Autor |
Wiadomość |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-09-21, 13:26 Temat: Re: ślinianka przyuszna |
kalicha napisał/a: | witam, gdzie najlepiej usunąć guza (tumor mixtus) ślinianki przuysznej w Warszawie? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Magda |
Zainteresuj się szpitalem w Międzylesiu na Bursztynowej. Tam operuje m. in. dr Pietrniczka - Załęska, bardzo doświadczony laryngolog jeśli chodzi o tego typu guzy. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-26, 23:24 Temat: Nowotwór ślinianki |
mgo13 napisał/a: | TOMO nie wyjaśni sytuacji - potrzebne badanie mikroskopowe - gruba igła albo - jeśli faktycznie rośnie - po prostu wycięcie guza. |
Tu nie ma innej metody na wyleczenie i zobaczenie co to za guz niż jego wycięcie. Nie jestem przekonany czy biopsja gruboigłowa jest jakoś niezbędna. Tak czy siak trzeba po prostu to wyciąć.
mgo13 napisał/a: | Uspokajające komunikaty onkologów są trochę nie na miejscu. |
Ja uważam, że jak najbardziej są na miejscu. Pacjentów z historią gruczolaka wielopostaciowego, w pierwszej kolejności ,,posądza się" o wznowę, gdyż ogromna większość wznów GW to znowu GW. Nie ma co niepotrzebnie stresować pacjenta.
mga13 napisał/a: | To że nawraca w tym samym miejscu nawet po 10 latach jest już wskazaniem samym w sobie. |
KAŻDY guz jest wskazaniem samym w sobie do wycięcia. To, że powraca po 10 latach nie jest związane z potencjąlną ,,złośliwością", a z budową gruczolaka wielopostaciowego (obecność wypustek w torebce).
mga13 napisał/a: | mam tylko nadzieje ze wszytsko bedzie ok . kiedys lekarz mnie wysmial ze taki guz to zaden guz |
Ty nie mniej nadzei tylko bądź pewna, bo póki co nie masz powodów żeby stwierdzić, że guz jest złośliwy.
A co do drugiego zdania, to biorąc pod uwagę nowotwory o dużym stopniu złośliwości przez które wycina się całe narządy i mocno komplikuje się życie pacjenta, przy nich tumor mixtus to faktycznie ,,pikuś".
Tak, łatwo mi to pisać teraz. Jak byłem w podobnej sytuacji też miałem kisiel w majtkach. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-22, 23:08 Temat: Nowotwór ślinianki |
mgo13 napisał/a: | guz lazal na nerwach twarzowych ze musial oczyszczac |
1. Wznowa wcale nie musi być DOKŁADNIE w tym samym miejscu, tumor mixtus potrafi się rozsiać kilka(naście) mm dalej, dlatego wycinają margines zdrowych tkanek ,,na wszelki wypadek" a czasem i to nie wystarcza,
2. Rozumiem Twój lęk, ale... specjalnej alternatywy innej nie ma. Poza tym, jak tu zostało wspomniane, porażenie nie występuje na tyle często, żeby jakoś się tym przejmować. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-22, 22:54 Temat: Nowotwór ślinianki |
mgo13 napisał/a: | czy teraz by sie udalo zachowac nerw twarzowy | Wszystko zależy od umiejscowienia guzu i od podejrzenia złośliwości.
Jeśli guz podejrzany o złośliwość nacieka na nerw, to zaleceniem jest również usunięcie nerwu, a potem rehabilitacja lub rekonsutrukcja.
Wszystko tak naprawdę zależy od przypadku. Czasem w przypadku łagodnego guza podczas 1-szej operacji dochodzi do porażenia.
[ Dodano: 2012-01-22, 22:55 ]
Gazda napisał/a: | I najczęściej ze wskazaniem na NIE NASTĄPI. |
Dobrze gada. Statystycznie uszkodzenia nerwu to są pojedyńcze przypadki. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-22, 22:49 Temat: Nowotwór ślinianki |
Samo skierowanie na MRT nie jest dziwne, trochę dziwne jest dla mnie to, że MRT nie jest poprzedzone prostym USG. Ale skoro widział szyję i zna historię Twojej choroby to widać podjął właściwą decyzję.
MRT pokaże więcej. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-22, 22:36 Temat: Nowotwór ślinianki |
mgo13 napisał/a: | MIALAM kilka usg i 2 biosje jakis czas po operacji | OK, ale bardziej mi chodziło o to czy miałaś robione USG po tym jak sobie znalazłaś te guzy.Trochę dziwne jest to, że od razu wysyłają na MRT bez zrobienia choćby najpierw USG.
Na USG by wyszedł stan węzłów i czy czasem to nie są kamienie.
Ale nie wiem, ja tam się nie znam. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-22, 22:23 Temat: Nowotwór ślinianki |
mgo13 napisał/a: | kiedys powiedzial mi lekarz ze to nic zlego ale jak poczytam to wcale to nie takie fajne te slinianki |
No bo prawdę Ci powiedział: tumor mixtus jako taki to nie jest coś specjalnie mocno złego (nie licząc oczywiście operacji itd). Tyle, że potrafi wracać. Miesiąc po, pięć miesięcy, pięć lat, dwadzieścia lat, w ogóle...
Poza tym wcale to nie musi być wznowa: może to jakiś kamień w śliniance? Bo jak czytam to chyba teraz nawet nie miałaś robionego USG ślinianki. |
Temat: Nowotwór ślinianki |
lewmarek
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 17353
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-01-22, 21:35 Temat: Nowotwór ślinianki |
mgo13 napisał/a: | moze mi ktos powiedziec jesli taki guz jest powiedzmy zlosliwy - to jak to wyglada ? |
Ano wygląda to podobnie jak w przypadku niezłośliwego, tzn. guz i tyle. Trudno przecież ,,wymacać" palcami złośliwość. W przypadki złośliwego często występuje również ból i porażenie nerwu twarzowego. Ale to nie jest regułą. Ból może być i w przypadku gruczolaka.
mgo13 napisał/a: | CZYTALAM ze jesli pojawia sie 2 raz to jest bardziej agresywny |
Spotkałem się z tą opinią, ale spotkałem się też i z zupełnie przeciwną, tzn. że wznowa tumor mixtusa nie wpływa zauważalnie na ryzyko złośliwości.
Uporządkujmy:
* dziesięć lat temu miałaś wyciętego gruczolaka wielopostaciowego (jak rozumiem potwierdzone histopatologicznie),
* odkryłaś niedawno w tym samym miejscu kolejny guz. Najbardziej prawdopodobne to wznowa, tumor mixtus wraca w jednym przypadku na dziesięć jeśli była wycinana ślinianka, lub jeden przypadek na dwa jeśli było wyłuszczenie guza,
* masz powiększone węzły? Miałaś robione USG? Skąd wiesz że to węzły a nie jakiś jeden wielgachny pojedyńczy węzeł? Węzły w okolicy szyi mają tą właściwość, że powiększają się z byle czego: zęby (ósemki, próchnica itd), zapalenie gardła/krtani i wszelkie inne wirusowe rzeczy szczególnie popularne w czasie kiedy zima to wiosna,
* co możesz zrobić? Żeby mieć stuprocentową pewność guza należy wyciąć. To znowu operacja, ale tylko ona daje pewność,
* jakie są możliwe scenariusze? Jeśli to znowu gruczolak wielopostaciowy, to scenariusz jest żaden: wytną i odeślą do domu, jeśli jednak coś poważniejszego: radioterapia. |
|