1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 34
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Mówienie choremu prawdy
irene

Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 47806

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2014-09-05, 22:55   Temat: Mówienie choremu prawdy
Ech. Trzeba żyć dalej.
A tak troszkę odbiegając od wątku, to zmieniłam całkowici swoją opinię na temat hospicjum.
Nie jest to dla mnie coś złego. Nie jest to tematem tabu.
  Temat: Mówienie choremu prawdy
irene

Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 47806

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2014-09-04, 08:33   Temat: Mówienie choremu prawdy
U nas "historia" dobiegła końca 20 sierpnia. Ostatecznie to ja powiedziałam mamie wszystko.
Lekarza rozmawiali z nią kilka razy, ale chyba za bardzo w "swoim języku".
Z perspektywy czasu uważam, że dobrze zrobiłam. Mama była spokojna i przyjęła to dzielniej niż ja.
Nigdy nie przypuszczałam, że mogłaby być tak dzielna. Szkoda, że miałyśmy tak mało czasu, bo jeszcze tyle rzeczy chciałam jej powiedzieć.
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-20, 17:52   Temat: irene - komentarze
Mama odeszła dzisiaj o 6:40 :cry: :cry: :cry:
Niestety nie było mnie przy mamie, ale wiem, że odeszła w spokoju i bez bólu.
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-19, 21:00   Temat: irene - komentarze
Dziękuję za wsparcie.
Stan mamy ciągle się pogarsza. Dzisiaj już nie piła, tylko zwilżałam jej usta mokrą szmatką.
Czasami trochę ją ssała, ale to wszystko. Za to była mniej przysypiająca, ale
bardziej rozdrażniona i lękliwa. Jak się jej o coś pytałam to kontaktowała.
Ksiądz dyrektor powiedział mi, że mama rozpoczęła swoją drogę :cry:
Jedynym pocieszeniem w tym wszystkim jest to, że nic ją nie boli.
Nawet jak pytałam czy coś boli to daje znak, że nie.
Ciężko pogodzić się z odchodzeniem bliskiej osoby, ale jeszcze ciężej jest
patrzeć na jej cierpienie.
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-18, 22:47   Temat: irene - komentarze
Dzisiaj rano stan mamy pogorszył się :-( Bardzo ciężko oddycha i praktycznie nie mówi.
Jak byłam to patrzyła się na mnie i nawet nawiązałam z nią krótki kontakt. Podawałam jej wod3 przez słomkę. Popołudniu był ksiądz z modlitwą chorych. Mama była świadoma.
Zastanawiałam się czy nie zostać z nią na noc, ale ona dostaje już spore dawki morfiny i śpi.
Rano do niej jadę. Z jednej strony chciałabym, żeby jeszcze nie odchodziła, a drugiej nie chcę żeby cierpiała :cry:
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-17, 08:33   Temat: irene - komentarze
Masz rację Misiak. Porozmawiam z pielęgniarkami. Długo się nad tym zastanawiałam i nie mam na coczekać. Mama sama im nic nie powie bo boi się, że ktoś będzie się na niej mścił. Ale ja porozmawiam spokojnie. Bo przecież one nawet mogą nie zdawać sobie sprawy, że mamie sprawiają dyskomfort. Każdy pacjent jest inny. I one nie mają czasu się domyślać.
A teraz zaczyna mnie martwić znowu co innego. Mama od kilku dni prawie nic nie je. Kilka łyków kaszki czy pół kanapeczki na cały dzień to nic. Pije też sporo mniej. Nie wiem czy zwracaćvuwagę lekarzowi na to? Boję się, że w jej przypadku nawadnianie może jej tylko zaszkodzić.
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-15, 21:17   Temat: irene - komentarze
Nie wiem jak sobie dam z tym wszystkim radę. Byłam dzisiaj na mszy w kaplicy w hospicjum i całą ją przeryczałam. Najgorsze jest to, że mama dzisiaj mówiła, żebym ja ją przewinęła, bo tam ją będą szybko szybko. I że każą jej podnosić pośladki a ona nie może. Nie wiem co mam o tym myśleć. Bo jak pytam się czy tam jest jej źle, że jak coś będzie nie tak to ją zabiorę do domu to mówi, że nie. Że tam ma opiekę. Pytałam się kilka razy czy tam ją szarpią. Mówiła, że nie ale niektóre panie są niedelikatne. A ja raz jak ją dzisiaj złapałam za rękę, żebybroozmasować jej palce bo ma jakieś zdrętwiałe to mi powiedziała, że też jestem niedelikatna. Może poprostu jest już tak wrażliwa.
Lekarka powiedziała, że to zachowanie to jednak raczej od morfiny. I że za kilka dni powinno być ok.
Rozmawiałam z pielęgniarkami, bo jak chciałam mamę przewinąć to mówiły, że one to zrobią. Bo one to zrobią szybko i fachowo. I powiedziały, że widzą, że mama jest przestraszona i im nie ufa. A jak ją boli to nie dzwoni.
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-15, 15:11   Temat: irene - komentarze
Kochani mama jest od poniedziałku w hospicjum. Do tej pory było ok.
Wczoraj siostra powiedziała, że z mamą coś jestnie tak. Że ciągle śpi i ciężko jest się z nią dogadać.
Dzisiaj jestem u mamy od rana. Niby wszystko ok. Ale faktycznie więcej śpi. Na dodatej jest bardzo skołowaciała. Niby chce mi coś powiedzieć a za chwilę zasypia albo nie wie o co mi chodzi.
Jak chwilę jest z nią kontakt to mówi, że dostaje jakieś prochy i po nih jest jakaś dziwna.
Nie wiem co o tym myśleć. Faktycznie zwiększyli jej morfinę ma 60mg co 4h. Czy to może być po morfinie?
Czy złapię jeszcze normalny kontakt z mamą?
  Temat: irene - komentarze
irene

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 7246

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-08-13, 06:24   Temat: irene - komentarze
>> Komentarze dotyczą tego wątku <<


Wróciłam po kilku dniach. Bardzo intensywnych dniach.
Mama jest już w hospicjum. I tak myślę, że to już czas przenieść mój
wątek do Kciuków?
  Temat: Śmiertelny krwotok
irene

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 56026

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2014-08-10, 22:01   Temat: Śmiertelny krwotok
Umbrisia nie zadręczaj się. Tak musiało być.

::rose::
  Temat: Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK kręgosłupa.
irene

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10405

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-08-07, 21:24   Temat: Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK kręgosłupa.
Witam ponownie.
Mama w dalszym ciągu jest w szpitalu. Jutro ma jednorazowe naświetlanie.
Jest pierwsza w kolejce do hospicjum domowego. Razem z ordynatorem ustaliliśmy, że mama zostanie w szpitalu do poniedziałku. Ja cieszę się, że mama będzie chociaż trochę w domu :)
A przynajmnoej mam taką nadzieję, bo miejsce może się zwolnić w każdej chwili.
No ale nie o to miałam pytać.
A więc. Mama ma mieć naświetlane płuca i kość krzyżową i biodro.
Jakie jest prawdopodobieństwo, że guz na kościach zmniejszy się na tyle, że mama
będzie mogła usiąść? Obecnie leży. Nie jest sparaliżowana tylko mimo morfiny przy próbie siadania czuje ucisk w krzyżu i ból promieniujący do nogi.
I keszcze jedno pytanie. Czy jak mama bierze morfinę w zastrzykach to czy tabletki lub plastry z morfiną będą tak samo skuteczne? Obecna dawka to 40mg na dobę (4x10mg)

[ Dodano: 2014-08-07, 22:25 ]
Przepraszam za błędy literowe.
  Temat: Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK kręgosłupa.
irene

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10405

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-08-05, 20:32   Temat: Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK kręgosłupa.
Kochani pomóżcie. Mama teraz leży w szpitalu na oddziale urozowo - ortopedycznym (z powodu przerzutów na kości). Tutaj leczyć jej już nie będą. Dzisiaj szpital wysłał papiery do hospicjum (na prośbę mamy). Obecnie jest pierwsza w kolejce. W piątek ma mieć jednorazowe naświetlanie paliatywne. Naświetlanie będzie w innym szpitalu. I tu moje pytanie. Czy szpital może przewieźć mamę na naświetlanie i z powrotem przywieźćvją do szpitala i tam może oczekiwać na przyjęcie do hospicjum? Bo ona nie chce wracać do domu. Jedni nam mówią, że do czasu przyjęcia do gospicjum nikt mamy nie wypisze, a drudzy, że w piątek mama dostanie wypis, przewiozą ją na naświetlanie a potem do domu. Czy szpital ma w tym przypadku prawo wypisać mamę wbrew jej woli?

[ Dodano: 2014-08-05, 21:34 ]
Przepraszam za błędy ale piszę w pośpiechu na telefonie.
  Temat: Prosba o wsparcie - rak niedrobnokomorkowy mamy i nowe zycie
irene

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 9211

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-08-05, 19:52   Temat: Prosba o wsparcie - rak niedrobnokomorkowy mamy i nowe zycie
Kasiu jestem z Tobą :tull:
Moja mama też ma raka niedrobnokomórkowego płuc.
Niestety u nas są przerzuty.
Rozumiem też Twoje obawy co do tego, czy dasz sobie radę.
Ja mam dwoje synków - 7 lat i 9 mcy. Mąż całymi dniami w pracy.
Z tym, że moja mama nie chodzi. Od rozpoznania jest w szpitalu i nie chce wracać do domu.
Czekamy na miejsce w hospicjum.
Jak będziesz chciała pogadać to zapraszam na priv.
  Temat: rak drobnokomórkowy płuca prawego, nieoperacyjny.
irene

Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 13633

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-08-03, 21:10   Temat: rak drobnokomórkowy płuca prawego, nieoperacyjny.
Wyrazy współczucia ::rose:: ::rose::
  Temat: Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK kręgosłupa.
irene

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10405

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-08-03, 20:07   Temat: Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK kręgosłupa.
Jutro jadę do hospicjum dowiedzieć się co i jak. My jesteśmy ze Szczecina i u nas podobno się trochę czeka.

Poza tym dzisiaj przez przypadek znalazłam mamy wyniki z TK z 2010 i 2011 roku. Jestem w szoku bo już wtedy coś wyszło. Mama wspominała, że na przesiewowych badaniach coś jej wyszło ale była u pulmunologa i ta powiedziała, że to nic takiego
Cytat:

Wg mnie to już wtedy było nie tak. Oto wyniki:

TK 2010-02-26
Badanie TK przeglądowe klatki piersiowej.
W płucu lewym, w obu płatach, stwierdza się rozsiane, nieostro odgraniczone, słabo wysycone zagęszczenia śr do 10mm o niejednoznacznym charakterze.
W płucu prawym, w segmencie 5, pozapalne zwłóknienia.
Struktury śródpiersia prawidłowe.
Konieczna konsultacja pulmunologiczna.

TK 2010-06-16
Badanie TK klatki piersiowej przeglądowe i wykonane z dożylnym wzmocnieniem kontrastowym wykazuje w segmencie 3 płuca prawego trzy słabo odgraniczone owalne zmiany drobnoguzkowe o śr 5,2 4,6 i 3,4 mm
Nieliczne pęcherze rozedmowe w szczycie tego płuca, o śr do 14mm.
Niewielkie pasmowate zwłóknienia w segmencie 8 płuca lewego oraz dyskretne wzmożenie rysunku śródpmiąszowego w partiach dogrzbietowych i przypodstrawnych obu płuc. Obecnie nie dostrzega się opisywanych w badaniu poprzednim zag3szczeń w płucu lewym. Śródpiersie w granicach normy.
WNIOSKI: Obraz tomograficzny przemawia za resorbcją zmian naciekowych w płucu lewym, co sugeruje stan po atypowym procesie zapalnym. Wskazana dalsza kontrola.

TK 2011-06-10
W kontrolnym badaniu KT klatki piersiowej, przeglądowym i z użyciem wzmocnienia kontrastowego obraz płuc i śródpiersia nie wykazuje uchwytnych różnic w porównaniu z poprzednim badaniem KT z 16-06-2010

Obecnych wyników z KT nie mam (widziałam je). Ciągle się zastanawiam dlaczego nikt nie zrobił mamie biopsji. Wprawdzie mama zawsze mówiła, że nie podda się bronchoskopii ale są chyba jeszcze inne metody. Poza tym była pod stałą opieką pulmunologa, bo leczyła się na astmę.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group