1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 31
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-08-04, 12:10   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
róża

Niech Jego droga będzie spokojna...

Zostanie w naszych sercach, Kasiu.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-08-03, 11:50   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Kasiu - tak sobie myślę i myślę; ze względu na ostatnie MRI - w którym widać było remisję, ostatnie TK - które wg. lekarza prowadzącego (nie wiem jakiej specjalizacji?) nie powinno dawać takich objawów neurologicznych oraz ze względu na fakt intensywnie narastających objawów neurologicznych podejrzewam, że być może przyczyną tego co się dzieje jest rakowatość opon mózgowych.
W NDRP nie spotyka się jej często, jednak po tak długim okresie aktywnej choroby przerzutowej w obrębie OUN u Twego taty ryzyko, jak sądzę, jest znacznie zwiększone.

Rakowatość opon mózgowych trudno dostrzec w badaniach obrazowych. U ok. 25% chorych nie można jej w ten sposób zdiagnozować w ogóle.

Jednak to niestety tylko rozważania teoretyczne - jestem daleka od sugestii pobrania płynu mózgowo-rdzeniowego do badania cytologicznego, pomimo mojego podejrzenia. Bo nawet jeśli... to i tak nie ma jak tego leczyć..
Chciałam tylko byś wiedziała, że jest taka możliwość - rozumiem bowiem, że na pewno niepokoi Cię stan taty w świetle braku jasnych przesłanek, co ten stan może powodować.
ściskam Cię mocno...
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-25, 02:14   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Caroline napisał/a:
Nie chcę Cię wprowadzać w błąd bo mama choruje na raka piersi a tu mamy do czynienia z innym nowotworem, ale tak właśnie jak pisałaś o tym sodzie to przykuło moją uwagę.

Bardzo słuszna uwaga, przyczyną splątania może być hiponatremia.
Prócz sodu warto jeszcze zbadać poziom potasu - stawiam na to, że również jest za niski (to także skutek przyjmowania leków tiazydowych). A to osłabia układ sercowo-naczyniowy.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-23, 02:08   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
W styczniu onkolog - de facto - spisał nas już na straty, dając do zrozumienia, że może nam tylko pomóc poprzez wypisanie skierowania do hospicjum, bo leczenie zakończone...

Być może miał na myśli napromienianie OUN.

Radioterapia klatki piersiowej - owszem - miała miejsce w dawce radykalnej, jednak minęło od tego momentu sporo czasu - 2 lata? W tej sytuacji paliatywne napromienianie może mieć miejsce.

Przykładem niech będzie leczenie mamy banialuki:
- lipiec/sierpień 2009 - napromienianie uzupełniające klatki piersiowej (w dawce radykalnej)
- czerwiec/lipiec 2011 - radioterapia stereotaktyczna guzów płuca lewego
- lipiec 2012 - decyzja o paliatywnym napromienianiu śródpiersia.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-23, 00:16   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
W przewlekłym (długotrwałym) przyjmowaniu kortykosteroidów faktycznie należy dążyć do jak najniższych dawek, jednak dawek skutecznych.

Odnośnie potencjalnego przerzutu do rdzenia kręgowego - byłabym ostrożna w kwestii takiego podejrzenia. Po pierwsze: nie byłoby poprawy po wizycie fizjoterapeuty, po wtóre: objawy narastałyby szybciej (nieleczony przerzut raka płuca ulega progresji w szybkim tempie).
Jednak ewentualną decyzję odnośnie MRI kręgosłupa pozostawiam bez komentarza - do decyzji onkologa prowadzącego.

Zostaję przede wszystkim przy swoim podejrzeniu:
Cytat:
w moim subiektywnym odczuciu na "słabość nóg" nakłada się obrzęk wokół guzów (być może należałoby zwiększyć dawki sterydów) oraz - najprawdopodobniej - depresja.

- nie wykluczając innych opcji (konieczne jest uwzględnienie opinii lekarzy mających możliwość zbadania chorego). Moim zdaniem rozważenie paliatywnego napromieniania kręgosłupa (w świetle dotąd przeprowadzonego leczenia) jest możliwe.


[ Dodano: 2012-07-23, 00:17 ]
Katarzynka36 napisał/a:
Tato jest najważniejszy :heart:

Tak jest. _itsme_
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-19, 23:00   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
Obecnie od 4 miesięcy dostaje dawki metypredu - 16 mg rano i 8 mg po południu.
Podobno to nie są maksymalne dawki tego sterydu, ale nie wiem na ile mogę zwiększyć.

Z pewnością nie są. Maksymalna dawka wynosi 1000 mg/d :

Cytat:
Metyloprednizolon
methylprednisolone
antiallergicum, hormonum sive analogum, immunosuppressivum


Dawkowanie: Dorośli. P.o. - zwykle leczenie rozpoczyna się od dawek 4-48 mg/d. Przy długotrwałym stosowaniu należy zmniejszyć dawkę do najmniejszej skutecznej. W niektórych sytuacjach klinicznych konieczne może być stosowanie większych dawek (m.in. stwardnienie rozsiane 200 mg/d, obrzęk mózgu do 1 g/d, transplantologia do 7 mg/kg mc./d). W przypadku uzyskania poprawy klinicznej należy ustalić dawkę podtrzymującą poprzez stopniowe zmniejszanie dawki do najmniejszej dawki zapewniającej utrzymanie korzystnego efektu klinicznego.
(...)

Nowotwory w stadium terminalnym: 125 mg/d i.v. przez okres do 8 tyg. Inne wskazania - zależnie od stanu klinicznego chorego; dawka początkowa waha się od 10 do 500 mg (dawkę do 250 mg podawać i.v. przynajmniej przez 5 min, a dawki większe przez 30 min)

źródło: Medycyna Praktyczna | Serwis dla lekarzy

Katarzynka36 napisał/a:
Dzisiaj pytałam wlaśnie o zwiększenie dawki tego prof. neurologa, to on z kolei stwierdził, że może lepiej zacząć zmniejszać... ale on sie tego nie podejmie i mam jechać do onkologa w tej sprawie. Być może zasugerował się tym, że poinformowalam Go, że tata nie ma praktycznie mięśnie nóg... i pośladków...

Obrzęk mózgu jest groźniejszy niż utrata masy mięśniowej ud i pośladków.
I zgadzam się ze stanowiskiem neurologa - o zmianie dawki powinien zadecydować onkolog.

Katarzynka36 napisał/a:
Jesli chodzi o antydepresanty. tata odmówił pójścia do psychiatry.

Tego się obawiałam... Leki p/depresyjne (np. sertralina) mogłyby mu bardzo poprawić jakość życia. Dodałyby energii, przywróciły "normalność". Depresja - stosunkowo częsta u chorych onkologicznych, szczególnie leczonych paliatywnie - odbiera chęć życia i jest niezmiernie toksyczna. Leczenie onkologiczne niejednokrotnie "bierze w łeb" i nie poprawia jakości życia z powodu braku wsparcia farmakologicznego w walce z depresją.

Polecam: Depresja u chorych na nowotwory złośliwe | Medycyna Praktyczna - portal dla lekarzy
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-19, 21:30   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Odnośnie łącznej masy guzów - remisja jest znaczna. W marcu br. łączna objętość tkanki nowotworowej w OUN wynosiła 22,83 cm³, obecnie 14,38 cm³ (łącznie z nowym guzkiem).

Myśląc o objawach neurologicznych wynikających z ciasnoty wewnątrzczaszkowej trzeba jednak mieć na uwadze nie tylko masę guza, ale i obrzęk mu towarzyszący (który również klinicznie powoduje ucisk). Niestety tego nie ma jak ocenić - obecnie mamy obrzęk (nie wiemy jak duży), natomiast nie wiadomo nam jak było w marcu.

Czasem ustąpienie objawów neurologicznych (lub ich złagodzenie) otrzymuje się po zastosowaniu leków p/obrzękowych - jakie dawki deksametazonu tata obecnie zażywa?

Teoria związana z dalszym rozsiewem jest jak najbardziej możliwa - radioterapia stereotaktyczna działa bowiem miejscowo na dane ogniska nowotworowe natomiast nie zapobiega rozsiewowi. Dlatego też w wybranych grupach chorych SRT wydłuża czas przeżycia, jednak tylko o kilka miesięcy (u tych chorych zazwyczaj ostatecznie dochodzi do zgonu w wyniku dalszego rozsiewu a nie progresji miejscowej).
Jednak nie jest to przesądzone - w moim subiektywnym odczuciu na "słabość nóg" nakłada się obrzęk wokół guzów (być może należałoby zwiększyć dawki sterydów) oraz - najprawdopodobniej - depresja. Czy tata leczy się p/depresyjnie? (jeśli tak to od jak dawna i w jakich dawkach?).
pozdrawiam ciepło.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-15, 16:55   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Kasiu, a czy mogłabym Cię prosić o pełny opis poprzedniego MRI oraz obecnego?
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-01, 22:02   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
- sterydów, które spowodowały, że tata ma nogi chudziutkie (mięśnie poznikały?)

Odnośnie wyglądu taty ("chude" nogi, ręce vs "normalny" tułów) - zdecydowanie obstawiam tę przyczynę.

Katarzynka36 napisał/a:
czy ta słabość nóg to wina przerzutów

Tej ewentualności nie można wykluczyć. Była ona zresztą pierwotnie objawem rozsiewu do OUN. W tej sytuacji ponowne pojawienie się tego objawu może wiązać się z progresją.
Jednak jak jest - odpowie nam dopiero MRI.

Katarzynka36 napisał/a:
pocieszyła mnie lekarka rodzinna, że jakby guzy rosły, to oprócz gorszego chodzenia byłyby zapewne też i inne objawy

Ostrzegam przed 'gdybaniem'. To jak gra w ruletkę; może być bardzo różnie.

Katarzynka36 napisał/a:
czy jakis antydepresant by mu sie nie przydał, bo jest zdołowany jak długo potrwa ta słabość nóg...

To cenna uwaga. W końcu nie tylko walczymy o długość, a przede wszystkim o jakość życia. Stany depresyjne spowodowane ciągłym lękiem bardzo obniżają tę jakość.
pozdrawiam Was ciepło.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-29, 23:14   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
Obecnie waży 81 kg, choć wygląda na mniej...ale Taty sylwetka jest dość dziwna - najbardziej schudły mu nogi... normalnie są patyczki niemal, brzuch też schudł, ale w miarę i ręce tez...
Zastanawiam sie czy dlaczego tata tak "dziwnie" chudnie... nie całościowo... tylko generalnie nogi? mięśni na nich prawie nie ma:(

To efekt sterydoterapii. Sterydy powodują zaniki mięśniowe w obrębie kończyn (szczególnie dolnych). "Ciała" przybywa za to w obrębie talii, okolicach karku i twarzy.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-06, 17:58   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
jest o co walczyć i trzeba spróbować czy udałoby się zastosowac jeszcze stereotaksję
Katarzynka36 napisał/a:
Dzwoniłam już w grudniu do Prof. Ząbka (Allenort w W-wie), dzwowniłam do Gliwic. Poznań też na Cyber Knife

Dzwonienie gdziekolwiek bez wyniku MRI nie ma sensu.
TK pod kątem planowania radioterapii stereotaktycznej jest zupełnie niemiarodajne.

asereT napisał/a:
u mojego męża TK wykazało tylko 2 przerzuty do mózgu, a zrobione tydzień później MRI wykazało ich jedna więcej, bo aż 7 (tylko że 5 małych, których TK nie ujawniło!!)

Ano właśnie. Taka jest różnica w obrazowaniu OUN pomiędzy TK a MRI.
I o ile w planowaniu WBRT nie ma to większego znaczenia (i tak napromieniany jest cały mózg), o tyle w radioterapii stereotaktycznej - gdzie wymagana jest ogromna precyzja - obrazuje się wyłącznie za pomocą MRI.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-11-15, 08:42   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 2011-10-22, 14:39 napisał/a:
Onkolog powiedział, że jest szansa na zatrzymanie lub cofnięcie - na jakis czas - guzów. jak tata zareaguje pozytywnie na lampy i guzy sie zmniejsza to możemy je jeszcze dopalić naświetlaniami dodatkowymi - typowo na guz (radiochirurgia to się nazywa?).

Bez rezonansu nie będziemy wiedzieć jak jest i czy są szanse na naświetlanie stereotaktyczne.
Z całą pewnością onkolog prowadzący zdaje sobie z tego sprawę.

Powiedzcie na wizycie kontrolnej, że jeśli istnieje szansa na napromienianie stereotaktyczne to bardzo chcecie ją wykorzystać. I w związku z tym prosicie o skierowanie na rezonans, który wykonacie w odpowiednim czasie.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-27, 00:06   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Mówimy o braku uzasadnienia dla poszukiwania przerzutów bezobjawowych.
W przypadku Kasi taty objawy faktycznie trwały już jakiś czas. Było jednak i inne podejrzenie, wynikające ze schorzenia współistniejącego - równie dobrze ono mogło być przyczyną objawów neurologicznych.
Kasiu - nie czuj się odpowiedzialna za ten stan rzeczy. Poza tym jeśli mamy rozsiew mnogi, to pewnie był dokładnie taki sam i jakiś czas temu. Dwa z czterech guzów z pewnością nie powstały nagle, w ostatnim okresie.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-26, 17:19   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Patrycja napisał/a:
Mój tata nie ma objawów i na tk głowy bez polecenia lekarza też nie da się zaciągnąć
Katarzynka36 napisał/a:
TYle, że jak już są jakiekolwiek objawy to już jest za późno:( więc lepiej kontrolujcie głowę...

U chorych na raka płuca (również leczonych wcześniej radykalnie) - nie szuka się przerzutów bezobjawowych. Jest to podyktowane wynikiem badań klinicznych, które dowiodły, że w/w postępowanie nie wydłuża czasu przeżycia w grupie chorych ze zidentyfikowanym w ten sposób rozsiewem.
TK ośrodkowego układu nerwowego wykonuje się więc wyłącznie przy podejrzeniu przerzutów do mózgu (które powzięto na podstawie konkretnych objawów klinicznych).
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 189403

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-07, 23:33   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
czy to zwężenie o 60% tetnicy szyjnej może powodować takie objawy?

Może, jak najbardziej.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group