1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Śluzak rzekomy otrzewnej
Autor Wiadomość
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #1  Wysłany: 2017-02-09, 16:35  Śluzak rzekomy otrzewnej


Dzień dobry.
Mam na imię Ola i w październiku kończę 25 lat.

Od długiego czasu nardzo pogorszylo sie moje samopoczucie. Częste bóle brzucha, podbrzusza.
Uczucie "pełnosci", coś jakbym wypiła kilka litrów wody i wszystko w środku pływalo.
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.

Od 3-4 lat lecze się endokrynologicznie na niedoczynność tarczycy.
Lekarz skierował mnie na usg tarczycy oraz usg ginekologiczne.
Ok miesiąc temu po usg endoV zdiagnozowano u mnie śluzaka rzekomego otrzewnej.
W wynikach lekarz dostrzegł pasmowate przegrody i obecność płynu oraz śluzu w jamie brzusznej.

Bezpośrednio po badaniu Usg dostałam pilne skierowanie na TK brzuch i miednicy mniejszej.
Wyniki tk odebrałam wczoraj, a tam jeszcze większa ilość śluzu niż było 2 stycznia.

Skierowano mnie również na różnego rodzaju badania krwi w tym badanie CA 125.

Co dalej? Nie ukrywam, że bardzo się martwię.
Zwracam się o pomoc do osób chorych na tą chorobę lub osób coś więcej wiedzacych w tym temacie.
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #2  Wysłany: 2017-02-09, 17:12  


Cześć Lilly.

Jeżeli możesz to wstaw wyniki USG (pełne wyniki, usun dane Twoje i lekarzy) oraz TK.

Nie możesz porównywać, USG i TK, że jest większa czy mniejsza ilość śluzu. To są różne badania. Porównywać, można badania TK między sobą oraz USG między sobą.

Bardzo dobrze, że tak szybko wszystko załatwiłaś.

Gdzie się leczysz/ diagnozujesz?

Będę tutaj zaglądać. Pozdrawiam Cie:*
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #3  Wysłany: 2017-02-09, 17:43  


Dobrze, jak tylko będę miała wyniki w ręce to wrzucę wszystko.

Jestem z woj. Opolskiego. Badania usg były robione w szpitalu w Kędzierzynie Koźlu oraz tk w szpitalu w Głubczycach, jeśli o to pytasz.

Dodam jeszcze, czy od poprzedniego usg endoV we wrześniu gdzie wszystko było ok, do stycznia mogło się coś tak szybko zmienić/pogorszyc ?!

W tym samym czasie mojej mamie wycięte zostały oba płaty tarczycy, podejrzenie raka brodaekowatego , dlatego tak bardzo się stresuje tymi moimi wszystkimi badaniami, wszystko zawsze w jednym czasie się zaczyna psuć :(
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2017-02-09, 17:51  


Lilly22,

Przeczytaj ten wątek
http://www.forum-onkologi...nej-vt13481.htm

pozdrawiam
 
LookRoss 


Dołączył: 08 Cze 2016
Posty: 108
Skąd: Warszawa
Pomógł: 4 razy

 #5  Wysłany: 2017-02-09, 18:31  


Przypadek "jeden na milion", a coś "częsty" w ostatnim czasie...

Mam cały internet, na temat śluzaka, w głowie...
Ale bez wyników USG / TK mało co można powiedzieć.
Na pewno zrób do kompletu marker Ca19.9
 
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #6  Wysłany: 2017-02-09, 18:43  


W poniedziałek idę badania robić to zrobię też ten o którym mówisz.
Gin zlecił mi jeszcze badanie cytologii więc niedługo też będą wyniki.
 
LookRoss 


Dołączył: 08 Cze 2016
Posty: 108
Skąd: Warszawa
Pomógł: 4 razy

 #7  Wysłany: 2017-02-09, 19:02  


Czekamy na wyniki. Poczytaj sobie też mój wątek, do którego link masz wyżej.
Ważne, by prowadził Cię dobry onkolog, który miał do czynienia ze śluzakami.
Ewentualnie, przy zabiegu, warto pomyśleć o HIPEC - a to nie wykonują w każdym ośrodku.
Będzie dobrze, z tego co opisujesz to choroba nie jest zaawansowana i masz ogromne (wg publikacji - 95%) szanse na całkowite wyleczenie.

Najważniejsze - dobry onkolog i przy ew. zabiegu - HIPEC. U mojej mamy nie był zaawansowany stan, a operacja trwała ponad 6h.
 
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #8  Wysłany: 2017-02-10, 21:48  


Dodaję wyniki







[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-02-11, 16:47 ]
Zrobiłam porządek z całym postem, teraz jest czytelnie.



IMG_20170210_213444.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2357 raz(y) 1,17 MB

IMG_20170210_213015.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2095 raz(y) 1,63 MB

IMG_20170210_213358.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2118 raz(y) 1,07 MB

 
LookRoss 


Dołączył: 08 Cze 2016
Posty: 108
Skąd: Warszawa
Pomógł: 4 razy

 #9  Wysłany: 2017-02-14, 13:21  


Dodaj też proszę wyniki markerów, jak tylko będziesz je miała
 
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #10  Wysłany: 2017-02-17, 15:52  


Dzwoniłam dziś do laboratorium.

Tam dowiedziałam się tylko , że przy Ca 125 wynik wyszedł 7.5.

Wyniki idą z laboratorium prosto do gabinetu lekarskiego, więc narazie nie dostanę ich do ręki. Wizyta 7 marca :(
 
LookRoss 


Dołączył: 08 Cze 2016
Posty: 108
Skąd: Warszawa
Pomógł: 4 razy

 #11  Wysłany: 2017-02-20, 14:20  


Ca125 jest bardzo niski.
Będzie dobrze, cierpliwie i bez paniki czekaj do wizyty - Wiem, że łatwo mówić, czekanie jest ciężkie, ale obecnie musisz się cechować opanowaniem. Nie czytaj internetów - tego na temat śluzaka jest mało i zazwyczaj opisy są niepełne.
 
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #12  Wysłany: 2017-02-21, 19:35  


Niski znaczy nie jest źle? LookRoss,
 
LookRoss 


Dołączył: 08 Cze 2016
Posty: 108
Skąd: Warszawa
Pomógł: 4 razy

 #13  Wysłany: 2017-02-21, 20:30  


Ca125 to marker specyficzny dla nowotworu złośliwego jajnika.
Moja mama miała podwyższony nieznacznie przy śluzaku.
Ty masz dużo poniżej granicy normy, czyli ten marker wyszedł Ci jak najbardziej OK.
Trzeba czekać "cierpliwie" do wizyty.
 
Lilly22 


Dołączyła: 09 Lut 2017
Posty: 11

 #14  Wysłany: 2017-03-27, 15:56  


Dzień dobry kochani.
Dziś po trzech miesiącach miałam kolejne usg endoV. Płynu niestety na moje nieszczęście jest dwa razy więcej. Lekarz kazał mi samej zdecydować, czy chcę iść na operację usunięcia płynu z zatoki Douglasa lub na laparoskopie.
Nie wiem co robić... samopoczucie coraz gorsze, bóle brzucha silniejsze.
 
LookRoss 


Dołączył: 08 Cze 2016
Posty: 108
Skąd: Warszawa
Pomógł: 4 razy

 #15  Wysłany: 2017-03-27, 18:12  


Osobiście uważam iż operacja, mimo swoich wad, będzie lepsza.
Czy lekarz nic nie wspominał o HIPEC?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group