1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Fibromatosis agressive |
adamz
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 175681
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-04-12, 08:15 Temat: Fibromatosis agressive |
Amelcia napisał/a: | Hej
adamz: jak się czujesz?? będzie dobrze zobaczysz trzymam kciuki
Pozdrowionka |
Ogólnie, to dobrze:) Wycięli mi kawałeczek mięśnia, ale nie aż tyle co u innych tu współpiszących osób. Może nie będzie z tym dużego problemu. Liczę na pozytywne zakończenie tej sprawy:)
Amelcia napisał/a: | Hej
mam już termin na radioterapie tj 26 kwietnia a w środe jade do Gdańska do Akademii na przygotowania do naświetlań lekarz mówił że zrobią mi jeszcze TK
Pozdrowionka |
Też trzymam kciuki, żeby te twoje naświetlania odniosły oczekiwany dla ciebie skutek. Zresztą... na pewno odniosą:)
pozdrawiam...
Adam |
Temat: Fibromatosis agressive |
adamz
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 175681
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-04-11, 08:19 Temat: Fibromatosis agressive |
Witam...:)
No to już jestem po operacji powiększenia marginesów. Czekam na wynik hist.-pat. czy wystarczająco.
pozdrawiam wszystkich...
Adam |
Temat: Fibromatosis agressive |
adamz
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 175681
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-03-21, 10:18 Temat: Fibromatosis agressive |
magda2000 napisał/a: | Witam Cię Adamz
A tak na marginesie zastanów się nad wizytą w Warszawie u doc Rutkowskiego.
pozdrawiam |
Pewnie tak i zrobię.
Tylko na razie to i tak trzeba powiększyć te marginesy. Za tydzień idę do tego szpitala, zrobią te marginesy no i zobaczę co dalej.
pozdrawiam...
Adam |
Temat: Fibromatosis agressive |
adamz
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 175681
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-03-18, 11:32 Temat: Fibromatosis agressive |
Cześć Amelcia...
Co do przyczyny, to nie byli mi w stanie powiedzieć dlaczego się pojawił. Nie miałem w tym miejscu wcześniej żadnego zabiegu, ani nie wystąpiły inne czynniki, które wskazywały by ewentualnie na przyczynę jego powstania. Po prostu się pojawił.
Wydaje mi się, że był on tam już dużo wcześniej, tylko nie był wyczuwalny pod skórą. W 2009 roku jak robiłem sobie rentgena w ramach badań okresowych, to lekarz opisujący zdjęcie napisał, że z lewej strony nadobojczykowo coś jest. Zdjęcie to oglądał też inny radiolog, który porównał je z wcześniejszymi moimi zdjęciami i stwierdził, że nic tam nie ma. Wiedząc jednak, to co teraz wiemy, to lekarz onkolog powiedział, że na tym ostatnim zdjęciu mógł być już widoczny ten guz, tylko był jeszcze mały. Dokładnie, to jest on nad łopatką w połowie odległości między barkiem, a szyją.
Zauważyłem go 'dotykowo' w listopadzie zeszłego roku. Mój lekarz rodzinny zalecił, żeby obserwować i że to pewnie jest jakiś tłuszczak, włókniak. No to obserwowałem. Zaczął się powiększać, więc w styczniu znowu poszedłem do tego lekarza. Dostałem skierowanie do chirurga, no a dalej, to tak jak opisałem we wcześniejszym mail'u.
Jestem zły, że od początku nie został on potraktowany jak należy. Kaszak i tyle, a tu się okazało, że nie. Tak już dawno miałbym to za sobą i tylko czekał na to czy odrośnie, czy nie.
pozdrawiam
Adam |
Temat: Fibromatosis agressive |
adamz
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 175681
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-03-18, 09:15 Temat: Fibromatosis agressive |
Cześć...
Ja byłem operowany w sposób nie za bardzo taki jak trzeba, bo od początku jak u siebie wykryłem tego guza (po prostu było go widać) nie tak jak trzeba była postawiona diagnoza. Od lekarza rodzinnego dostałem skierowanie do zwykłego chirurga. Byłem u dwóch. Obaj obejrzawszy stwierdzili, że to kaszak. No i jak jeden z nich zaczął mi to usuwać, to okazało się, że to nie kaszak, tylko nie wiadomo co. Usunął to ale bez marginesów. Badanie hist.-pat. wykazało, że to tumor desmoides. Po tym odwiedziłem dwóch lekarzy onkologów, Jeden z nich skierował mnie do szpitala na poszerzenie marginesów, a drugi potwierdził słuszność tego skierowania. Na ten zabieg idę 28 marca do szpitala Akademii Medycznej i to tak naprawdę będzie chyba pierwszy właściwy zabieg operacyjny. Kto mnie w szpitalu będzie operował, to nie wiem. Jak byłem w szpitalu zapisać się na operację, to konsultację miałem z doktorem Jackiem Zielińskim (jest chirurgiem oknologiem) i podejrzewam, że to ten lekarz będzie to robił. Usuwanie przez tego zwykłego chirurga miałem 26 stycznia w szpitalu MSWiA jako taki zwykły zabieg przy znieczuleniu miejscowym.
Jestem trochę zły, bo nie było on aż taki wielki (2x3x1.5cm) i pewnie od razu można było z nim zrobić w miarę jako taki porządek. No a teraz, to zobaczymy.
pozdrawiam
Adam |
Temat: Fibromatosis agressive |
adamz
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 175681
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2011-03-17, 11:27 Temat: Fibromatosis agressive |
Cześć...
Jestem tutaj nowym użytkownikiem. Mam przypadłość jak inni z tego tematu. Na razie jestem po wycięciu tego w styczniu. Niestety przez zwykłego chirurga, bo wszyscy myśleli, że jest to coś innego. Nie został zachowany odpowiedni margines i teraz 28 marca idę do szpitala na jego powiększenie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Umiejscowił mi się w mięśniu nad łopatką.
Tak poza tym, to jestem z Gdańska i mam takie pytanie do Amelci. Czy mogłabyś mi podpowiedzieć do których lekarzy chodziłaś w Gdańsku?
pozdrawiam wszystkich...
Adam |
|
|