiecznie i wygodnie dowiozłeś nas do domu
Wszystkim dziękujemy za miłe spotkanie i do zobaczenia w większym gronie w czerwcu

JiW

[Ewa52]

I ja dziekuje Wszystkim za wspolnie spedzony czas,rozmowy ,szczegolnie przy grilu i podczas wyjazdu na Slowacje -Artur dzieki. Zuzie i Arturowi za jak zwykle zreszta przyjazna atmosfere i goscinne przyjecie. Krystynie 48 za bezpieczna i przyjemna podroz z Nia tam i z powrotem -dziekuje.

[krystyna48]

600km pokonałam (400 bez Ewy-samotnie)szczesliwie i jeszcze"jadę", nie mogę zasnąć.
Warto było...
Artur jak zwykle stanął na wysokości zadania , zabiegany ,mający tyle spraw na głowie znalazł czas aby nas ugościć -STOKROTNE DZIĘKI TOBIE I ZUZI
Piotrowi dziękuję za zdjęcia i wyprawę na grzyby.
Trebora "Syrenka" wspaniała. Tunel zaliczony.
Pozdrawiam .

[obertas]

I co tu rzec?

Kameralnie jak słyszę, w doskonałym nastroju i przy dopisującej pogodzie spędziliście mile czas!!!

Co do drogi" jak się zamknie oczy" to tak czasem właśnie bywa, że się jeszcze jedzie.....

Gospodarzom i Zlotowiczom-Wszystkim bez wyjątku

(nie)obecnym dobre myśli ślę.

(nie)skromny
.....obertas

PS.

Jak to mówią?

Góra z górą się nie zejdzie? Człowiek z człowiekiem zawsze może?

Jakoś tak- zdaje się.