Autor |
Wiadomość |
Temat: Bogdusia - komentarze (vf4, vf7, vf7) |
Agnes003
Odpowiedzi: 76
Wyświetleń: 16945
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-06-07, 18:44 Temat: Bogdusia - komentarze (vf4, vf7, vf7) |
Dziewczyny, jakie macie te znaki od Waszych mam ?
U nas za niecały tydzień będzie miesiąc po odejściu mamy. Raz mi się śniła i słyszałam jak mnie woła. To było takie realne...
Myślę o Was, o tym forum, o tym ile ludzi teraz ma w sercu tęsknotę za mamą, i raźniej mi. Trzeba sie wspierać, Ci co zostali.
Siostra radke, u mnie w domu tez został tata i brat, ledwo po 20-stce. Ciężko im bardzo. Dramat jest ogólnie jak kobiety (która wszystko ogarniała, o wszystko dbała) braknie...
Mocno Was przytulam :* |
Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
Agnes003
Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 59287
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-29, 13:10 Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
Modle się :*
Nie sposob znaleźć slowa pocieszenia, ale powiem Ci tylko, ze wraz z chorobą odeszedł niepokój i strach. Odkąd mama zmarła, dziękuje Bogu, ze mogłam przy niej byc, żegnać ją świadomie, wplynąc na jej komfort, zdarzyć się pożegnać, zapewnić ją że damy rade.
Czy to nie piękna rola dziecka przeprowadzać rodzica na druga stronę? Dla mnie to jedno z ważniejszych wyzwań w życiu i źródło ogromnej satysfakcji. I ciągle mam w głowie słowa lekarza zaraz po diagnozie "ten czas to jedyna taka szansa w zyciu i trzeba go dobrze wykorzystać".
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2016-05-30, 17:30 ]
Pięknie napisane.
|
Temat: Bogdusia - komentarze (vf4, vf7, vf7) |
Agnes003
Odpowiedzi: 76
Wyświetleń: 16945
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-05-28, 13:09 Temat: Bogdusia - komentarze (vf4, vf7, vf7) |
Oj Bogdusiu, ściskam Cie mocno, obie jesteście bardzo dzielne. Moja mama tez snuła plany, nigdy ich jej nie zabierałam. Trzymaj sie dzielnie :* |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-12, 04:26 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Juz po. Mama już jest po drugiej stronie. Było tak jak chciala, w domu, na spokojnie, podczas snu, nie cierpiala mam nadzieję. Nie bala się smierci, bala się cierpienia. Chyba zrobiliśmy wszystko co mozna bylo.
Poszło bardzo szybko, niecały miesiąc po diagnozie.
Dziękuję za wszystko, za każde słowo wsparcia. |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-11, 11:59 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Moja mama nie ma zaparć. To niedrożnośc, z ktorą nic nie zrobimy bo jedyna droga- operacyjna, jest dla nas zamknieta.
Na chemie sie nie zgłosi juz. Nie da rady, nie chodzi, śpi, już mało mówi, sprawia jej to wielki wysiłek, chce sie wyłączyć a ja błagam lekarzy o mocniejsze środki dla niej. Niech sobie śpi i niczego się nie boi. Przecież wszystko jakoś sie ułozoy, byleby nie cierpiała.
Co powiedzieć mamie w tych ostatnich chwilach ? |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-08, 18:04 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Dziekuję.
Szanuje wole mamy, proponuje tylko działania, a jak ona je odrzuca, nic na siłę.
Domowe sposoby na walke z zaparciami tez nic nie skutkują, nadal brzuch jest wzdęty, a lekarz nie wyklucza, ze oprócz zaparcia tam cos może być.
My liczymy się z najgorszym. Mama chyba nie bardzo, robi dosyć odlegle plany dzisiaj np wypisałam jej wniosek o przyznanie renty, i ona ma nadzieje tą rentę pobierać.
Do tego zostawia dosyć sporo nieuregulowanych spraw (np firmę) gdzie tylko ona wie jaki jest status załatwianych spraw. Nie chce mi tego przekazać, bo twierdzi że jeszcze nie umiera.
Wiem, ze czeka mnie trudna droga, ale do niczego jej nie zmuszam, najważniejszy jest dla mnie jej komfort. |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-08, 13:25 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
wczoraj płaczem wyblagalam mame aby dala się zawieźć z tymi jelitami do lekarza. Zrobiono zdjęcie i skierowano nas na chirurgie. Tam lekarz zbadał mame per rectum i stwierdził ze to po prostu zaparcie, dostalismy zalecenia jak stosowac wlewki i jestesmy znowu w domu.
Jeśli jest inna przyczyna niedrożności- nie zrobia nic. Nikt mamy nie zakwalifikuje do znieczulenia i ewentualnego zabiegu.
Mama nic nie je, nie stosuje sie do zaleceń, odstawiła wszystkie leki, cały czas śpi. Poddała się. Jej jedyna mobilizacja jest wstać, zapalić papierosa i znowu się położyć... |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-07, 14:02 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Dziekuję Gosolar.
Konsultowałam z lekarzami sprawę mamy, powiedzieli że w jej przypadku chemia życia nie wydłuży a zabierze komfort. Inna sprawa, ze do chemii sie trzeba kwalifikować a w jej obecnym stanie nie jest to możliwe. Mama odmawia juz jakiejkolwiek pomocy i interwencji. Od tygodnia walczymy z niedrożnościa jelit, lekarze z HD nie moga jej pomóc, brzuch powinien zobaczyć chirurg, ale mama sie nie zgadza.
Podziwiam ludzi którzy walczą i w tej walce cierpią. |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-04, 18:55 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
wszystko w normie.
Kreatynina 43
eGtr >60
sód 144,5
potas 3,87
chlorki 101,0
Miałam świeższe wyniki, ale pokazywalam je dzisiaj lekarzowi i zostawiłam je w przychodni
ale i tak lekarz był zaskoczony, że wyniki ma takie przyzwoite. |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-04, 12:42 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
TK jamy brzusznej nie było robione. Wątroba uszkodzona (ZZA), parametry nerkowe, nie wiem które to są, jak ich poszukać ?
Tak w usg bez zastrzeżeń. |
Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
Agnes003
Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 59287
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-04, 10:16 Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
Bogdusiu, poniżej wklejam info z internetu, mam nadzieje, że nie wejdę w niczyje kompetencję wklejając taką informację.
"(...)Bardzo silne i długotrwałe przeciwzapalne (ok. 6-7 razy silniejsze od prednisonu), przeciwuczuleniowe, przeciwświądowe i obniżające odporność (immunosupresyjne), wpływa na gospodarkę węglowodanową, białkową (podwyższa stężenie glukozy we krwi, zwiększa rozpad białka, czyli katabolizm)
A co u Was ? Jak mama ? |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-04, 10:12 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Proszę o podpowiedzi.
Mama wymiotuje i odmawia przyjmowania leków. Wcześniej skarżyła się na ból jelit, była w szpitalu gdzie wykonano badania (krew, mocz, usg) nawodniono ją i stwierdzono, że mogą to być nerwobóle.
Później skarżyła się na bóle w podbrzuszu, a teraz twierdzi ze to nerki (mocz wykazał niewielka ilość bakterii).
Do tego jedna noga jest zimna (ogrzewamy termoforem). Czy to normalne ? Czy mogę jej tą nogę rozmasować ? jak jej pomóc ?
Dziś mamy ustalonego onkologa, ale nie wiem czy mama da rade wstac z łózka i tam pojechać. Od jutra opieka domowa, wizyta patronażowa. Zadziałali bardzo szybko, ale widząc mamę w tym stanie mam wrażenie że minie milion lat świetlnych... |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-01, 16:21 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Dziekuje Marcin, wiele mi Twój post dał do myślenia.
Dokumentacja mamy jest na oddziale, nie widziałam jej, jednak na karcie dilo zaznaczyli mamie stopień zaawansowania IIIb a wiec bez odległych przerzutów. Jestem przekonana że nie miała jeszcze TK głowy i w sumie nie ma pewnosci. Stąd mysle, ze na oddziale onkologii sprawdzą wszytko jak należy.
Miałam rację, że mama w tej chwili nie nadaje sie na chemie. Po radioterapii czuje sie słabo, nic nie je (robie jej zastrzyki, już nie mam gdzie sie wbić, serce mi ściska..) do tego doszly bóle jelit. Sprawdzilismy brzuch i nic tam sie zlego nie dzieje, oprócz zaburzeń elektrolitowych. Kolejnych dwoch lekarzy potwierdzilo, ze ww dolegliwości mogą spowodować odroczenie chemioterapii.
Czekamy az nabierze sił, póki co ma zgłosic sie 10 maja na oddział onkologiczny a 4 maja umówiłam wizytę w poradni onkologicznej, zeby na spokojnie popytać, poukladać sobie wszystko w głowie. |
Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
Agnes003
Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 59287
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-01, 16:10 Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
Na moje oko mozesz podawać wziewy niezaleznie od berodualu. A macie przepisany Theospirex ? mojej mamie bardzo pomaga. (bierze 1 tabletke Theospirex retard wieczorem).
Tlen dla mamy kupiłam na allegro (taki dla sportowców, w sumie ma 80 doz), na koncentrator tlenu z HD czekamy, ale w razie potrzeby tlen pod ręką mam.
Wg mnie powinna mama sie wypowiedziec, który z tych leków najszybciej jej pomaga na duszności, i stosować.
trzymajcie sie cieplo |
Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Agnes003
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 13786
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-28, 19:29 Temat: Zaawansowany rak drobnokomórkowy- chemioterapia, czy warto ? |
Dziękuje za odpowiedzi. Wiem, że nie mogę decydować za mamę, ale mogę doradzić, i jestem w stanie ponieść wszelką odpowiedzialność takiego doradztwa.
Z diagnoza żyje dopiero kilka dni. Jestem w trakcie załatwiania wszelkich formalności, jutro udaje sie do Poradni Medycyny Paliatywnej i mam nadzieje, że uda mi się mamę zarejestrować. Kupiłam tlen, póki co mama na sterydach funkcjonuje bardzo dobrze.
Mama ma całkiem niezłą morfologie, i jak na to, co fundowała swojemu organizmowi alkoholem, próby wątrobowe mogłyby być o wiele gorsze.
Bogdusiu, chętnie zapoznam się z Twoim wątkiem i skorzystam z zaproszenia na priv, jak tylko trochę poznam specyfikę forum. |
|