1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Małgośka - komentarze |
jolandar35
Odpowiedzi: 609
Wyświetleń: 162019
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-02-11, 20:56 Temat: Małgośka - komentarze |
Tak trzymaj Malgosiu |
Temat: Ostatnie chwile?? |
jolandar35
Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 41431
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-06, 05:52 Temat: Ostatnie chwile?? |
Droga Nikko ,wspieram Cie mocno w tych chwilach ,bo przezylam podobna sytuacje.Mojej Mamusi juz nie ma ,lecz ja z czystym sumieniem moge sobie spojrzec w twarz .Nie zostawilam Jej w potrzebie ,bylam do konca ,tak jak Ona byla przy mnie gdy bylam mala ,to ona zaprowadzila mnie po raz pierwszy do szkoly ...,pozniej nasze drogi rozeszly sie ...lecz gdy uslyszalam ,ze jest chora zostawilam wszystko aby byc zNia .Byly to tylko dwa niecale miesiace ,lecz wytwalam :mowilam ,ze kocham ,trymalam za reke ,plakalam ,gdy tego nie widziala...powiedziala ,ze przeprasza ,lecz wcale tego nie musiala robic .Bylam tam ,gdzie powinnam byla byc .Balam sie tak jak I Ty ,lecz to jest normalne w takich sytuacjach ,ten starch bedzie Ci towarzyszyl ,lecz tylko Ty mozesz stawic mu czola... wytrzymaj ,badz z Mama ,ona naprawde Cie teraz potrzebuje chociaz moze Ci tego nie powie ,lecz Ty bedziesz mogla pozniej ,gdy wszystko juz dobiegnie konca ,spokojnie spac z poczuciem dobrze spelnionego obowiazku... Trzymaj sie ,bo przed Toba trudne chwile,lecz pozostalo ich juz tak malo. |
Temat: Czy karmić na siłę? |
jolandar35
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 21325
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-14, 04:28 Temat: Czy karmić na siłę? |
Weroniko ,nie wiem czy dobrze Ci radze , ,lecz ja tez mialam zwierzatka ,tylko troszke wieksze /konia I slonia/,Mama nie dala sobie powiedziec ,ze ich nie ma wiec je zaakceptowalam .Konia po tygodniu "wyslalam " z jakims "Panem Kowalskim 'do gospodarstwa rolnego -sprawial mi ten kon zbyt duzo problemow,slon zostal do konca-byl grzeczny. Wiem jak to brzmi ,no ale tak bylo...,wiec jezeli zwierzatka sa niegrozne to chyba warto sie z nimi "zaprzyjaznic",bo po co draznic Tate?Moze nie koniecznie prowadzic konwersacje ,ale przytaknac,przepedzic ,otworzyc okno ...zreszta sama wiesz najlepiej ,Ty tam jestes .Pozdrawiam Cie I trzymam kciuki |
Temat: Kolejna historia bez happy endu... |
jolandar35
Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 67006
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-24, 16:06 Temat: Kolejna historia bez happy endu... |
Iskierko ,przepraszam Cie za wejscie do Twojego watku ot tak bez zadnego wstepu ,lecz to byla pomylka I tak naprawde post byl skierowany do Beataso ,no coz ...
Nie zrozumcie mnie zle ,lecz ja wcale nie pisze aby odciac sie od forum ,bo juz koniec I pewien rozdzial zycia sie zamknal...nie po to przezylismy tyle aby teraz sie zamykac z wlasnymi doswiadczeniami I przezyciami ,gdy tak naprawde mozemy pomoc innym naszym doswiadczeniem . Dlatego I ja tu jestem ,pomimo tego ,ze uplynelo juz piec lat od odejscia mojej Mamy.
Tylko zastanawiam sie czy to ,ze tu jestesmy jest forma terapii ?/.../
Iskierko ,jeszcze raz przepraszam I pozdrawiam Cie goraco |
Temat: Kolejna historia bez happy endu... |
jolandar35
Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 67006
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-24, 02:13 Temat: Kolejna historia bez happy endu... |
Beataso ,a co Ty tu jeszcze robisz? napisalas ,ze pora juz zamknac watek I co?
Wroc do rodziny ,do dzieci ,nie zagladaj tu wiecej /przynajmniej przez jakis czas.../ I trzymaj sie!
boli I bedzie bolalo ,u mnie minelo piec lat ,a wspomnienia nadal wracaja... ale zycie toczy sie dalej I my musimy normalnie w nim funkconowac ,dla naszego zdrowia psychicznego oraz dla naszych bliskich ,ktorzy nas bardzo potrzebuja . bylam tu z Toba przez jakis czas ,ale teraz juz zegnaj ,przynajmniej w tym watku. |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-03, 14:39 Temat: Jak to wytrzymać |
Beatko,wyrazy wspolczucia ... sciskam Cie mocno ,bylas bardzo dzielna
" Wielkości słów,spowite w Ciszę
i Serca wiew już nie kołysze
przystanął Czas
i już nie minie
w Twojej krainie
...wieczny Czas.....
Pamięci lampion nam zapalić
i wspomnień garstkę ,też ocalić
w każdym z nas
i serce wzruszyć
i głębię duszy
na wieczny czas…
I drogę Twoją też ocalić
jak polny kwiat
i sercem słyszeć ,bliżej; dalej
jak idziesz w tamten Świat…
Czas zapamiętać Twoje kroki
i Twoje dłonie;zapach chleba
by kiedy przyjdzie Sen głęboki
ruszyć za Tobą w stronę Nieba...
…A dzisiaj świece zapalimy
i rozmodlimy Wielką Ciszę
i oświetlimy Wieczną Drogę...
bo masz spotkanie z Panem Bogiem"
|
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-01, 19:56 Temat: Jak to wytrzymać |
trzymaj sie... jestem z Toba |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-29, 16:13 Temat: Jak to wytrzymać |
mysle ze musisz utrzymywac Mamusie w czystosci ,mycie obowiazkowe -wiem ,ze jest ciezko ale powinnas ,odparzenia,odlezyny ,no I do tego zapach .Moja Mamusia nie dala sobie zalozyc pampers wiec radzilam sobie podkladami abym nie miala brudnej poscieli i lozka/byla" swiadoma' az do konca /.Co do "brudnej wody" to moja nia wymiotowala pare godzin przed odejsciem -najpierw brudna woda ,pozniej konsystencji fusow od kawy.no coz ...jestesmy tu z Toba |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-29, 04:12 Temat: Jak to wytrzymać |
Beataso ...wytrzymaj jeszcze troszeczke ,wszelkie rozterki to normalna rzecz ,nie jestesmy I nigdy nie bedziemy przygotowani na smierc ,nawet gdy jest ona poprzedzona choroba , ale tez mamy duzo sily /czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy jak duzo/ i wytrzymamy -jezeli nie dla nas ,to dla naszych najblizszych ,a potem to juz tylko bedzie latwiej... przytulam Cie mocno...i jestem tam z Toba |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-28, 02:44 Temat: Jak to wytrzymać |
Caly czas jestem z Toba ,przytulam mocno I modle sie o Was |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-27, 05:10 Temat: Jak to wytrzymać |
Beataso ,ja tez tu jestem z Toba , trzymaj sie ,moze modlitwa o Mame - ja sie modlilam w tych ostatnich dniach ,dosyc duzo /choc nie czesto mi sie to zdarza/-pomagalo ,uspokajalo I gdzies ten lek odchodzil -trzymaj sie |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-25, 13:00 Temat: Jak to wytrzymać |
Beataso ,starch jest normalna sprawa -jak mi tu jeden lekarz powiedzial -"tylko glupcy sie nie boja" I chyba cos w tym prawdy jest ...Rozne emocje beda Toba targac ,lecz jestes przygotowana na odejscie Twojej Mamy I wiesz ,ze to jest nieuchronne I w tej sytuacji najlepsze dla chorej ,cierpiacej osoby .Ty zas powoli wrocisz do Corki ,do swojej rodziny bo im jestes tez bardzo potrzebna-sama to widzisz.Nie pisze ,ze nie bedzie bolalo - bo bedzie .Bedzie bolalo kiedy odejdzie ,a moze jeszcze bardziej pozniej ...nawet po latach wracaja wspomnienia .Tyle juz wytrzymalas ,wytrzymasz do konca ,wspieram Cie /niestety tylko wirtualnie/,musisz teraz byc mocna. |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-24, 00:34 Temat: Jak to wytrzymać |
Beataso ,corka przezywa to tak samo jak I Ty ,patrzy na Ciebie I widzi jak sie martwisz I jak mocnoto przezywasz ,rozmawiaj z nia jak najwiecej ,tlumacz ,ze tak musi byc ,ze babcia odchodzi I oczywiscie Ty sie martwisz I nie jestes w stanie funkcjonowac normalnie ale cala ta sytuacja sie zmieni ,ze twoim obowiazkiem jest byc przy babci do konca a corka jest Ci bardzo potrzebna w tych trudnych aby pomoc Ci przetrwac ,rozmawiaj z nia ! nic nie ukrywaj ,ona I tak wie wiecej niz moze sie nam wydawac ,zapewnij ja tez ze Ty jestes zdrowa a tym paskudztwem nie idzie sie zarazic ...itd,
Moje dzieci nie widzialy ,byly z mezem w NY ,ale rozmawialam z nimi o tym dlaczego zniknelam z ich zycia na 3 miesiace -tez bylo ciezko. Byly jeszcze malutkie a maz po raz pierwszy musial sie zajac domem I 3 dzieciakow .mama jedna katastrofa a moj maz druga |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-23, 23:37 Temat: Jak to wytrzymać |
Ja tez mialam podobna rozmowe : w pewnym momencie Mamusia zapytala mnie -tak znikad - Niunia ? czy ja juz moge isc ? Tak ,odpowiedzialam ,mozesz isc .
a czy to jeszcze daleko ? bo tak ide I ide ... nie mamusiu to juz jest blisko .idz kochana .A ty ? zapytala , Ja kiedys tez tam dojde... ale teraz musze wracac do dzieci .
Dbaj o nie odpowiedziala ...
a potem odplynela w swoj swiat I tak to wygladalo jakby tej rozmowy wcale nie bylo...
Beatso Jestesmy z Toba ,wiemy jak Ci jest ciezko ,pisz .pisz I jeszcze raz pisz :ja nie mialam nikogo zeby porozmawiac ,moi bliscy byli bardzo daleko ,a to forum chyba dopiero powstawalo I nie mialam zielonego pojecia .ze jest tu tylu cudownych ludzi .ktorzy moga udzielic wsparcia I byc z Toba w tych najciezszych chwilach ,teraz I ja jestem tu ikiedy tylko chcesz ,o kazdej porze /polska 6h do przodu/- a czasami to noce sa najtrudniejsze |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolandar35
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107716
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-23, 21:13 Temat: Jak to wytrzymać |
Kochana ,wiem przez co przechodzisz teraz ,ja ostatni tydzien zycia mamy ,nie spalam ani minuty ,a w" wolnych" chwilach prosilam Boga o litosc nad Nia a i w koncu I nademna. Nie bylam wyrodna corka ,trwalam ...dzien I noc az do konca.
Gdy Twoja Mama znow zacznie opowiesci sprobuj stanowczo powiediec ,ze Ty juz wszystko posprzatalas I nie ma prawa nic smierdziec ,ja" mialam" w mieszkaniu konia ,ktory biegal ,robil kupy I spal z Mamusia -lecz wpadlam na pomysl I powidzialam ze przyjecham pan ze wsi I zabral konia . Byl spokuj az do momentu kiedy" polozylam" ja na sloniu -ale wtedy byla juz zadowolona -slon ja leczyl...Trzymaj sie mocno ,to juz ostatnie wasze chwile razem ,wiem ,ze jest trudno ale pozwol jej odejsc ,bo mysle ,ze to juz czas . |
|
|