Piotr39, szczerze mówiąc to nie wiem jak mogłabym Ci pomóc. Zawsze najszczersze i płynące prosto od serca są słowa najbliższych,to one powinny pomóć... Czy żona jest teraz w trakcie chemioterapii? Jak się czuje na dzień dzisiejszy?
[ Dodano: 2011-03-25, 23:46 ]
Piotrze nie wiem ale wątpię czy ktokolwiek napisze sms-a do Twojej żony. Nikt jej nie zna tak jak Ty, tzn nikt tak dobrze jak Ty nie będzie wiedział jak ją pocieszyć ... Chciałabym oczywiście Ci pomóc
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Podany nr telefonu komórkowego został ukryty, ponieważ był narażony na zwyczajny spam w masowej ilości i/lub na inne nieprzyjemności (to internet i portal dostępny dla wszystkich - niestety trafiają tu nie tylko ludzie dobrej woli ).
Ponadto na tę chwilę nie wiemy czy właściciel tego numeru telefonu -być może faktycznie chora Edyta- życzyłby sobie otrzymywania sms'ów od obcych osób.
Piotrze, zaproś Edytę na nasze forum - z całą pewnością otrzyma tu wsparcie.
Pozostałe 3 posty, tej samej treści co ten, tyle, że umieszczone w różnych wątkach i działach - zostały usunięte. Nie ma potrzeby powielania swych wypowiedzi. Każda wypowiedź (i każdego Forumowicza) jest bardzo ważna i na równych prawach. I każda - wystarczy, że jest napisana jeden raz.
Piotr39, Właśnie tak jak wspomniała DumSpiro-Spero, zaproś żonę na to forum,to idealny pomysł. Tu znajdzie wiele wsparcia ,no i my potrafimy wirtualnie,słowem przytulić Może żona potrzebuje jakoś odreagować, wyrzucić coś z siebie,ten smutek i żal, i za pewne robi to w wewnątrz siebie,nie ma jak tego wyrzucić z siebie przy Was.... Tu jest na to dobre miejsce! Zaproponuj żonie Nas.... forum
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Rozumiem Piotrze, że zdesperowany możesz szukać pomocy dla Żony, ale wpisywanie Jej numeru telefonu jest - dla mnie przynajmniej - co najmniej hmm dziwne...
Staram się nie wątpić w Twoje dobre i szlachetne intencje, ale pomyśl, jak my forumowicze mamy to odebrać?! Wysyłać smsy do nieznanej osoby? A żona jak się poczuje jak zobaczy smsy od nieznanych osób?
Witaj Piotrze
Rozumiem, że jest Wam bardzo ciężko, ale wysyłanie smsów - moim zdaniem - nie jest trafionym pomysłem. Zamiast wsparcia, może dać zdecydowanie inny efekt.
A żona nie chce się zarejestrować na forum?
Polecam osobiście blog Joasi, która walczyła z rakiem żołądka. Lekarze nie dawali jej szans na wyleczenie i pół roku życia. Miała dwie operacje i chemioterapie. Od leczenia paliatywnego przeszła do radykalnego. Jest zdrowa. Lekarze twierdza, że to cud, ale może wlaśnie przeczytanie blogu Joanny pomoże Twojej żonie?
Piotr39, Piotrze może pokaż żonie to forum,może poczyta odpowiednie wątki i się przekona i zechce tu pisać a my już resztą się zajmiemy,postaramy się POMÓC ...... No i tak jak wyżej wspomniała Katarzynka36, niech żona przeczyta sobie ten blog....
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Dopiero dzisiaj miała chemioterapie i USG. Stwierdzona takie najbardziej początkowe stadium przerzutu i od dziś bierze chemie.
Czuję że będzie dobrze.
Tak bardzo ją kocham
Piotr39, Musisz tak czuć,mieć nadzieję i wierzyć a z pewnością będzie dobrze
Jesteś wspaniałym mężem:)
Poinformowałeś już żonę o tym forum ?
Jak ona się czuje?
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Stwierdzona takie najbardziej początkowe stadium przerzutu
Witajcie
Zbyt późno znalazłam Wasze forum...ale cóż zacznę od początku..
18 stycznia br zdiagnozowano u taty raka żołądka ( gruczolakoraka) po wykonaniu laparotomii zwiadowczej okazało się,że cały żołądek jest sztywny,nacieczony nowotworowo i są już przerzutu do otrzewnej i trzewnej...Markery 1 w przedziale 1-5,gastroskopia i kolonoskopia nie wykazała niczego,badania krwi w normie...TK wykazało wolny płyn w jamie brzusznej,który został podciągnięty pod wodonercze (tata był w trakcie rozbijania kamienia) rok wcześniej wycięto tacie pęcherzyk żółciowy (podobno wówczas wszystko było OK)
Piotrze nie poddawaj się !!! musisz być silny dla siebie i dla żony!! płacz w domu,ale nie przy niej!! Nie myśl o umieraniu!! Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum