Bożenko,
Wynik oceny materiału pobranego z łyżeczkowania mówi o tym, że:
- stwierdzono gruczolakoraka endometrioidalnego (jest to względnie dobrze rokujący typ nowotworu),
- o niskim stopniu złośliwości (G1).
Są to względne dobre informacje.
"Względnie" dlatego, że rokowanie zależy przede wszystkim od stadium zaawansowania choroby, a tego jeszcze nie znamy (będzie znane po zabiegu operacyjnym i przebadaniu usuniętych tkanek).
Prosty zabieg usunięcia macicy, jaki wystarcza przy niskiej złośliwości i wczesnym stadium zaawansowania,
mógłby być wykonany nawet w zwykłym szpitalu dysponującym odpowiednim zapleczem operacyjnym,
jednak uważam, że o wiele lepiej byłoby, byś zdecydowała się na opiekę medyczną w szpitalu onkologicznym,
gdzie z pewnością będzie bardziej doświadczona kadra medyczna,
a w razie gdyby choroba okazała się bardziej zaawansowana i wymagająca bardziej specjalistycznego leczenia
będziesz tam pod właściwą opieką od początku.
W uzupełnieniu na temat leczenia możesz przeczytać np. w tych opracowaniach:
http://www.puo.pl/pdf/ginekologia.pdf (zalecenia PUO, od str. 292),
http://www.onkologia.szpi...JE_RTM_2009.pdf
Jest spora szansa na to, że zaawansowanie choroby może okazać się niewysokie,
szczególnie jeśli nie miałaś wcześniej jakichś niepokojących objawów trwających od dłuższego czasu.
Pozdrawiam.