1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak trzustki po operacji
Autor Wiadomość
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #1  Wysłany: 2011-04-18, 22:51  rak trzustki po operacji


Witam serdecznie Was chorych oraz Waszych najbliższych. Forum śledzę od 2009r i jestem w podobnej sytuacji jak wielu z Was. U mojego męża (58l) w 2008r zdiagnozowano raka gruczołu krokowego T2aNxMO. Przeszedł leczenie hormonalne i na przełomie listopada i grudnia 2008 radioterapię: 25 naświetlań fotony X15MeV w dawce 260 cGy w CO.
W maju 2009r po trwających ok. 3 tyg problemach trawiennych wystąpiła żółtaczka. Po wielu badaniach i trzykrotnym protezowaniu przewodów żółciowych w lipcu 2009 przeszedł operację polegającą na całkowitym wycięciu trzustki z dwunastnicą i śledzioną i pęcherzykiem żółciowym. Wykonano zespolenie żołądkowo -jelitowe i przewodowo -jelitowe. W badaniu histopatologicznym stwierdzono adenocarcinoma duktale GII pancreatis ducti choledochi, węzeł chłonny z przerzutami raka pT2,N1.
Po sześciu tygodniach od operacji rozpoczął 6 cykli chemioterapii wg programu PG tj. cDDP 120mg, Gemzar 2000mg co trzy tygodnie bez dodatkowych podań Gemzaru.
Obecnie od miesiąca listopada 2010 jest w trakcie ponownej chemioterapii i otrzymuje Gemzar 6 cykl (3 dawki co tydzień i dwa tygodnie przerwy). Obecnie lekarz onkolog po ostatniej tomografii stwierdziła, że spróbuje wprowadzić Tarceve.
Czy może ktoś z Was jest leczony tym lekiem i może mi opisać jak przebiegało leczenie i jakich skutków ubocznych możemy się spodziewać.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #2  Wysłany: 2011-05-12, 17:48  


Mąż jest po kolejnych badaniach KT jamy brzusznej po totalnej resekcji trzustki z dwunastnicą i splenektomii z powodu raka trzustki, z zespoleniem żołądkowo-jelitowym i przewodowo-jelitowym. W porównaniu z ostatnim badaniem z 10.2010r. zwraca uwagę znaczne pogrubienie ściany żołądka dochodzące do 20-25mm(w poprzednim badaniu grubość ściany żołądka była prawidłowa). Zatarta struktura tkanki tłuszczowej w obrębie jamy brzusznej, przestrzeni zaotrzewnowej i miednicy małej.Ślad płynu w miednicy małej. Loża po śledzionie wypełniona przez pętle jelitowe. W loży po trzustce i przestrzeni zaotrzewnowej liczne zmiany węzłowe oraz rozległy naciek obejmujący duże naczynia oraz gałęzie aorty brzusznej: pień trzewny, t.krezkowa górną na całej długości oraz t.nerkową. Zmiany naciekowe w przestrzeni zaotrzewnowej szerzą się do poziomu t.krezkowej dolnej oraz ku przodowi częściowo obejmując krezkę jelitową. Górna część nacieku dochodzi do okolicy wnęki wątroby i obejmuje struktury naczyniowe w jej obrębie z wtórnymi zaburzeniami perfuzji w wątrobie. Zmian ogniskowych w wątrobie nie uwidoczniono. Bardziej niż w poprzednim badaniu poszerzone wewnątrzwątrobowe przewody żółciowe z obecnością gazu. Lewy moczowód w nacieku w przestrzeni zaotrzewnowej. Wodonercze lewostronne. Miąższ nerki lewej nie ulega wzmocnieniu kontrastowemu przy standardowym opóźnieniu 50sek. Torebka tej nerki o nierównych zarysach, szczególnie w biegunie dolnym, najpewniej na skutek objęcia naciekiem. Torbiel korowa dolnego bieguna tej nerki. Lewe nadnercze pogrubiałe, ulega słabszemu zakontrastowaniu niż prawe, bez guzków. Nerka prawa i prawe nadnercze prawidłowe. Nie stwierdza się zmian patologicznych narządów miednicy małej.Nie uwidoczniono ognisk meta w miąższu płucnym i układzie kostnym w zakresie badania. W porównaniu z badaniem z 10.2010 progresja zmian naciekowych.

Wyniki badań krwi
WBC 5,64 wart ref/4-11/
RBC 3,29 /4,5-6/
HGB 8,9 /13-17,5/
HCT 29,4 /41-53/
MCV 89,6 /81-89/
MCH 27 /26-33/
MCHC 30,1 /32-37/
RDW 19,8 /11-15/
PLT 952 /150-400/
MPW 8 /7-11/
PCTP 0,76 /0,14-0,36/
PDW 59,2 /40-60/
Sód 138 /137-145/
Potas 4,7 /3,5-5,1/
chlorki 101 /98-107/
glukoza 93 / 74-106/
mocznik 45 /19-43/
kreatynina 1,00 /0,66-1,25/
kwas moczowy 5,4 /3,5-8,5/
Aminotransferaza asparaginianowa 40 /17-59/
aminotransferaza alanionowa 41 /21-72/
Fosfataza zasadowa (ALP) 984 /38-126/
Ponieważ te wyniki nie są dobre mąż nie dostał kolejnej dawki gemzaru, jesłi wyniki się poprawia to lekarz powiedziała,że za miesiąc. Ale tak jak pisałam poprzednio dostał Tarceve w dawce 100mg 1xdziennie.
Proszę o interpretację tych badań oraz jakich skutków ubocznych leczenia Tarcevą możemy się spodziewać.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #3  Wysłany: 2011-05-18, 22:20  


U męża wystąpiła żółtaczka bilirubina całkowita wynosi 5,81 /norma 0,3-1,2/. Czy po opisanej wcześniej operacji możliwe jest wykonanie protezowania przewodów żółciowych?
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2011-05-18, 22:27  


Nie wiem, czy po trzykrotnym protezowaniu będzie jeszcze taka możliwość, do tego dochodzi progresja...
_________________
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #5  Wysłany: 2011-05-18, 22:46  


Tak jak pisałam wcześniej mąż jest po totalnej resekcji trzustki z dwunastnicą i splenektomii z powodu raka trzustki, z zespoleniem żołądkowo-jelitowym i przewodowo-jelitowym. Protezowanie dróg żółciowych miał robione przed operacją, dwukrotnie się nie powiodło dopiero za trzecim razem żółć zaczęła spływać i została wykonana operacja. Mąż ma usuniętą trzustkę, dwunastnicę, śledzionę, część żołądka i woreczek żółciowy. Dlatego zastanawiam się czy jest możliwe wykonanie protezowania i czy jest jeszcze jakaś inna metoda odprowadzenia żółci.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #6  Wysłany: 2011-05-20, 20:21  


Niestety po tej operacji nie można wykonać protezowania. W poniedziałek będzie konsultacja z chirurgiem. Czy coś da się jeszcze zrobić? Jestem załamana.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2011-05-20, 20:28  


Wydaje się, że to niestety efekt progresji.
A jaki jest obecny poziom bilirubiny?
_________________
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #8  Wysłany: 2011-05-20, 20:56  


Mąż jest w szpitalu i dziś nie miał robionej bilirubiny dostał dwie jednostki krwi. Gastroenterolog powiedział, że nie ma możliwości wykonania ECPW ponieważ nie ma dwunastnicy i wykonane są zespolenia żołądkowo -jelitowe i przewodowo-jelitowe.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #9  Wysłany: 2011-05-20, 21:09  


Obawiam się, że sytuacja jest z punktu widzenia chirurga bez wyjścia :-( Żółtaczka jest spowodowana przenikaniem żółci do krwi bezpośrednio z najdrobniejszych kanalików wątroby. Prawdopodobnie są one zatkane komórkami rakowymi.
Przykro mi :-(
:tull:
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #10  Wysłany: 2011-05-31, 22:09  


Mąż miał dziś wykonane ECPW. Lekarz wykonujący stwierdził, że w przewodzie żółciowym mógł być kamyk lub złogi które nie przepuszczały żółci. Przewody żółciowe są nieznacznie poszerzone trzeba więc obserwować i sprawdzać poziom bilirubiny. Gdy dziś poszłam do męża przed zabiegiem zauważyłam, że jest trochę mniej żółty, ale on stwierdził,że widzę to co bym chciała widzieć. Czekam na pierwszy poziom bilirubiny.
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #11  Wysłany: 2011-07-01, 21:33  


Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE +27.06.2011+
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #12  Wysłany: 2011-07-01, 21:58  


Edvige,

:tull:

::rose::
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #13  Wysłany: 2013-05-09, 08:52  


I znów choroba w rodzinie równo 4 lata od diagnozy u mojego MĘŻA.
W rodzinie na raka żołądka zmarł teść , na raka trzustki /gruczolakorak/ zmarł mój MĄŻ i teraz zdiagnozowano ten sam typ raka trzustki u brata MĘŻA. Czy moje dzieci w wieku 34 i 30 lat powinny wykonać takie badania genetyczne w kierunku dziedziczenia choroby nowotworowej? Który lekarz może wystawić takie skierowanie?
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
siluete 


Dołączyła: 21 Maj 2012
Posty: 45
Pomogła: 6 razy

 #14  Wysłany: 2013-05-10, 23:40  


Hej, dzieci powinny wykonać badania genetyczne. Sama jestem córką obciążoną rakiem płuca i trzustki. Mój Tatuś, po walce odszedł w sierpniu 2012. Mój dziadek zmarł na raka płuca.Wykonaliśmy z bratem, juz po śmierci Taty badania genetyczne pod kątem obciążenia genu BRCA1 i BRCA2. Wystarczy skierowanie od lekarza rodzinnego do poradni genetycznej i tam wykonaja badania. My robiliśmy w poradni przy CO na Ursynowie w Warszawie. Bezproblemowo, bez kolejek, bez kłopotu.
_________________
32 lata, rak szyjki macicy za mną. Myślałam, że guz trzustki mojego Tatusia mnie zabił. Ale nie, podniosłam się...żyję dla mojego Taty.
 
Edvige 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 231
Pomogła: 77 razy

 #15  Wysłany: 2013-05-11, 11:21  


siluete dzięki za odpowiedź powiem dzieciom aby zrobiły sobie takie badania. Czy do lekarz rodzinnego potrzebne będą dokumenty potwierdzające wystąpienie tych nowotworów?
_________________
''Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez CIEBIE" *27.06.2011*
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group